BARRERA: PACQUIAO ZASŁUGUJE NA MIANO 'POGROMCY MEKSYKANÓW'
Leszek Dudek, boxingscene.com
2011-02-19
Jeden z najlepszych pięściarzy przełomu wieków, Marco Antonio Barrera (67-7, 44 KO), od dawna bardzo pochlebnie wyraża się o Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO), którego wyższość musiał dwukrotnie uznać.
"Morderca o Twarzy Dziecka" uważa, że Filipińczyk w pełni zasługuje na miano "Pogromcy Meksykanów", jakie przylgnęło do niego, gdy pokonał trzy tamtejsze legendy boksu.
- To oczywiste, że Pacquiao zasłużył na to lub jakiekolwiek inne miano, które sobie wybierze. On zdemolował nie tylko mnie i moich rodaków, ale pięściarzy z całego świata. Wygrywał nie tylko w wadze lekkiej, ale też w półśredniej i junior średniej. W pełni zasługuje na to, by nazywać go w ten sposób - twierdzi 37-letni Barrera.
Zgadzam sie z tobą w 100% .Barrera to mój ulubiony bokser.
Jego chyba nie da się nie lubić jest jakiś taki w porządku nawet na zdjęciach to widać które czasem tu widzimy, zero gwiazdorzenia a to przecież żywa legenda.No i to co reprezentuje mówiąc każe brać przykład z takiego kogoś
Wiadomo, to też już przeszło do legendy, ale nie traktowałbym go bezkrytycznie jednak. Tym niemniej, bokser wybitny bez dwóch zdań, cieszę się, że było mi dane go oglądać w prime:)