HOLYFIELD: NIE ROBIĘ TEGO DLA PIENIĘDZY
Redakcja, boxingscene
2011-01-17
- Bracia Kliczko i David Haye mają pasy, dlatego właśnie z nimi muszę się spotkać. Mam również nadzieję, że oni dadzą mi szansę. Wiem o tym, iż jeden i drugi Kliczko biorą również pod uwagę Tomasza Adamka, ale ktoś wygra i ktoś przegra, a na końcu będzie jednego zawodnika mniej w kolejce - mówi Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO), który już w najbliższą sobotę powróci między liny pojedynkiem z twardym Shermanem Williamsem (34-11-2, 19 KO).
- Zawsze znajdą się tacy, którym zależy przede wszystkim na pieniądzach. Ja kocham swoją pracę, czyli boks, a moim celem jest bycie bezdyskusyjnym i jedynym mistrzem świata wagi ciężkiej. Ja nie potrzebuję pieniędzy, chcę za to pasów mistrzowskich - zakończył legendarny "Wojownik"
ale alimenty płacić trzeba
OCB w tym zdaniu?
Czy op tych słowach nie można wywnioskować że najbliższa walka Adamka będzie z Holyfieldem?
A wy uczepiliście się jakiejś tandetnej plotki.
a na poważnie: miałem 10 lat jak oglądałem jego walki z Lewisem. Ojciec mówił: siadaj i patrz, kiedyś o tym będą opowiadać. Ja usiadłem i oglądałem. i zaczęło się. Niech żyje waga ciężka! a raczej niech ożyje...
Hopkins dalej zadziwia.
Czy ktos moze posadzic Holy o brak logiki?
Nie, absolutnie nie. On po prostu zapominal powiedziec w wypowiedzi, ze chodzi o tytul HW w OldBoyach (tzn. powyzej 45 lat). Od czasu do czasu moga walczyc z "mlodszymi" bokserami, ale przeciwnicy musza miec co najmniej 35 lat!
Znów wynurzyłeś się ze swojej nory ? Toney i Tua na dzien dzisiejszy wygrywają z połową czołówki HW...