ROSSY: ADAMEK DOTRZYMA KROKU BRACIOM KLICZKO
Zapraszamy na wywiad z Derric'iem Rossy (25-2, 14 KO), który już 11 lutego stanie do walki rewanżowej z Eddie'm Chambersem (35-2, 18 KO). Cztery lata temu, Rossy musiał uznać wyższość "Szybkiego Eddiego", teraz liczy na inny obrót spraw. Amerykanin pomagał również jako spraing partner w przygotowaniach Tomasza Adamka (43-1, 28 KO).
- Zaczynałeś od futbolu amerykańskiego. Stoczyłeś zaledwie 10 amatorskich walk i szybko podpisałeś kontrakt zawodowy. Nie pośpieszyłeś się za bardzo?
Derric Rossy: Rzeczywiście zacząłem przygodę z boksem bardzo późno. Szybko doszedłem do wniosku, że muszę zrobić szybkie postępy w krótszym, niż jest to zazwyczaj dane bokserom, okresie czasu.
- Czy gra w futbol amerykański poza samym przygotowaniem fizycznym pomogła ci potem w karierze boksera?
DR: Oczywiście że miała wpływ. Zaczynając boksować byłem już bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Gra w futbol amerykański sprawiła, że jestem twardy fizycznie i mentalnie.
- Po raz pierwszy usłyszano o tobie gdy znokautowałeś w drugiej rundzie Gary'ego Bella. Jak wspominasz tamten pojedynek?
DR: To była moja pierwsza walka o pas, był to wakujący tytuł mistrza stanu Nowy Jork w wadze ciężkiej. Zdawałem sobie sprawę, że mój przeciwnik jest dużo bardziej doświadczony, ale nie przejąłem się tym. Byłem wtedy bardzo młody, zmotywowany, bardzo chciałem tego tytułu, po prostu byłem na tę walkę gotów.
- Cztery lata temu twoją karierę zatrzymał właśnie Eddie Chambers, z którym zmierzysz się 11 lutego. Zabrakło wtedy tylko doświadczenia? Po tej porażce znacznie się odchudziłeś.
DR: Doświadczenie, właściwie jego brak, miało największy wpływ na moja porażkę. Teraz, cztery lata później, będzie to zupełnie inny pojedynek, przez ten czas nabrałem doświadczenia, którego wtedy tak mi zabrakło. Po tych czterech latach moje metody treningowe oraz sposób prowadzenia walki bardzo się zmieniły, co będzie widać w ringu.
- Co musisz zmienić w porównaniu z tamtym pojedynkiem by tym razem zwyciężyć?
DR: Myślę, że będę robił swoje. Różnica będzie taka, że Chambers nie stanie tym razem naprzeciw gracza futbolu amerykańskiego, ale naprzeciw boksera.
- Ty będziesz silniejszy, a Chambers szybszy. Czy to oznacza, że nastawiasz się na nokaut?
DR: Mam przygotowaną taktykę i plan gry. Będę się jej trzymał. Jeśli po drodze uda mi się go posłać na deski, na pewno wykorzystam tę szansę do końca.
- Sparowałeś swego czasu z Tomaszem Adamkiem. Co o nim sądzisz?
DR: Adamek jest naprawdę super gościem. jako człowiek jest bardzo gościnny, szybko można się z nim zaprzyjaźnić. Jako pięściarz jest niezwykle twardy i nieustępliwy. Jest bokserem najwyższej klasy.
- Czy twoim zdaniem Adamek ma szanse w walce z jednym z braci Kliczko?
DR: Adamek ustępuje braciom swoją wagą, wzrostem i zasięgiem. To wszystko będzie działało na niekorzyść Adamka. Jednak jego bokserskie umiejętności są tak wysokie, że myślę, że dotrzyma im kroku, a walka będzie wyrównana. Jeśli Adamek dysponowałby podobnymi warunkami fizycznymi, pobiłby obu braci Kliczko.
Przy współpracy Marty Rawicz.
Szanse Adamka według mnie to 30:70 dla Kliczki.
jakby Adamek był większy...jakby babka miała wąsy i tak dalej
równie dobrze można powiedzieć, że jakby Pacquaio był większy...
o taktyce na tę walkę już całe noce przegadaliśmy, więc gadanie typu gdyby był większy cofa trochę dyskusje na inny poziom
Myślę że Tomek może wygrać TYLKO na pkt. No ale werdykt sędziów MUSIAŁBY być BARDZO niesprawiedliwy:-(:-(:-(
Poszukaj sobie jak było obstawiane wiele walk a zrozumiesz o co chodzi.
np. Douglas-Tyson 1-47, Sanders-Kliczko 1-100 to były bardzo małe szanse a i tak się udało:)))))).
...nie ma co porównywać Ediego Chambersa do Tomka,bo to zupełnie inni bokserzy"
Masz absolutna racje. Pomimo, iz uwazam Chambersa za bardzo utalentowanego piesciarza, Adamek to zupelnie inny temat.
...jakby Adamek był większy...jakby babka miała wąsy i tak dalej
równie dobrze można powiedzieć, że jakby Pacquaio był większy..."
