ADAMEK PRZESZEDŁ DO KOLEJNEJ RUNDY ASÓW DEKADY
Redakcja, Onet
2011-02-05
Tomasz Adamek pokonał Pawła Zagumnego w piątkowym starciu w 1/8 finału plebiscytu Asy Dekady. W ćwierćfinale naszego boksera czeka pojedynek z Robertem Kubicą. Tomasz Adamek uzyskał blisko 70 tysięcy Waszych głosów (64 procent) i awansował do kolejnej fazy naszego plebiscytu.
Paweł Zagumny żegna się a plebiscytem - na siatkarza zagłosowało blisko 40 tysięcy Internautów (36 procent). Teraz na Tomasza Adamka czeka Robert Kubica. Kto z tej dwójki awansuje do półfinału? Odpowiedź na to pytanie poznamy w następnym tygodniu.
"onet to chyba najgorszy polski portal"
Zmienisz zdanie gdy zajrzysz na wp.pl
Pozdrawiam.
Byłaby to wielka niesprawiedliwość, gdyby poknał Małysza, Justynę... Nie wiem kto tam jeszcze staruje? Jacyś siatkarze?
Moim zdaniem zasłużył na wygraną nawet w takim plebiscycie.
Z całym szacunkiem do reszty sportowców którzy z nim startują, ale dla mnie Tomasz osiągnął najwiecej i ja na niego będę głosował, na szczęście mam zmienne IP, które to w razie "W" będzię w gotowości :)) Pozdrawiam.
Nie no, jasne, każdy ma swój ogląd.
Małysz był dominatorem z medalami najwiekszych imprez. Justyna to samo. Siatkarze walczyli jak równi (ze zmiennym szczęściem) z najlepszymi.
Adamek zdobył mistrzostwa w dwóch kategoriach wagowych, owszem, ale z jedynym rywalem uznawanym za jednego z najlepszych przegrał. Takie moje zdanie.
Zresztą, o co kruszyć kopie? O plebiscyt Onetu?!
Pozdrawiam nie mniej serdecznie.
Nie rozumiem jaki z Adamka sportowy as. To jeden z najbardziej przereklamowanych bokserów obecnej światowej czołówki. Swoją pozycję może zawdzięczać jedynie ogromnemu szczęściu. Gdyby Adamek został w wadze półciężkiej to dostałby pewnie oklep od starego Hopkinsa. Adamek natrafił na okres posuchy w wiecznie słabej kategorii junior ciężkiej oraz w kategorii ciężkiej. Władimir Kliczko już niebawem zakończy mit o Adamku jako świetnym bokserze, ponieważ Adamek oprócz serca do walki nie ma nic innego do zaoferownia swoją osobą. Dla mnie jest rzeczą nie do zrozumienia jak można szanować Adamka, który wiecznie tylko mówi o tym że kasa się zgadza i reklamuje się swoją pobożnością. Tak naprawdę to Adamkowi słoma z butów wystaje, ponieważ nie powinien mieszać Boga do boksu to tak jakby zachęcać matkę żeby biła swoje dzieci;) Ludzie myślcie trochę bo to nie boli i przejrzyjcie wreszcie na oczy!
"słoma z butów wystaje, ponieważ nie powinien mieszać Boga do boksu"
To w takim razie i Alemu słoma z butów wystaje.
I Pacmanowi.
I wielu, wielu innym wieśniakom z Hall of Fame.
A mnie się wydaje, że nie powinieneś mieszać wyznania sportowca do jego osiągnięć.