ZBIK PEŁNOPRAWNYM MISTRZEM WBC
Pięściarz grupy Universum Sebastian Zbik (30-0, 10 KO), został regularnym mistrzem świata organizacji WBC w wadze średniej, po tym, jak Sergio Martinez (46-2-2, 25 KO) nie podjął walki z Niemcem. Wcześniej Zbik dzierżył tylko tytuł tymczasowy, a pełnoprawnym mistrzem był Martinez, ten miał jednak obowiązek stanąć do walki z oficjalnym pretendentem, czego nie zrobił.
- Nareszcie te długie wyczekiwanie zakończyło się. Jestem bardzo szczęśliwy, że zostałem uznany mistrzem. Zawsze byłem gotów na walkę z Martinezem. Swój tytuł tymczasowy broniłem trzy razy, w oczekiwaniu na starcie z mistrzem. Organizacja WBC wreszcie podjęła tę decyzję, jestem teraz pełnoprawnym mistrzem i czuję się z tym wyśmienicie, czekałem na ten moment 6 lat - powiedział nowy pełnoprawny mistrz WBC.
5 najblizszych rywali to zapewne goscie no name a nastepnych 5 wykiwają i sobie Zbik zakonczy kariere z rekordem 40-0...
Anyway, Martinezowi tytuł odebrali słusznie - nie chciał walczyć z interimem, to ma. Inna sprawa, że pewnie miał ten pasek w trąbie. I słusznie.
Zdaje się, że tak było, ale Martinez mógł równie dobrze przyjechać do Niemiec. Mógł też (poza stacją HBO) walczyć w USA lub Argentynie. On miał za zadanie zmierzyć się z obowiązkowym pretendentem i WBC tylko o to chodzi. A że Maravilla po ostatnich, dużych zwycięstwach myśli przede wszystkim o HBO=Kasie, to wali takich jak Zbik, który nic by mu nie dał. Woli oddać trofeum.
dokonal wyboru - pas kontra walki za duze siano
wszedl na poziom na forum czesto nazywany P4P i pas juz nie gra takiego znaczenia bo kazdy wie ze jest w top i nic nie musi udowadniac pasem