GUZMAN PRZYŁAPANY NA STOSOWANIU DIURETYKU
Były mistrz dywizji super koguciej, super piórkowej i lekkiej, Joan Guzman (31-0-1, 18 KO), od lat słynie z problemów z utrzymywaniem wagi. W marcu, przed rewanżowym pojedynkiem z Alim Funeką, pochodzący z Dominikany pięściarz przekroczył limit wagi lekkiej aż o 9 funtów.
W zeszłym miesiącu 34-letni Guzman wrócił na ring i znów okazało się, że nie zdołał zrobić wagi. Tym razem była to tylko walka rozgrzewkowa z journeymanem Jasonem Davisem, więc obyło się bez poważnych sankcji. Guzman szybko rozprawił się z przeciętnym rywalem, lecz dziś okazuje się, że nawet wówczas musiał wspomóc się niedozwolonymi w stanie Las Vegas substancjami. Były mistrz użył diuretyku, czyli leku moczopędnego, który znacząco przyspiesza przemianę materii.
Nie wiadomo jeszcze w jaki sposób ukarany zostanie Guzman, lecz jeden z jego oponentów, Ali Funeka, za podobne przewinienie został zawieszony na dziewięć miesięcy.
to jest boks zawodowy,a nie gra w pilke z kolegami pod trzepakiem.
Kumaci wiedza ze w dzisiejszych czasach nie da sie osiagnac sukcesu w sporcie bez stosowania niedozwolonych srodkow.
Na kreatynie i bialku serwatkowym dla swin jeszcze nikt mistrzostwa swiata nie zdobyl.
Wszyscy na najwyższym poziomie biorą bo to tylko pomaga w rozwoju.