BLOG: CZY ADAMEK MA SZANSE Z KLICZKĄ?
Zapraszamy na tekst z blogów dotyczący jesiennej walki Tomasza Adamka, piórem naszego czytelnika Arkadiusza Buzy. Przy okazji zachęcamy wszystkich, którzy są zainteresowani pełniejszym wyrażaniem swoich opinii do założenia własnego bloga. Twoje teksty będą się ukazywać na www.blog.bokser.org. Blogowanie jest też sposobem na znalezienie się w redakcji BOKSER.ORG.
Chyba każdy kibic boksu w naszym kraju jest w tej chwili podekscytowany walką Adamka z Kliczko, bez wątpienia będzie to największe wydarzenie w historii polskiego boksu. Jednak gdy opadną nasze emocję, można pokusić się o ocenę szans "Górala" w walce z Kliczko.
Władimir oraz Witalij Kliczko to pięściarze w 100% kompletni, w pełni wykorzystujący swoje atuty. Siła, warunki fizyczne i wspaniałe wyszkolenie techniczne sprawiają, że są teoretycznie nie do pokonania, bynajmniej tak to wygląda na papierze. Przez ostatnie kilka lat większość przeciwników braci była bardzo pasywna. Dużo krzyczeli przed walką, a potem nic nie robili w ringu.
Wciąż otwarte pozostaje pytanie, z kim nasza gwiazda zawalczy. Osobiście wolałbym by był to Witalij. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta, od początku kariery, starszemu z braci ciężko było walczyć z małym i szybkim przeciwnikiem, przykładem niech będzie Chris Byrd, który dzielnie uciekał i wygrał, lub też Vaughn Bean, który aż 11 rund się dzielnie bronił i uciekał. Adamek, który jest jeszcze szybszy, lepszy i bardziej wyszkolony, ma bardzo duże szanse ze starszym z braci.
Amerykańscy i Niemieccy eksperci już piszą, że Adamek jest w tej walce stracony. Ja sądzę inaczej. Niespodzianek w boksie, a w szczególności w wadze ciężkiej było wiele. Mike Tyson przegrywał, Ali przegrywał, Lewis też leżał na deskach (cios rozpaczy), dlatego nie wolno skreślać Tomka, który posiada coś o czym bracia Kliczko bardzo dawno temu zapomnieli, a co jest najważniejsze w boksie. To serce do walki i dusza wojownika. Bracia Kliczko poprzez swoją dominację i ogromne pieniądze stracili to, widać to kiedy porówna się ich dzisiejsze walki z tymi wcześniejszymi. Dziś są ułożeni i działają jak idealne szwajcarskie zegarki. Bez wątpienia Tomasz Adamek będzie musiał wydobyć więcej z siebie niż kiedykolwiek wcześniej, ale to jest boks i wszystko jest możliwe. Bo jeżeli ukraińscy mistrzowie mają przegrać, to przecież tylko z Polakiem... bo Polak potrafi... Choć będzie ciężko, wierzmy w zwycięstwo, bo wiara przenosi góry, a Polak już nie raz udowodnił, że potrafi!
Jeśli też chcesz się podzielić z czytelnikami swoimi opiniami, już dziś aplikuj o prawa bloggera. Piszesz kiedy chcesz, ile chcesz, o czym chcesz.
Ale Byrd prezentował swietny balans ciałem a Adamek umie się troche przychylic i zasłonic a to nie wystarczy.
Poza tym Góral musi unikać ciosów Włada jak diabeł wody święconej, bo swoim prawym Kliczko nie jednego podłączył do prądu, umiejętne skracanie dystansu, bicie krótkich serii, itd... Szansa jest ale na WIN PTS bo KO na Władzie jest równie realne jak szanse Palikota na prezydenta. Wiem, że był sobie Corrie Sanders, ale tutaj decydowała siła ciosu i brak doświadczenia Włada. Steward zrobił z niego maszynę do zabijania.
Odnośnie Sandersa: Hashim Rahman, ktory walczyl dwukrotnie z Lennoxem Lewisem i dwukrotnie z Davidem Tua stwierdzil, ze nigdy w swej karierze nie otrzymal tak silnych ciosow jak w walce z Sandersem.
Ale i tak mam nadzieję, że we wrześniu Polska będzie górą !
Ja też myślę że z Vitalim Tomek miałby większe szanse na WIN niż z Władymirem.
