KARASS PAŁA ŻĄDZĄ REWANŻU
- Obóz treningowy przebiega bez zarzutów. Jestem szczęśliwy z możliwości zrewanżowania się, bo przecież wszyscy pamiętają co stało się w pierwszej walce - mówi Jesus Soto Karass (24-5-3, 16 KO), który w listopadzie ubiegłego roku przegrał po dość kontrowersyjnej decyzji z Mike'em Jonesem (23-0, 18 KO). Okazja do rewanżu nadarzy się już 19 lutego w Las Vegas podczas gali "Montiel vs Donaire".
- Po tym co się stało, teraz więcej ludzi będzie mnie wspierać i dopingować mi. Znów postaram się wywrzeć na nim dużą presję od początku, a potem znokautować go. Nie chcę znów zostawić wszystko w rękach sędziów. On rzeczywiście posiada mocny cios i poczułem to w pierwszej rundzie, jednak już od drugiej nie robiły na mnie żadnego wrażenia. On ma cios, lecz ja jeszcze lepszą szczękę i kiedy się już rozprawię z Jonesem, potem otworzy się przede mną szansa powalczenia o tytuł mistrza świata - zakończył Karass.
http://www.youtube.com/watch?v=t9IfJmtZ6ds