WŁODARCZYK WSPIERA FUNDACJĘ 'MIMO WSZYSTKO'
Mistrz świata WBC w kategorii cruiser Krzysztof Włodarczyk będzie zachęcać do przekazywania 1 proc. podatku na rzecz osób niepełnosprawnych intelektualnie, podopiecznych Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Obok niego w spocie wystąpią także Anna Dymna, Katarzyna Nosowska, Jerzy Hoffman i Piotr Najsztub.
- Jestem człowiekiem, który lubi się spotykać z innymi ludźmi. Wśród spotkań, które szczególnie pamiętam, są spotkania z dzieciakami z domów dziecka, ośrodków wychowawczych i osobami niepełnosprawnymi. Byłem kiedyś w takim ośrodku dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie. Większość z nich nie zdawała sobie nawet sprawy z tego kim jestem, ale bardzo ciepło mnie przyjęli. W ich oczach widziałem szczerość i bezinteresowną radość. Ci ludzie nic ode mnie nie chcieli. Po prostu cieszyli się z tego, że przyjechałem, coś im opowiadam, razem się śmiejemy. To było bardzo miłe uczucie. Jeśli mój udział w tej kampanii choć trochę takim ludziom pomoże, to będzie dla mnie wielka radość. 1 proc. to dla jednego człowieka znaczy 1 zł, dla kogoś innego to jest 100 tys. zł. Ale jedne i drugie pieniądze są równie ważne, bo mogą komuś konkretnie pomóc. Wierzę w to i cieszę się, że będę mógł przekonywać innych do tej idei - powiedział "Diablo".
Ale moim zdaniem to powinien byc procent z podatku firm,a nie biednych wykorzystywanych pracownikow.
W Polsce sa takie jaja ze otwiera sie zagraniczny hipermarket i przez 5 lat nie placi podatku,pozniej zmieniaja nazwe i nie placa przez kolejne 5 lat,a pracownicy tego hipermarketu tyraja za grosze i nie sa zwolnieni z podatku.A teraz mieli by jeszcze 1% dac na fundacje??!!!
Niech sie w pierwszej kolejnosci wezma za tych bandytow wyzyskiwaczy,ktorzy wogole nie placa podatkow tylko odpalaja za to komus dole(za mozliwosc i przyzwolenie na nieplacenie podatkow).
Budzet traci przez nich miliony,dlug panstwowy sie powieksza.A gdyby uczciwie zaplacili podatek i dali 1% na fundacje to byla by kupa kasy.
Jak juz kasa trafia do wspolnej puli, to nie ma znaczenia czy pochodzi z PIT, CIT, VAT czy czego tam jeszcze.
Tylko taka korzysc, ze masz minimalny wplyw (w jednej setnej) na co przeznaczone sa Twoje podatki.
Gdyby swoją robotę wykonywał tak dobrze jak Anna Dymna na polu działalności charytatywnej to byłby geniuszem boksu. A niestety daleko mu do tego.