ALVAREZ Z SZACUNKIEM O HATTONIE
Redakcja, boxingscene.com
2011-01-18
Saul Alvarez (35-0-1, 26 KO) po obejrzeniu kaset z walk Matthew Hattona (41-4-2, 16 KO) jest pod wrażeniem jego wyszkolenia technicznego i pracy nóg, dlatego też jak mówi, nie zlekceważy go. 20-letni Meksykanin oczekuje teraz na ostateczną decyzję Brytyjczyka, czy ten podejmie się z nim walki. Jeśli Hatton odpowie pozytywnie, do ich pojedynku dojdzie 5 marca w Los Angeles.
- Wiem, że Hatton będzie bardzo groźny, on jest bardzo doświadczony. Widziałem jego walki, on wie co trzeba robić w ringu aby wygrać. Jeśli będę mógł z nim zawalczyć, będzie to dla mnie duże wyzwanie, ale również szczęście, ponieważ w takich pojedynkach można się najwięcej nauczyć - powiedział Alvarez, wschodząca gwiazda zawodowych ringów.
Dodaj do:
mnie poki co ten alvarez nie przekonuje:)
Postawa Alvareza godna pochwały. On jest inna ligą i inną szkołą boksu, meksykańskiego boksu, a pomimo to wypowiada się bardzo dyplomatycznie, dojrzale i z szacunkiem dla oponenta.
Popieram, Rudy pomimo, że ma 20 lat nie zachowuje się jak gówniarz, zachowuje się dyplomatycznie i dojrzale. Taka powinna być postawa mistrza (jestem pewien, że Alvarez nim będzie).
David Haye i Floyd Mayweather pod względem zachowania są względem dwudziestolatka opóźnieni co najmniej o pół wieku.
Nie prawda. Oni te filmy wyświetlają na ścianie, przecież zawsze mówią że oglądają TAŚMY z walk :D
Myślę że Saul na 100% będzie kiedyś Mistrzem Świata;-)
Boks nie potrzebuje wiecej glupkow albo szczekaczy, bo tych jest pod dostatkiem, tylko potrzebuje mistrzow z klasa, charyzma oraz umiejetnosciami. Tak jakby nowa generacje wielkich mistrzow na przyszlosc.
Ogladajac Alvarez z Meksyku oraz Lemieux z Kanady wydaje mi sie, ze "widze" nastepnych wielkich mistrzow nowej generacji, bo obaj sa jeszcze mlodzi, a juz sa nieprzecietni.
Z ogromnym zainteresowaniem bede sledzil ich kariery.