STEWARD: BOKS POTRZEBUJE WIELKICH WALK
Słynny trener Emanuel Steward stwierdził, że boks bardzo cierpi na tym, że nie dochodzi do najbardziej oczekiwanych przez publikę walk. Zdaniem szkoleniowca, aby boks jako dyscyplina się rozwijał i wszedł na wyższy poziom, musi dojść do takich pojedynków jak Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) kontra David Haye (25-1, 23 KO) oraz Manny Pacquaio (52-3-2, 38 KO) kontra Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO). Przypomnijmy, że Steward jest obecnie trenerem mistrza świata IBF, IBO, WBO w kategorii ciężkiej Władimira Kliczko.
- To kibice sprawiają, że walka ma status najbardziej oczekiwanej. To czego obecnie chcą kibice na całym globie to dwa pojedynki, dwóch dużych i dwóch mniejszych bokserów. To proste, do tych walk musi dojść, bo t kibice decydują, co chcą oglądać, co ich interesuje - powiedział Emanuel Steward.
- Są to dwie najbardziej oczekiwane walki, i wciąż nie mogą dojść do skutku. Gdy o tym myślę, martwię się boks. Gdzie bym się nie pojawił, ludzie pytają mnie, czy te walki dojdą do skutku. Rzecz w tym, że nie wiem - wyznał trener Władimira Kliczko.
- Kiedyś, doprowadzenie do wielkiego pojedynku było bardzo proste. Negocjacje pomiędzy Tommy'm Hearnsem i Ray'em Leonardem trwały 15 minut. Przylecieliśmy na lotnisko, usiedliśmy w kawiarence przy kawie, gdy dopiliśmy ją do końca, wszystko było już ustalone. To kibice chcieli tego pojedynku, więc musieliśmy im go dać - wspomina Steward.
Chrzanienie o woli kibiców...