ADAMEK: NIE MOGĘ SIEDZIEĆ W DOMU I CZEKAĆ NA WRZESIEŃ
- Nie mogłem siedzieć w domu i czekać do września na walkę z Kliczką - tak Tomasz Adamek w rozmowie z Arturem Gacem z "Dziennika Polskiego" argumentuje decyzję o kwietniowej walce z Kevinem McBridem.
- Nie będę ukrywał, że chodziło przede wszystkim o wysokiego przeciwnika. Oczywiście McBride w żadnym stopniu nie jest bokserem pokroju braci Kliczko, ale spełnia podstawowy warunek, czyli podobieństwo fizyczne. Dziś nie potrzebuję kilera, bo tym będzie we wrześniu Ukrainiec - powiedział Tomasz Adamek.
Walka Polaka z Władymirem Kliczką odbędzie się albo we Wrocławiu, albo w Warszawie. Tomasz Adamek w tej chwili nie wie, które miasto jest jego faworytem.
- Najważniejsze, że pokażę się w swoim kraju, a lokalizacja? Ciężko mi powiedzieć... Zadecyduje pewnie strona biznesowa, czyli wygra miasto, które zagwarantuje więcej pieniędzy - dodał polski pięściarz.
Ale wiem jedno, jak ktoś ustawia Adamka na pozycji 100% faworyta, to chyba nie ma pojęcia o boksie..
podobieństwo fizyczne nie jest podstawowym warunkiem - podstawowym warunkiem są umiejętności bokserskie a pod tym względem chambers jest znacznie bardziej podobny do kliczki.
Myśląc tymi w ten sposób to świetny rywalem dla Haile Gebrselassie, będzie narkoman - heroiniarz w zaawansowanym stadium - przecież jest chudziutki jak idealny maratończyk - czyli spełnia "podstawowy warunek"
Ktoś pisał o jakiejś jednej gwiazdce na boxrec (aż jednej), no cóż, nawet oni widzą że ta walka to farsa. Nie rozumiem obozu Adamek Team, rywal był nie tak daleko i można było zrobić wielkie show które z pewnością w Stanach by się sprzedało- oto ja, TommyMorrison przedstawiam odpowiedniego rywala na kwiecień:
MARCIN GORTAT (0-0, 0 KO)
ur. 17.02.1984
wzrost: 211cm!!! (ideał, a nawet lepiej)
waga: 110kg!!! (robi wrażenie)
pseudonim: The Polish Hammer (myślą ukraińcy że tylko oni mają Hammera???)
W ogóle sztab Tomka nie mysli... ehhh. No cóż, kto wie, może jeśli walka się przedłuży to posłuchają mojej rady i kolejne przetarcie będzie właśnie z Marcinem. Gorzej jeśli walka z Kliczką w ogóle miałaby się nie odbyć i trzeba by walczyć z kimś niższym, hmmm... nic to, jest przecież bardzo komercyjny Mariusz Pudzianowski, boksu jeszcze nie próbował!!!
Nawet Haye za Harrisona czy Kliczkowie za Sosnowskiego czy Briggsa nie dostali takich jobów na forum (a było to walki o pas) co Tomek za walkę na przetarcie...
Ronni Shields gdy przygotowywał Adamka do walki z Arreolą mówi zgoła co innego - " Adamek to diament którego trzeba oszlifować, on będzie mistrzem świata". Ciekaw jestem do jakiej grupy zalicza swojego podopiecznego Chrisa?
Tomek faworytem nie bedzie i będzie miał niezmiernie ciężko ale nie jest bez szans. A takie śmieciowe gadanie np. Chisory i innych to poprostu robienie szumu wokół własnej osoby.
PS Do tej pory przeczytałem jedno nazwisko i to był gościu proponowany przez team Adamka.
i nie wspomnę o bokserach stanowiących realne zagrożenie dla Adamka jak Thompson bo to nie ma sensu.
jak widzi szanse Adamka w walce z Kliczko
"Wiesz co ? Naprawde lubie Tomasza. Tomasz to naprawdę fajny gość ale nie widze go zwycięskiego w tej walce i powodem tego nie jest to że Wladimir ma świetny jab i siłę ciosu idąca razem z tym. Wladimir nie ma najlepszej szczęki w boksie ale w tym rzecz ze zbyt dobry gdzie Tomasz nie bedzie mógł go dotknąć. Ten gość (Kliczko) nie boi sie zadawac ciosów i jest bardzo trudny do trafienia. Naprawde musisz miec taki styl. Nie możesz uciekać