BOENTE: WSZYSTKIEMU WINNA SKY SPORTS
Menedżer braci Kliczko Bernd Boente ujawnił, że do walki unifikacyjnej mistrza świata wagi ciężkiej WBO, IBF, IBO Władimira Kliczko (55-3, 49 KO) z mistrzem świata WBA Davidem Haye'em (25-1, 23 KO) nie dojdzie w kwietniu z winy Sky Sports.
Boente stwierdził, że wszystkie szczegóły dotyczące walki i kontraktu były dograne, poza jednym, data walki. Obóz braci Kliczko proponował datę 30 kwietnia, jednak telewizja Sky Sports nie zgodziła się na nią, ponieważ nie chce tego samego miesiąca pokazywać dwóch gal w systemie pey-per-view. 16 kwietnia swoją kolejna walkę zawodową stoczy z nieznanym jeszcze przeciwnikiem Amir Khan (24-1, 17 KO). Ta walka stanęła na przeszkodzie, aby 30 kwietnia walczyli kliczko z Haye'em. Kolejna możliwa data pojedynku wypadała dopiero na 2 lipca, dlatego też Władimir zdecydował się w międzyczasie walczyć z Dereckiem Chisorą (14-0, 9 KO), właśnie 30 kwietnia. To było nie do przyjęcia dla obozu Davida Haye, i całe udane negocjacje rozbiły się o datę walki.
Zdradzając szczegóły i progres negocjacji, Boente ujawnił również, że K2 Promotions optowało za współpracą z telewizją Showtime, w zamian za HBO.
Dlaczego ? , a to dlatego , ze nie będzie sie uginał przed braćmi Kliczko i pokaże całemu światu , ze to nie oni tu są od stawiania warunków.
Zreszta ogłosił to publicznie to raz a dwa wypowiadał się ostatnio iż zamierza stoczyc dwie góra trzy walki i zawiesić rękawice na kołku.
Analizując to mozna sobie łatwo wyliczyć ,że stanie do obowiązkowej obrony z Rusłanem Czagajewem jeśli oczywiście dojdą do porozumienia w sprawie jego choroby najpózniej na przełomie kwietnia i maja . To jedna walka więc druga stoczy pod koniec roku i zapewne będzie to walka pożegnalna - bynajmniej ja tak to widzę logicznie analizując sytuacje .
Oczywiście tu pewne rzeczy moga ulec zmmianie bo z autopsji wiemy , ze tak bywa w świecie boksu.
Czas pokaże co się wydarzy bo snuć tutaj jakieś domysły dziś to trochę za wcześnie i nie na miejscu .
Do walki z Czagajewem prawdopodobnie nie dojdzie i będzie kolejny oficjalny pretendent.
Co ciekawe - Povetkin i Bojcow mają kontuzje, więc mało prawdopodobne by zgodzili się na tą walkę...
Zostaje Ustinov albo Rahman - kolejny cyrk.
Po tej pasjonującej obowiązkowej obronie znów będzie kolejny przeciwnik..zapewne Derek Chisora, obaj sporo gadają, pewnie się pokłócą...
Znów kolejny cyrk...
I tak Haye zakończy karierę ;)
$$$$$$$
No tak ten fragment potwierdza że winowajcą nieudanych negocjacji jest oczywiscie SKY SPORTS a nie zawsze biedny i pokrzywdzony Davidek hehe
Ale dlaczego? Dlaczego to było nie do przyjęcia dla obozu Haye`a? Według mnie to nie miało żadnego wpływu.
:D
Mitch90
to bardzo ciekawe rozumowanie:
"Prawdopodobnie był zapis, że jeśli dojdzie do kontuzji/niedyspozycji i porażki Władimira, to będzie musiał zmierzyć się z Witalijem."
prawdopodobnie - czyli, że nie na pewno.