Przeslizniecie sie zaletach i wadach braci K. i Adamka.Przypomnie kilku zaskakujacych wynikow z historii boksu,bez doglebnej analizy z kim Tyson przegrywal i dlaczego,to samo Ali.
Niestety,do walki pozostalo kilka miesiecy i napewno czeka nas podobnych "opini"wyglaszanych z roznych stron i przy kazdej okazji setki,jesli nie tysiace
Zapewne ci,ktorzy beda niesmialo zwraca uwage ze,Adamek ma bardzo nikle szanse na wyjscie zwyciesko z batali przeciwko Wladimirowi,beda zakrzykiwani i obrzuceni stekiem wyzwisk,przy ktorych zawistny polaczek bedzie jednym z najlzejszej kategorii
Po porazce,ktora niewatpliwie przyjdzie nastanie szukanie winnych
W kolejce juz czekaja sedzia prowadzacy walke,Roger Bloodorth,Rzygi,catman,userzy BOKSER ORG.no i pewnie PO:)
Na pocieszenie bedzie mozna powiedziec,ze Adamek nie przyniosl wstydu no i przegral z najlepszym mistrzem w historii ziemi,ukladu slonecznego,a moze nawet calego kosmosu...
"Ja mu daję szanse 50:50."
A ja mu daje szanse 15:85 dla Kliczko.
-To tak jakby Barcelona grala z Legia.
A wierz sobie w co chcesz,w koncu nie mieszkasz w kraju rzadzonym przez islamskich fundamestalistow
Gdybym mial nie ogladac walk,w ktorych jeden piesciarz jest mega faworytem,a drugi moze liczyc jedynie na cud,to ogladalbym dwie moze trzy walki w roku i zadnej braci K.
Wytlumacze Ci dlaczego.
-Braci Kliczko i cala reszte dzieli roznica co najmniej jednej klasy,Tomasz to pierwsza liga,a Kliczko to extraklasa.
No i te warunki fizyczne,wzrost,zasieg ramion.
Ciekawe co we wrzesniu napiszesz.
"Nic sie nie stalo...."???
Ty sie lepiej skup na ogladaniu walk braci K.Ostanio dales dowody ze masz problemy z odroznianiem Ukrainskich mistrzow
Psychoanalize zostaw mojemu terapeucie.W koncu duzo mu za nia place:)
Świetnie zdaje sobie sprawę, że Adamek nie rozniesie Kliczki w pył. Nie nastawiam się na zwycięstwo, jestem realistą, ale kibicować Tomkowi mogę. Zdaję sobie sprawę, że np. w sytuacji gdy jest 8 runda, a Adamek wygrał 6, Wład może pójść na wymianę z Adamkiem. Wtedy Polak pójdzie na dechy, a pasy zostaną przy K2. Nisko opuszczona lewa ręka Adamka to woda na młyn dla Władka, zarówno z prawej i lewej ręki potrafi nokautować.
Nigdy nikogo nie wyzywałem od zawistnych polaczków, nie jestem ślepo zapatrzony w Górala. Przegrać z Władymirem to nie wstyd. Przegrać z Maddalone czy McBridem to dopiero porażka.
Sądząc po twoim nicku, jesteś fanem Andrzeja Gołoty.
Gołotę szanuję, umiejętności miał nieprzeciętnie, w czasach kiedy polski boks zawodowy prawie nie istniał. Walczył w złotych latach wagi ciężkiej,(gdzie spójrzmy prawdzie w oczy, Tomek z trudem mieściłby się w TOP 15). Niestety psychikę miał marną, może dlatego nie został mistrzem. Walka z Adamkiem nie była nikomu potrzebna, zaostrzyła tylko bezsensowny spór. Przy okazji: Dla Gołoty walka z Władymirem nie byłaby łatwa. Nigdy nie lubił walczyć z puncherami. Ale sam miał świetny lewy prosty, był wysokim ciężkim i z obecnym Władymirem miałby większe szanse niż Adamek (zakładając że nie pęknie przed Władkiem).
Ja tez bede kibicowal Adamkowi
Jeśli chodzi o meritum - podejrzewam, że ogromna większość nie daje dużych szans Adamkowi na zwycięstwo.
Na Dimitrenko vs Sosnowski kursy sa 1.30 3.25
A przeciez Dimitrenko nie jest az takim faworytem.Nie ma miedzy nimi takiej roznicy,moze nawet Albert jest lepszy.
Przypuszczam ze na Kliczko vs Adamek bedzie cos kolo
Kliczko 1.10 Adamek 6.00
To tak dla rozluźnienia atmosfery.