Rowniez masz racje. Gdybanie w tej kwstii jest bezsensowne, aczkolwiek zgadzam sie z ogolnym tonem komentarzy, iz najwiekszym mankamentem Gorala jest fakt, iz jest on zdecydowanie mniejszym fizycznie piesciarzem i przy bardzo wyrownanych zdolnosciach technicznych, Goral bedzie musial wzniesc sie na wyzyny by pokonac Wladimira. Jakby nie bylo, Klitschkos to King Kongs...lol...
Dokladnie, jesli ktos mowi ze szanse bardzo male to chyba nie tak male jak np. Sosnowski, czyz nie tak?
bracia K to nie tylko warunki ale i żelazna dyscyplina, konsekwencja itd czego naprawdę trudno się dopatrzyć u pozostałych.
Kliczko maja doskonale dostosowana technikę do swych warunków to prawda ale Tyson i Frazier też doskonale wykorzystywali swe warunki.
Można powiedzieć np.że gdyby Tyson miał 190 to jego uniki,niskie zejścia i półdystans byłby duzo gorszy. Więc zarzut dla braci K że bazują na warunkach to tak jak zarzucić Tysonowi że był niski i trudno przez to go trafić.
Walka mam nadzieję że będzie bardzo ciekawa:-o
Nie jest to jednak zupełnie nie realne, choć słabo to widzę.
cop - robi się to nagminnie choć by po aby ustalić kursy bukmacherskie"
Pisalem o boksie a nie o hazardzie. Jesli jednak mowimy o hazardzie, masz racje.
oczywiscie Tomek porusza sie lepiej na nogach niz Eddie wiec Władek nie bedzie mogł tak przewazac w walce z Adamkiem tak jak to bylo z amerykaninem
ale jesli Kliczko bedzie bardzo dobrze przygotowany pod wzgledem kondycyjnym to bedzie zdecydowanym faworytem tej walki
cop - nie do końca się zgodzę bokserów o warunkach fizyczny braci K było bardzo wielu, a nie wybitnym został tylko Lennox....
bracia K to nie tylko warunki ale i żelazna dyscyplina, konsekwencja itd czego naprawdę trudno się dopatrzyć u pozostałych..."
Zgadzam sie, aczkolwiek ich najwazniejszym atrybutem sa warunki fizyczne i ich umiejetne wykorzystanie w ringu. Wyobraz sobie Vitaliya, ze swym nieortodoksyjnym stylem (opuszczona reka etc.)ale bedacego postury Adamka. Wladimir ze swa szklana szczeka przy wzroscie 6'2 i 230lbs bylby zdecydowanie do pokonania przez wielu dzisiejszych ciezkich. To jest oczywiscie tylko moja skromna opinia.
Helenius, jeśli by walczył teraz, zostałby zmieciony z ringu. Myślę, że i tak czy siak by został, bo będzie dostawał słabych przeciwników, a jak by wyszedł w końcu, to dostanie lekcje, jak wszyscy przez ostatnie 5 lat
...jesli Kliczko bedzie bardzo dobrze przygotowany pod wzgledem kondycyjnym to bedzie zdecydowanym faworytem tej walki"
Klitschko jest zawsze dobrze przygotowany, a faworytem bedzie niezaprzeczalnym. Nie znaczy to jednak wcale, ze nie moze zostac znokautowany przez Gorala, a juz zdecydowanie nie znaczy to, ze nie moze przegrac na punkty. Mam nadzieje, ze stawicie sie calym forum by wspomagac rodaka, nieprawdaz?
Data: 12-01-2011 21:49:05
"hitman Data: 12-01-2011 21:45:11
...jesli Kliczko bedzie bardzo dobrze przygotowany pod wzgledem kondycyjnym to bedzie zdecydowanym faworytem tej walki"
Klitschko jest zawsze dobrze przygotowany, a faworytem bedzie niezaprzeczalnym. Nie znaczy to jednak wcale, ze nie moze zostac znokautowany przez Gorala, a juz zdecydowanie nie znaczy to, ze nie moze przegrac na punkty. Mam nadzieje, ze stawicie sie calym forum by wspomagac rodaka, nieprawdaz?
cop
masz racje że Kliczko jest zawsze dobrze przygotowany ale on nigdy nie walczył z bokserem który tak pracuje na nogach jak Adamek , jesli Tomek bedzie uciekal moze zameczyc Włada
...W Tobet Kliczko jest zdecydowanym faworytem tej walki. Adamek jeśli by wygrał z Władkiem to by to była MEGASENSACJA..."
Megasensacja to zbyt abstrakcyjne slowo w tym kontekscie. Z pewnoscia zwyciestwo Adamka byloby zaskoczeniem dla wiekszosci, ale golfiarz Sanders nokautujac Wladimira w Niemczech rowniez zaskoczyl wielu...lol...
Ponadto, zbyt duza wage przykladacie do hazardowych aspektow boksu zawodowego.
