MONTIEL PRZYGOTOWANY NA WSZYSTKO
Champion WBC/WBO kategorii koguciej, Fernando Montiel (44-2-2, 34 KO), przybył już do Las Vegas, gdzie za kilka dni odbędzie się jego długo wyczekiwany pojedynek z Nonito Donaire (25-1, 17 KO). Meksykanin zapowiedział już, że będzie to jego ostatnia walka w tej dywizji, zamierza więc zakończyć ten dział swojej kariery efektownym zwycięstwem. "KOchulito" uważa, że sędziowie nie będą potrzebni, bo walka nie potrwa dwunastu rund.
- Chciałem tej walki od lat i nie zawiodę. Moje ręce powędrują w górę. Jestem w wybornej formie. Przygotowywałem się bardzo ciężko, bo wiedziałem, że trenuję do walki z królem nokautu. Donaire jest niesamowicie szybki, ma mnóstwo broni w arsenale. Ja jednak jestem gotowy na to i wiele więcej - zapewnia Montiel. - Nie sądzę, by sędziowie byli potrzebni w sobotę. Ring będzie wypełniony dynamitem. Nie mam wątpliwości, że w pewnym momencie bomba wybuchnie...