CHAVEZ: DŁUGA PRZERWA SPRAWIŁA, ŻE WYPADŁEM GORZEJ

Posiadacz pasa WBC Silver w wadze średniej, Julio Cesar Chavez Jr. (42-0-1, 30 KO), uważa, że na jego gorszą postawę w sobotniej walce z Billym Lyellem (22-9, 4 KO) wpłynęła długa nieobecność w ringu. 24-letni Meksykanin wystąpił po raz pierwszy od czerwcowego pojedynku z Johnem Duddy (29-2, 18 KO).

- Czułem się dobrze, ale w ringu okazało się, że nieco zardzewiałem. Lyell to twardziel, przyjął mnóstwo mocnych ciosów. Będę dobrze przygotowany do walki o tytuł - zapewnia syn legendy.

Mistrzem WBC jest obecnie niepokonany Sebastian Zbik (30-0, 10 KO). Fernando Beltran z Zanfer zapowiada, że pracuje nad zorganizowaniem tego pojedynku w maju.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 31-01-2011 07:01:44 
Haha a czyja to sprawka ta przerwa?Twoja bo sie zapasles,,dzieciaku,,dziwie sie ze taka poważna firma jak Golden Boy Promołszyn hehe inwestuje w tego dzieciaka to chyba tylko przez sentyment Oscara do jego ojca
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 31-01-2011 07:12:42 
Chavez jest związany z Top Rank i Zanfer
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 31-01-2011 07:21:37 
niedlugo przejdzie do Golden Boy,,BO GO WYRZUCĄ A oSCAR RODAKA PRZYGARNIE Z SENSTYMENTU DO OJCA
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 31-01-2011 09:12:40 
Nie ma to jak szczerość heh "Zardzewiałem" haha Zawsze byłeś kołkowaty i zawsze będziesz. Ktoś lepszy Ci to uzmysłowi pompowany na siłę dzieciaku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.