BOJCOW WRÓCI W MAJU?

Rosyjski prospekt wagi ciężkiej Denis Bojcow (28-0, 23 KO) powoli wraca do zdrowia. Jak przyznaje sam pięściarz w chwili obecnej ciężko jest mu podać dokładną datę swojego powrotu, jednak  jeśli wszystko będzie przebiegać po jego myśli  nastąpi  to najprawdopodobniej w maju. Przypominamy, że Bojcow w 2010 roku przeszedł dwie operacje kontuzjowanej ręki.

- Powoli dochodzę do pełnej sprawności, lecz w dalszym ciągu muszę przechodzić badania, aby mieć stuprocentową pewność, że moja ręka gotowa jest do ciężkich trenigów. Jeśli wszystko będzie przebiegało tak jak planują lekarze, wrócę na ring w maju - powiedział Bojcow, który w ostatnim czasie był wymieniany w gronie potencjalnych rywali dla mistrza świata WBA, Davida Haye'a.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-01-2011 13:54:22 
W gronie rywali Wladimira tez byl wymieniany, ale z kontuzjowana reka nie ma czego szukac z zadnych z tych dwoch mistrzow.

Walka Bojcowa w maju to by bylo to, ale znow bedzie na pewno jakis slabiak. I znow ten sam powod.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-01-2011 14:04:59 
Może i ten Bojcow jest niezły ale jeszcze żadnego znaczącego rywala nie miał i na 2 miejsce w żadnej organizacji nie zasługuje.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-01-2011 17:04:13 
Przeciez wiadomo w jakim celu został tak wysoko wciagniety na liste najbardziej podejrzanej dzis federacji WBA i kto za tym stoi.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 19-01-2011 18:02:58 
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-01-2011 17:04:13
Przeciez wiadomo w jakim celu został tak wysoko wciagniety na liste najbardziej podejrzanej dzis federacji WBA i kto za tym stoi.

Dokładnie. Jego bilans to won 28 (KO 23) + lost 0 (KO 0) + drawn 0 = 28.

Ale pytam co z tego skoro wszyscy jego przeciwnicy to calkowite no name.
Kolejny dowod na to ze boksem i federacjami rzadza ukladziki
 Autor komentarza: xionc
Data: 19-01-2011 18:56:58 
No juz nie przesadzajcie -

Jason Gavern
Taras Bidenko
Vinny Maddalone
Ondrej Pala

to moze nie pierwsza liga, ale na pewno nie no name.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-01-2011 19:18:10 
xionc
8 rund z Maddalonem i 2 miejsce w rankingu Adamek po walce z Maddalonem mieszany z błotem ze nokautuje kelnerów i 10 miejsce w tym samym rankingu.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 19-01-2011 19:39:32 
co jak co uwazam ze z czolowych 4 federacji ten Wba jest najbardziej smieszny. Reszta tez nie powala na kolana. Najbardziej obiektywny jest moim zdaniem komputerowo wyliczany Boxrec.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-01-2011 21:15:37 
Autor komentarza: xionc
Data: 19-01-2011 18:56:58
No juz nie przesadzajcie -
Jason Gavern
Taras Bidenko
Vinny Maddalone
Ondrej Pala
to moze nie pierwsza liga, ale na pewno nie no name.


Jesli ktoś w tym towarzystwie przesadza to jak narazie tylko TY. Grupka przecietnych bokserów na rozkładzie i zaraz nr.2 w ranku uchodzacej dawniej za poważną federację WBA ? Żarty ! A Rahman co robi na 5-tym miejscu ? ;) Pomysl najpierw, myslenie nie boli co najwyżej niektórych męczy.
 Autor komentarza: canuck
Data: 20-01-2011 02:02:37 
Panowie wyluzujmy! To jest jeden z najlepszych prospekow w wadze HW. Kogo on pokonal? No nie wielu dobrych bokserow, to fakt, ale przeciez facet ma dopiero 26 lat.

Takie pytania to trzeba zadawac tzw. "wiecznym" pretendentom, ktorzy maja 35 lat, duzo mowia, a dalej nic nie osiagneli!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.