POWIETKIN: TO KLICZKO SIĘ BOI
Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO), któremu zarzuca się unikanie walki z Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO), odpiera zarzuty krytyków. 31-letni pięściarz przekonuje, że o strachu można mówić tylko w przypadku jego niedoszłego rywala z Ukrainy. Świadczyć ma o tym defensywny styl walki mistrza świata federacji IBF, IBO i WBO w kategorii ciężkiej.
- W przeciwieństwie do Kliczki nikogo się nie boję. Popatrzcie, jak on się gubi, kiedy ktoś stawia mu opór. Jeśli przeciwnik naprawdę na niego naciera, Kliczko "zwiewa". Jednak ciągle wygrywa właśnie dzięki swojemu strachowi: silny lewy prosty trzyma przeciwnika na odległość. Zgoda, ma tę akcję nieźle wypracowaną. Nie ma jednak na tyle serca, aby iść na wymianę. Jeśli Kliczko czuje, że przeciwnik się poddał, przyjął jego sposób walki - wówczas jest w ringu bohaterem - mówi Powietkin, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Atenach.
Do pojedynku Powietkina z Kliczką miało dojść we wrześniu ubiegłego roku, jednak na wniosek Teddy'ego Atlasa, szkoleniowca Rosjanina pojedynek został odwołany. Amerykański trener tłumaczył, że jego zawodnik potrzebuje nabrać więcej doświadczenia, zanim przystąpi do tak poważnej walki. Miejsce Powietkina zajął Nigeryjczyk Samuel Peter i został przez Kliczkę znokautowany w 10. rundzie.
Powietkin żałosny jesteś, leczysz kimś własne kompleksy.
Lubie Sasze, ale niech wiecej walczy a mniej gardluje.
Taka liga już istnieje, w kwietniu kolejna gala, Adamek - McBride
hehe
Nie chce bronić nudnych Kliczków, ale to chyba normalne, że każdy unika sytuacji w których nie czuje się zbyt dobrze i stara się narzucić przeciwnikowi "swój boks". Kto to roumie ten wygrywa, a kto nie rozumie ten płacze w mediach, że przeciwnik "tchórzliwie uciekał w ringu" ;)
Szkoda,że do walki nie doszło.
Masz rację. To tak jak Adamkowi ktoś by miał zarzucić tchórzostwo bo na przykład z Kliczką że z pewnością nie będzie wdawał się w jakieś wymiany. Przecież to będzie jego strategia i dzięki niej może wytrzyma te pięć góra sześć rund, inaczej miałby deski już w pierwszej rundzie.
Myślę że Adamek będzie starał się skracać dystans i wyprowadzić serię w bliskim dystansie. Pewnie coś jak z Grantem, miejmy jednak nadzieję że dużo sprawniej bo będzie wpierdziel jak nic.
Nie takie "njusy" już były serwowane. Dopóki nie wyjdą do ringu, moja wiara będzie minimalna.
ja również podchodzę do tego z dużym dystansem, ale może jednak...
Czy on przypadkiem nie byl z rok lub dwa numerem jeden wedlug IBF ?
Skoro taki bum to by wystapil do IBF o obrone obowiazkowa i juz by mu przeciez Kliczko nie uciekl.
Nawet walke skoro taki twardziel jest "wziasc na warunkach niewolniczego kontraktu Kliczki" bo przeciez by ja wygral :)
Redaktorze podpisujący się "Redakcja"
Wspaniale wprowadzasz w życie idee wzięte ze świata opisanego przez Orwella.
Kto rządzi historią, ten rządzi teraźniejszością, prawda?
Usunięcie niewygodnych komentarzy do newsa o przeprawie Kosteckigo w Krynicy, w których domagaliśmy sie wyjaśnienia ostrzeżenia danego ziomowi99 (również usuniętego) to objaw największego gówniarstwa jakie napotkałem na bokser.org. Nie umywają się do niego ani ataki rasistowskie, ani kpiny z Kościoła, ani wyrachowane przepychanki copa.
Te, nawet jeśli podłe, przejawy aktywności dotyczą użytkowników, którzy sa osobami przypadkowymi, róznego wykształcenia, poglądów i wychowania.
Manipulowanie rzeczywistością z jaką się spotkałem z Twojej strony jest zaś przejawem działalności człowieka starannie wybranego i posiadającego z powodu posiadanych zalet swoistą władzę.
Wykorzystałeś ją w sposób niegodny i gówniarski.
Właściwie to faszystowski.
Gratuluję.
to by było cos bo póki co to Sasza wiecej gada niz robi w ringu