MITCHELL LICZY NA REWANŻ Z KATSIDISEM
W maju ubiegłego roku Kevin Mitchell (31-1, 23 KO) w końcu dostał upragnioną szansę zdobycia mistrzostwa świata, ale walcząc o pas federacji WBO został zdemolowany już w trzeciej rundzie przez Michaela Katsidisa (27-3, 22 KO). 26-letni Anglik liczy jednak, że niedługo dostanie okazję rewanżu ze swoim katem.
- Przed tamtym pojedynkiem borykałem się z kontuzją oka. Myślałem, że wszystko jest OK, lecz w trakcie walki znów pojawiły się problemy. Przeszedłem już niezbędną operację i mam nadzieję na powrót na ring już w marcu. Pojawiła się propozycja spotkania z Johnem Murrayem i na pewno byłaby to ciekawa konfrontacja, mi jednak tak naprawdę zależy tylko i wyłącznie na rewanżu z Katsidisem - powiedział Mitchell, który przecież ma na rozkładzie samego Breidisa Prescotta.
Redaktory rzućcie jakiegoś temata o Adamku, przy sobocie walniemy sobie ze 300 postów!!!
Miałem na myśli Mitchella he he.Dobry bokser ale Katsidis jest za silny dla niego i w rewanżu stawiam na drugie KO.
http://slask.naszemiasto.pl/artykul/737818,tomasz-adamek-w-srodku-chaosu-gdzie-bedzie-walczyl,id,t.html