HERELIUS NIE DLA KOŁODZIEJA
Tymczasowy mistrz świata organizacji WBA wagi junior ciężkiej Steve Herelius (21-1-1, 12 KO) zawalczy nie z Pawłem Kołodziejem (27-0, 16 KO), jak zapowiadał jeszcze niedawno szef Knockout Promotions Andrzej Wasilewski, a z obowiązkowym pretendentem Yoanem Pablo Hernandezem (23-1, 12 KO). Do mistrzowskiej walki dojdzie 12 lutego w Mulheim.
Początkowo grupa Knockout Promotions informowała, że Kołodziej miał walczyć na gali Krzysztofa Włodarczyka 2 kwietnia. Potem to starcie planowano na wcześniejszy termin, w marcu. Jeszcze wczoraj w mediach pojawiała się informacja, że do odpisania kontraktów na pojedynek Kołodziej-Herelius brakuje tylko zamknięcia budżetu potrzebnego do zorganizowania tej dużej imprezy. Niestety szansa walki o mistrzostwo świata ominęło Polaka.
a czy to jest forum polonistyczne?
Treść została przedstawiona tak, że każdy wie iż Kołodziej nie powalczy o WBA. Tak jak Hugo uważam, że przez nieudolność KP szanse Kołodzieja na zdobycie pasa spadły niemalże do zera.
a raz na jakiś czas emeryt z USA żeby mówić o talencie...
cieszylem sie z tego turnieju ale mam coraz wieksze obawy ze tam juz wyniki sa znane zanim sie zaczelo i chyba tylko pieniadze mozna tam zarobic
Liczę jednak bardziej na Lebedeva, ale cos mi się wydaje, że wezmą Sauerland zrobi wszystko żeby Denis tam nie zawalczył.
Pomówiło się o nich? No to teraz wyjdzie, że Rzeszowski Wampir zawalczy w umownym limicie z Pacmanem
Proponuję naszym promotorom zrobić super six made in Poland, a wnich wystartowaliby: Włodarczyk,Kołodziej,Masternak,Hutkowski,Bartnik,Głowacki,toby było wydarzenie dopiero.
Otóż to! Jeśli taki Kołodziej bredzi, że ma talent by zostać mistrzem świata niech wpierw pokaże że jest najlepszy w Polsce..a nie pokaże bo jest gorszy od Włodara, Mastera i nawet Janika.
Z drugiej strony szkoda, że nie dojdzie do walki z Hereliusem - wtedy cała Polska włącznie z Wasylem przejrzałaby na oczy po nokaucie w 1 rundzie, że Kołodziej to beztalencie.