HATTON: JESTEM GOTOWY NA ALVAREZA
Redakcja, boxingscene
2011-01-21
Matthew Hatton (41-4-2, 16 KO) po latach bycia w cieniu starszego brata w końcu doczeka się walki, na którą czeka cały świat. Już 5 marca spotka się z kreowanym na wielkiego mistrza Saulem Alvarezem (35-0-1, 26 KO) i choć mało kto mu daje szanse, to on sam czuje się na siłach by stawić utalentowanemu Meksykaninowi czoła.
- O Alvarezie mówi się, że będzie kimś naprawdę dobrym w przyszłości, a dla mnie to spory przeskok. Udowodniłem jednak swoją przynależność do czołówki europejskiej i to samo chcę uczynić na arenie międzynarodowej. Co prawda Alvarez będzie walczyć u siebie, lecz ludzie z grupy Golden Boy Promotions są uczciwi. Czuję się naprawdę gotowy by zmierzyć się z Alvarezem - powiedział Hatton.
de Canello to musi po takich przeciwnikach przejezdzac jak pociag jesli chce byc nr ONE.
Ma jedna wade(Alvarez), jest bardzo mlody.