KHAN O POMYŚLE REWANŻU Z PRESCOTTEM

Coraz częściej w świecie boksu pojawia się pytanie, dlaczego Amir Khan (24-1, 17 KO) nie dąży do rewanżu z jedynym swoim dotąd pogromcą, mocno bijącym Breidisem Prescottem (23-2, 19 KO), który ponad dwa lata temu znokautował Anglika w niecałą minutę. Mistrz świata federacji WBA kategorii junior półśredniej w końcu zabrał głos w tej sprawie.

- Gdybym go teraz pokonał, to byłby dla mnie krok w tył. Prescott przecież przegrał dwie z ostatnich czterech walk. Pozwólmy mu najpierw odbudować się w rankingach, a wtedy się do niego odezwiemy. Nie chciałbym usłyszeć po tym jak go znokautowałem, że dokonałem tego, ponieważ on ma słaby okres i jest na pochyłej. Nie chcę potem słuchać żadnych wymówek - powiedział Khan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: weentM
Data: 05-02-2011 09:49:40 
lubie go,ale troche przesadzona wypowiedz.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 05-02-2011 09:54:56 
respekt jakis do prescota napewno ma po tym szybkim KO i mysle ze khan za szybko do niego sie nie odezwie
 Autor komentarza: Laik
Data: 05-02-2011 09:55:15 
Amir mówiąc,że walka z Prescottem to krok w tył,sam siebie obraża.Czyli dostałeś wpierdol od takiej łajzy?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.