...masz racje że Kliczko jest zawsze dobrze przygotowany ale on nigdy nie walczył z bokserem który tak pracuje na nogach jak Adamek , jesli Tomek bedzie uciekal moze zameczyc Włada "
Masz racje, ze obaj nie walczyli jeszcze z nikim tak trudnym w swych karierach. Styl defensywny Adamka to nie jest uciekanie, a uzywanie swej mobilnosci i precyzyjne zadawanie kombinacji. Goral i jego "ring generalship" sa jednym z najznakomitszych przykladow starej szkoly walki w dywizji ciezkiej polaczonej ze znakomitym przygotowaniem taktycznym.
Adamek wygra na pkt. stosunkiem 2 do remisu
115-113 116-112 115-115 Kto jest za?
to tylko gdybanie moze Władek przy mniejszym wzroscie znalazłby inny styl boksowania "
Byla to pewnego rodzaju rozmowa o alternatywnych warunkach fizycznych obu Klitschko i faktu, ze ich najwiekszym atrybutem jest rozmiar i zelazna dyscyplina. Nie sadze by mozna bylo znalezc w ich stylu cokolwiek, co przewyzsza swa wartoscia powyzsze aspekty.
WIARA , NADZIEJA ... POMIDOR"
Ten "pomidor" znaczy cos specyficznego na tym forum? Widzialem juz kilkakrotnie ten zwrot, ale nie widze zadnego relatywnego do boksu aspektu tego slowa. Jakies wytlumaczenie???
jest tu taki uzytkownik TarcczowałemzWachem chyba on to wymislił
z tego co pamietam w dziecinstwie byla taka gra pomidor ale zapomnialem na czym polegala
brawster,sanders, purritty mogli Włada pokonać Thompson mógł toczyć równy bój to i Adamek może. Jest możliwość że Adamek ominie proste i zajedzie Władka. Ale szczerze to tego nie widzę
Adamek zawsze wyłapywał proste (Banks, Grant itd) atakował w liniach przód - tył i głowa w miejscu, nie najlepszy cios to wszystko teoretycznie pasuje Ukraińcowi. Grant naprawdę pokazał "drewniany",do bólu schematyczny boks do tego w słabym tempie bez najmniejszego błysku a i tak Adamek miał kłopoty. Władek jest obecnie trzy klasy wyżej od tego Granta.
Nie widze jakichs wielkich podobienstw uzycia tego slowa na forum do tej gry, no chyba ze chodzi o cos innego lub ja jestem malo spostrzegawczy.
Ide spac bo jestem bardzo zmeczony, zycze wszystkim milej i dlugiej nocy. Dobranoc.
Adamek zawsze wyłapywał proste (Banks, Grant itd) atakował w liniach przód - tył i głowa w miejscu, nie najlepszy cios to wszystko teoretycznie pasuje Ukraińcowi. Grant naprawdę pokazał "drewniany",do bólu schematyczny boks do tego w słabym tempie bez najmniejszego błysku a i tak Adamek miał kłopoty. Władek jest obecnie trzy klasy wyżej od tego Granta..."
W mojej skromnej opinii zdecydowanie przeceniasz Wladimira a zanizasz umiejetnosci Granta. Wiekszosc negatywnych zdan dotyczacych walki Adamek-Grant bazuje na tych kilku sekundach 6 rundy, gdzie Adamek wylapal cios, ktory posadzil by na dupie znaczna czesc czolowki wagi ciezkiej. Goral moze nie zafascynowal w tym pojedynku, ale jak na pierwszy raxz z takim kolosem poradzil sobie wysmienicie. Oczywiscie mam swiadomosc i Klitschko jest znacznie lepszym ciezkim niz Michael Grant, ale rowniez jest schematyczny, wolny i nieskoordynowany a bley popelnia jak kazdy inny. Adamek w walce z Wladimirem bedzie duzym zaskoczeniem dla Wladimra i po walce porozmawiamy o tym w detalach. Mozecie byc pewni, ze niespodzianki beda.
piszesz o pojedynku Adamka z Kliczko jako pewniaku. Ja zas wiem ze swoich zrodel ze swiata boksu iz kontrakt nie jest jeszcze podpisany i wiele rzeczy jest mozliwych. Walka z Adamkiem jest jakby drugiej kategori dla teamu K2 bo jesli znany Ci z nazwiska Anglik da zielone swiatlo to Wroclawski stadion z otwarciem poczeka na mistrzostwa Europy a nie jesien z Adamkiem w jednej z rol glownych. Jest kilka wariantow rozwazanych ale ten z Adamkiem oprucz Polakow, forumowiczow i jeszcze kilku pasjonatow nie jest pierwszoplanowy. Pamietam jak byles pewien walki Gorala z Kliczko na wiosne, walki nie bedzie, wiec tutaj tez bym sie nie spieszyl. Adamek choc juz na piedestale to jeszcze nigdzie oficjalnym pretendentem nie jest, to jest fakt do tego mial walczyc w Polsce z Peterem lub innym teraz nie w Polsce i nie z Peterem tylko juz z wybranym ale publicznie nie ujawnionym przciwnikiem i w USA itd. Troche to ma inny ksztalt niz czesto przedstawiasz, jak dla mnie nie ma kontraktow sa jedynie przymierzalnie a nie ostatnie wersje.
To nie byłby dobry znak ;D