WITTER: ZBIJANIE WAGI MNIE NISZCZYŁO
Adam Jarecki, boxingscene.com
2011-01-22
Były mistrz EBU i świata federacji WBC dywizji junior półśredniej Junior Witter (37-3-2, 22 KO) pozostaje nieaktywny od sierpnia 2009 roku kiedy to przegrał z Devonem Alexandrem (21-0, 13 KO) przez kontuzje lewego łokcia. 19 lutego na gali w Mississauga Witter powróci w pojedynku z Victorem Puiu (18-1-2, 9 KO) i tym samym przenosi się on dywizję wyżej do wagi półśredniej. 'The Hitter' twierdzi, że powodem ostatnich niepowodzeń było właśnie zbijanie wagi i teraz przenosząc się wagę wyżej wróci silny i zmotywowany.
- Głównym problemem było robienie wagi, to mnie niszczyło. Wyobrażacie sobie wejście do ringu z zawodnikami typu Bradley lub Alexander nie mając w ogóle siły? Robienie limitu junior półśredniej było zabójstwem. Teraz zamiast walczenia z wagą podczas obozu przygotowawczego, wychodzenia ledwo żywym do ringu, jestem silny, świeży i skoncentrowany na przygotowaniach, a nie myśleniu o głodzie – powiedział Witter.
Palacios ostatnio mówił,ze na wagę wniesie ok 10 kg mniej niż w dniu walki. Pewnie to sie na nim odbije na ringu, ale wyobraźcie sobie,ze taki przeskok nie ujmuje w jego przygotowaniu. Jaki wówczas sens limitów ?
Też jestem za tym. Trafiłeś w dziesiątkę.
Mądry zawodnik będzie walczył w swojej naturalnej kategorii.