W Totka np. mamy 50% szans, albo wygramy, albo nie!!! Proste prawda;-)
Proszę piszmy o boksie a nie wyświechtane frazesy.
Co do walki Polaka z Ukraińcem, to mam nadzieję, że wygra. Nie będzie jednak łatwo, każdy cios olbrzyma może okazać się nokautującym uderzeniem. Nie jestem specjalistą od boksu, jednak siedzę już trochę w tym i uważam, że Adamek nie powinien na początku walki iść na całość i wywierać pressing. Kliczko jest na to na pewno przygotowany, poza tym to już zupełnie dojrzalszy bokser niż kiedyś. Nie da się tak łatwo zaskoczyć. Dlatego uważam, że na początku Adamek powinien boksować w sposób jak Haye z Wałujewem. Zadaj cios i odskocz, trochę pobiegaj po ringu. Dopiero potem powinien zmienić taktykę. Bracia Kliczko umieją się dostosować idealnie do rywala, na początku poznają przeciwnika. Z każdą rundą zazwyczaj uzyskiwali przewagę nad oponentem. Nagła zmiana taktyki mogła by zaskoczyć Władimira, po paru rundach boksowania Adamek wdałby się z nim w bijatykę. Władymir byłby w opałach, Adamek przeszedłby do półdystansu, omijałby by obronne proste Kliczki (schylałby się i robił uniki jednocześnie zadając krok w przód)i w końcu mógłby zadawać ciosy na szczękę, które by dochodziły, a nie tylko muskały. Kto wie czy celnym ciosem w brodę lub na szczękę by go nie znokautował.
Tak widzę plan, który Adamek mógłby zrealizować. Szybkością może mu się to udać.
"Ja powiem tyle... serce do walki i dusza to czynniki które są niestety mniej ważne niż warunki fizyczne, siła itp. ;) Arreola ma serce do walki, Maddalone też i co z tego. Bez umiejętności, wyszkolenia i doświadczenia nic się nie zdziała"
Twoja wypowiedź nie ma najmniejszego sensu, uważasz że Tomek nie ma umiejętności, wyszkolenia i doświadczenia?! Moim zdaniem ma każde z tych trzech rzeczy na bardzo wysokim poziomie...nie da się podważyć jedynie warunków fizycznych ale obejrzyj sobie walki Holyfielda, ktory tez ciosu nokautujacego niby nie mial a ogrywal wszystkich jak chcial...
Czy jeśli Adamek pokona Kliczkę będziecie głosić przez miesiąc na tym forum kwestię :" Adamek to NAJLEPSZY POLSKI PIĘŚCIAŻ WSZECHCZASÓW, lepszy od Gołoty jak mistrz produkcji od pierwszoklasisty!!!"
Czy jesteście zdolni to zadeklarować?
nie sądź bo sam będziesz sądzony
A co do meritum??
jak pisałem wcześniej szanse Adamka będą rosnąć wraz z upływającym czasem aż asiągną swoje apogeum tuż przed samą walką
ciekaw jestem tylko czy znajdzie się jakiś większy prorok od Kuleja
Frazesy łatwo prawić. Nie wymagają myślenia i odnoszą się do autorytetów. Dlatego lepiej je powtarzać, niż się zastanowić :)
Kiedyś słyszałem w telewizji ciekawą, krótką i mądrą ripostę. Ktoś wyskoczył z (jednym z głupszych frazesów), że chcieć to znaczy móc. Na to padła odpowiedź - to niech Pan zechce zamienić się w kozę, będzie Pan mógł? :)
przyczajony
"Nagła zmiana taktyki mogła by zaskoczyć Władimira, po paru rundach boksowania Adamek wdałby się z nim w bijatykę. Władymir byłby w opałach". Moim zdaniem, to niepoprawny optymizm".
Co do Tysona, zgada się. Ci, którzy uważają, że porażka z Douglasem była sensacją - o boksie wiele nie wiedzą.
Przedewszystkim musi uciekać od prawej reki Władka a jak ostatnio widzieliśmy non stop robi ten błąd i nachodzi na ta prawa reke i duzo by nie brakowało i Grant by zniszczył karierę Tomka.
Zycze mu powodzenia i mam nadzieje ze jego sztab trenerski tez zauważy te błędy.
Trzymam kciuki bo w końcu to nasz ziom z którym kiedyś byłem w Niemczech na meczu;-)