ASY DEKADY: ADAMEK vs KUBICA
Przed nami ostatni ćwierćfinał plebiscytu Asy Dekady. Kto uzupełni stawkę półfinalistów i stoczy pojedynek z Adamem Małyszem o awans do wielkiego finału? Do walki stają dwie uznane "firmy" - a więc Robert Kubica i Tomasz Adamek.
Robert Kubica i Tomasz Adamek przez 1/8 finału plebiscytu Asy Dekady przeszli jak burza. Pierwszy nie dał szans Tomaszowi Majewskiemu, drugi odprawił Pawła Zagumnego. Obaj mają zagorzałych fanów, obaj są też jednymi z najbardziej popularnych sportowców w naszym kraju. Szykuje się więc pasjonujące starcie "wagi ciężkiej".
Kto zatem bardziej zasłużył na awans półfinału plebiscytu Asy Dekady? Robert Kubica czy Tomasz Adamek? Wybór należy do Was. Głosowanie rozpoczęło się w piątek o godzinie 12.00 i potrwa do godziny 11:59 w sobotę, 12 lutego. Swoje głosy oddawać możecie w sondzie opublikowanej w serwisie sportowym Onet.pl.
Popieram,ten wypadek Kubicy spowodował, że większość Polaków właśnie na niego zagłosuje
Tak samo jak śmieszne było zwycięstwo Włoszczowskiej nad Jędrzejczak...
Moim zdaniem powinno wyglądać to tak:
1.Małysz
2.Korzeniowski
3.Jędrzejczak
A będzie prawdopodobnie tak:
1.Małysz
2.Kowalczyk
3.Kubica
Moim zdaniem pierwsze 2 miejsca powinni zajac Malysz i Kowalczyk, a reszta to kwestia sporna.
Nie zgodzę się, że Kubica nic nie osiągnął.
Po pierwsze, F1 to najbardziej elitarny sport świata.
Po drugie, trafić do F1 bez sponsora, zawdzięczając angaż jedynie umiejętnościom zdarza się coraz rzadziej.
Po trzecie, sukces kierowcy zależy od dobrego bolidu - nie da się tak "z marszu" wygrywać. Na sukces składa się przede wszystkim forma zespołu w jakim jeździsz.
Po czwarte, Kubica i Pietrow jeździli tym samym bolidem, a jakoś tak się złożyło, że Kubica miał 136 pkt. , a Pietrow 28.
Tym niemniej Kubica zasłuży na większy szacunek gdy zdobędzie MŚ. Niestety to nie zależy tylko od niego.
Zresztą to jest konkurs popularności, a nie umiejętności czy osiągnięć. A skoro malkontenci się i na tym forum znajdują mówiąc o Adamkowych bumach w skurwionej HW, to cóż się dziwić wynikom... Ale wygra Małysz, jak być powinno :)
Poza tym kogo obchodzą asy dekady? Szopka onetu, nic nie znaczy. Adamek zawalczy z K2, Kubica będzie jeździł dalej i kiedyś zawalczy o majstra. To jest dla nich i dla nas ważne, nie nagrody.
Ja mogę napisać to samo:
Gdyby Małysz nie miał takich nart to by skakał tak i tak...
A gdyby nie Tajner to nie miałby trenera...
Itp, itd..
Tu nie chodzi o czynniki wpływające na sukces, a o OSIĄGNIĘCIA !
Mało kogo obchodzi czy on ma taki bolid czy taki...
reikorp zgadzam się z Twoim pierwszym zdaniem.
I sam również uważam, że Adamek osiągnął więcej niż Kubica, ale ani jeden, ani drugi nie powinni być w półfinale...
Co do samego konkursu - to fakt, jest on raczej bez znaczenia...każde miejsce prócz 1 jest moim zdaniem sporne...Czy Kowalczyk, Czy Korzeniowski...
Bezsprzecznie sportowcem dekady i ogólnie Polskim sportowcem Wszech czasów jest tylko i wyłącznie Adam Małysz i czy to będzie Kubica, Adamek czy Kowalczyk i tak w finale nie mają prawa mieć żadnych szans.
generalnie dziwne że Adamek jest juz tak wysoko bo boks to u nas nie jest zbyt popularna dyscyplina ludzie wolą oglądac MMA i Pudziana...ale jest dobrze
tyle boksowac moze niemal kazdy a do F1 dostaja sie tylko nieliczni
1.) Adam Małysz - bo to Małysz
2.) Robert Kubica - jego wypadek nie ma tu nic do rzeczy. Jest po prostu znany (kurcze, F1 to naprawdę wąska elita) i lubiany,
3.) Tomasz Adamek - również powszechnie znany i lubiany, ale to "tylko boks", F1 jest bardziej elitarna,
I cała trójka to osoby skromne, ułożone i inteligentne. Fajnie, że nie ma u nas żadnych świrów, palantów i pyskaczy. Podoba mi się to.
