BARRETT I BOSWELL Z ŁATWYMI RYWALAMI

Od jakiegoś czasu wiadomo było, że podczas gali "Holyfield vs Williams" wystąpi również dwóch innych czołowych pięściarzy wagi ciężkiej - Monte Barrett (34-9-1, 20 KO) oraz Cedric Boswell (32-1, 25 KO).

Według dziennikarzy stacji ESPN rywalem Barretta (na zdjęciu atakuje Clifa Cousera) na dystansie dziesięciu rund będzie doświadczony Charles Davis (19-21-2, 4 KO). Co prawda Davis pokonał kilku naprawdę liczących się zawodnikow, ale najlepsze lata ma już dawno za sobą.

Z kolei Boswell skrzyżuje rękawice z anonsowanym jeszcze niedawno na rywala Mariusza Wacha, Dominique'em Alexandrem (19-9-1, 9 KO), którego swego czasu już w pierwszej rundzie zastopował Krzysztof Włodarczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: xionc
Data: 12-01-2011 22:58:08 
Fajnie, ze panowie pokaza sie w ringu, ale to takie sparingi przed publika. :)
 Autor komentarza: rogal
Data: 12-01-2011 23:18:01 
Przeżywałem walki Evandera z Tysonem (pierwsza walka to totalny klasyk!), potem dwumecz z Lewisem (druga walka elektryzowała niesamowicie! - 7 runda - perełka), trylogię z Ruizem...

... (wcześniejsze walki z Moorerem, Bowem, Foremanem widziałem z odtworzenia, bo byłem na nie za młody) ...

Śledziłem losy legendy, a teraz ten mistrz boksu obija się z jakimś kelnerem na podrzędnej gali.

Nie kupuję tego.

pozdrawiam
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 12-01-2011 23:18:27 
Ciekawe czy dojdzie do rewanżu Tua - Berett.. cos tam brzęczeli obaj swego czasu ze w pierwszej połowie 2011
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 12-01-2011 23:42:28 
Przecież Barrett zakończył karierę - była jedynie mowa o rewanżu z Davidem Tua!
 Autor komentarza: josh
Data: 12-01-2011 23:44:08 
ciekawa sie ta gala robi , szkoda , ze Polsat jej nie pokaze
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 12-01-2011 23:49:42 
Autor komentarza: Mike1990
Data: 12-01-2011 23:42:28
Przecież Barrett zakończył karierę - była jedynie mowa o rewanżu z Davidem Tua!

Nie nie nie... obaj mieli bodajrze do marca obić sobie po kelnerze a potem dogadać sie co do rematch'u.
 Autor komentarza: Komar13
Data: 13-01-2011 00:18:31 
Boswell trochę zapomniany, ciekawe, ale pewnie forma niska
 Autor komentarza: tysiok
Data: 13-01-2011 07:55:40 
Powinno być :byli czołowi !
Z innej beczki : Czy ktoś wytłumaczy mi dlaczego nagle na boxrec na 54 miejscu w HW pojawił się Lamon Brewster na dodatek z symbolem "NEW" ?
http://boxrec.com/ratings.php?country=&sex=m&division=Heavyweight&status=A&SUBMIT=Go&pageID=3
 Autor komentarza: holy
Data: 13-01-2011 08:10:58 
wg mnie zaden nawet na slowo byli nie zasluzyl
 Autor komentarza: klawesyn
Data: 13-01-2011 10:51:38 
A jak obstawiamy powrót Tuy? Przyznam szczerze, że pokładane w nim nadzieje na ożywienie HW opadły po ostatniej walce z Barretem. Wierzyłem, że da radę wykrzesać z siebie więcej formy z lat 90. Byłby wtedy groźny.
Podobno facet ma takie długi, że nie stać go na porządne treningi, odżywki i całe zaplecze z tym związane. Do tego Bloodworth z oczywistych przyczyn postawił na Adamka. Szkoda gościa, chyba zgaśnie na dobre.
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-01-2011 11:10:48 
tysiok - kiedy Brewster oglosil przejscie na emeryture na moment zniknal z rankingu boxrecu, potem zostal przywrocony dokladnie w tym samym miejscu z ktorego zniknal, ale tam tak jest, ze jak sie ktos pojawia dostaje plakietke new, nawet jak nie bylo go 1 dzien.

30 stycznia mija rok od ostatniej walki Brewstera i wtedy zniknie juz na dobre, chyba ze stoczy kolejna walke.
 Autor komentarza: valmont
Data: 13-01-2011 17:54:28 
Heh,co do Boswella to chyba już czas na poważniejsze wyzwania w końcu 40-tka na karku, a jedyne co osiągnął to etykietka stałego sparingpartnera Lennoxa Lewisa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.