SAUERLAND: POWIETKIN JEST GOTOWY NA WALKĘ Z HAYE'EM
Wczoraj informowaliśmy, że prowadzone są rozmowy w celu doprowadzenia do walki mistrza świata WBA, Davida Haye'a (25-1, 23 KO) z Aleksandrem Powietkinem (21-0, 15 KO). Dziś głos w tej sprawie zabrał promotor Rosjanina, Kalle Sauerland, który zapewnia, iż Powietkin jest już gotowy na tak wielkie wyzwania.
- W chwili obecnej czekamy na decyzję BBBC (Brytyjska Komisja Bokserska przyp.) oraz federacji WBA w sprawie potyczki Haye - Czagajew. Jeśli okaże się, że pojedynek ten nie zostanie zaakceptowany, będziemy starali się, aby przeciwnikiem Davida był Powietkin. Moim zdaniem Aleksander jest już gotowy do walki o mistrzostwo świata. To bardzo zdolny i zdeterminowany pięściarz - powiedział Sauerland.
Póki co wiadomo tylko tyle, że David Haye swój najbliższy pojedynek stoczy 21 Maja w Londynie.
Natomiast jeśli obaj dążyli by do zakończenia przed czasem, to walka mogłaby być naprawdę emocjonująca.
Pozostaje w ogóle pytanie, czy Pussy zgodziłby się walczyć z Povietkinem. Ja już kompletnie nie rozumiem tego angielskiego bałwana.
Na swój sposób sytuacja w HW jest ciekawa :)
- Poza Braćmi Kliczko i Adamkiem Powetkin to najciekawszy i najtrudniejszy rywal dla Haye.
Bo Peter - rozbity, Thompson prawie 40, Chambers przegrał z Powetkinem, Chisora -lubię gościa ale kołek, Solis wielki talent ale 20kg nadwagi, Arreola - też byłby niezły ale jak zobaczyłem jak malutki tłusty bum Minto zajebał mu całą serię po paszczy to zwątpiłem - no i antyboks z Kliczką - wszystko przyjął nic nie trafił - farsa.
Co do wyniku walki to stawiałbym na Haye.
Z czysto sportowego punktu widzenia Sasza jest pięsciarsko lepszy od Haye i to sporo ale ostatnie wyczyny w ringu i forma Povietkina wskazują na zwycięstwo Haye.
a ja bym chcial zeby Sasza 12 rund laził z opusczonymi rekami naokolo Haye, Haye zeby nie atakowal. No i na koniec werdykt: pas dla Saszy :) Haye mialby Deja Vu