1.Malysz
2.Kubica
3.Korzeniowski
4.Kowalczyk
5.Adamek
Chyba tylko ciebie nie obchodzi bolid w F1, to fundament i jesli by mistrzostwo swiata zalezalo tylko od Kubicy, mialby juz je wielokrotnie. Taki sport i trzeba rozumieć jego specyfike, żeby docenić sukcesy Roberta.
Reasumując: Głos na... Adamka :D (bo wolę boks)
Poniekąd masz rację, chodziło mi tylko o to że w takim sporcie jakim jest F1, od samego zawodnika zależy naprawdę niewiele.
Ale z tymi nartami Małysza to przesadziłeś. Małysz swoje osiągnięcia zawdzięcza umiejętnościom, wyrzeczeniom i szlifowaniu formy. Bezwzględnie należy mu się pierwsze miejsce.
Nie tylko mnie..nie oceniamy sprzętu, tylko talent, osiągnięcia, sukcesy...
Bolid ma znaczenie w sukcesach to na pewno...ale Kubica ma taki bolid jaki ma i trudno...
Tak jak pisałem...Małysz bez dobrego sprzętu nie będzie skakał, a np. 5mm dłuższe narty = dyskwalifikacja...
" Reasumując: Głos na... Adamka :D (bo wolę boks) "
A tym zdaniem pokazałeś, że nie mamy o czym gadać skoro kierujesz się takim czynnikiem..to nie jest plebiscyt co wolę i kogo lubię, tylko liczą się sukcesy...
Akurat ja też głosowałem na Adamka, ale nie dlatego, że lubię boks, a dlatego że Kubica w F1 nie osiągnął nic znaczącego...
Chodziło mi tylko o pewną zasadę, nie powinieneś zrozumieć tego tak dosadnie...podałem przykład nart, ponieważ tak samo jak Kubica bez bolidu tak samo Małysz bez nart nie wiele by zawojowali...
Wiadomo, że u Kubicy większą rolę odgrywa bolid, ale gdyby miał większe umiejętności to by więcej wygrywał - takie jest moje zdanie...nie można wszystkiego zwalać na pojazd...
Co do Małysza to nie ma wątpliwości..wystarczy sobie przypomnieć jak Małysz przeskakiwał wszystkich po 10metrów i nie było znaczenia czy skaczę dwie belki niżej i czy ma wiatr w plecy...i to jest prawdziwy FENOMEN...nie jestem ' niedzielnym ' kibicem Małysza...tylko wiem bardzo dużo, dlatego będę go bronił do samego końca...
Ciekawe czy ktoś z Was wie o tym, że skok Małysza z Planicy w 2003r miał być wpisany do księgo rekordów Guinessa ?
To sportowiec, który rodzi się raz na milion lat...a reszta miejsc tak jak pisałem jest sporna...ale nadal utrzymuje iż Kubica nie zasługuje na tak wysokie miejsce...
Dla kogo pierwsze miejsce? Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości. Małysz osiągnął wszystko. Jest już legendą skoków narskich. Wielkie osiągnięcia + ogromna ilośc fanów + nikt nie dał Polakom tyle emocji co Adam.
"
ehhh ja nie przepadam za Kubicą ale potrafie docenic jego wielkie umiejętności... Pisząc, źe nie osiągnał nic kompomitujesz się. Pudzianowski ? Prosze Cie...
Docenić to ja mogę Hamiltona, albo Schumachera...więc skończ pisać, że się kompromituje :)
A co Pudzianowski to nie sportowiec ? Teraz to Ty się kompromitujesz...w swojej dziedzinie sportowej osiągnął WSZYSTKO co się dało...
Z całym szacunkiem, ale Małysz i tak ma więcej sukcesów niż ' 7 krotne mistrzostwo świata '
Na dzień dzisiejszy NIE MA sportowca w Polsce, które więcej osiągnął od Adama Małysza...
Tez wydaje mi sie ze Malysz powinien to wygrac, poniewaz dostarczyl mi najwiecej sportowych emocji i osiagnal niesamowicie duzo.
racja...nie mają nawet 1/10 jak nie mniej ...
wlasnie mozna miec 18 lat i znac sie na sporcie lepiej od tego co nim sie interesuje 40 lat
GŁOSUJCIE
PROSZĘ WAS!!!!!
PS. WRACAJ DO ZDROWIA ROBERT!
"To sportowiec, który rodzi się raz na milion lat.."
Z tym się zgodzę :D
Sportowiec DEKADY.
Absolutnie zresztą tak.