I dalej już z pełnym przekonaniem:
"I właśnie tej walki mógłby się obawiać David. Nie pierwszy raz na jaw wychodzi jak wielkim cykorem jest David "Pussy" Haye. Koleś zwyczajnie nie ma jaj."
Gratuluję.
Data: 11-01-2011 12:41:28
KapralWiaderny
Ale dlaczego? Dlaczego to było nie do przyjęcia dla obozu Haye`a? Według mnie to nie miało żadnego wpływu.
Deter przeciez ja sie zgrywam ;) Historia pokazała juz nie raz ze Davidek zawsze kombinuje jak koń pod górę by uniknąć batów od Kliczko. Kiepskiej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy. Adamek tez ostatnio rzucił w wywiadzie że był zainteresowany walką o WBA ale porozumieć się z obozem Haye jest bardzo ciężko. Sam zobacz, wszystko niby dopiete na ostatni guzik (jak mówią obie strony) i nagle Davidek się wycofuje...
Data: 11-01-2011 13:05:24
Prawda jest taka że wina za nie odbycie sie tej walki leży po obu stronach, a nawet bardziej po ukraińskiej, ale najlepiej najeżdżać na Haye'a z przyzwyczajenia.
Bzdura. Murzyn jako jedyny z pretendentów miał zawsze "problemy" by się dogadać. Nawet Solis i Adamek ostatnio ostatnio osiągneli porozumienie z Kliczkami wiec jak się chce to można :)
To, że prawda leży po środku, to chyba jeden z najbzdurniejszych mitów psychologii ludowej :)
Wszystko było dopięte na ostatni guzik - jak pisze KapralWiaderny, i nagle Haye`owi nie pasuje to, że Władek chce walczyć 2 miesiące wcześniej z Chisorą.
Data: 11-01-2011 13:11:13
Bzdura. Murzyn jako jedyny z pretendentów miał zawsze "problemy" by się dogadać. Nawet Solis i Adamek ostatnio ostatnio osiągneli porozumienie z Kliczkami wiec jak się chce to można :) "
Hahaha, wszyscy wiedza jakie każdy dostaje oferty od Kliczków, i nawet gdyby Adamek jakims cudem pokonał Wlada to czeka go stuprocentowy rewanż a ewentualne zwycięstwo w drugim starciu zmusza go do walki z Vitalijem. Solis i Adamek to pionki, i zgodza sie na wszystko co im Kliczki zaoferuja- jaka onimają karte przetargową? ŻADNĄ! Haye ma pas mistrza na którym zależało ukraińcom, ale oni i tak we wszystkich rozmowach chcieli mieć decydujący głos, choc anglikowi wcale na tej walce nie musiało zależeć.
Haye jak i każdy inny mistrz świata w jakiejkolwiek kategorii wagowej, byłby skończonym idiotom gdyby przed pojedynkiem unifikacyjnym zgodził się na jakąś walkę swojego rywala. Wystarczy jakaś kontuzja, nie wiem, przypadek jak walka z Purittym i jest kaplica, Haye byłby najzwyczajniej w głębokiej dupie. Tylko osioł by się zgodził na takie coś.
Sęk w tym, że nikt nie wie jakie są kulisy kontraktów. Wszystko odbywa się nieoficjalnie, a oficjalnie działa się manipulacją. Jeśli ktoś nie podpisuje kontraktu ze względu na rewanż... to odwagą nie świeci.
Adamek nie zgadza się na wszytko, bo już wcześniej dostawał dwa razy propozycję walki z K2 - odmówił. Dopiero teraz ma dogodne warunki.
Data: 11-01-2011 13:16:27
Hahaha, wszyscy wiedza jakie każdy dostaje oferty od Kliczków, i nawet gdyby Adamek jakims cudem pokonał Wlada to czeka go stuprocentowy rewanż a ewentualne zwycięstwo w drugim starciu zmusza go do walki z Vitalijem.
I CO W TYM ZŁEGO ???? Ty chyba nie rozumiesz podstawowej rzeczy. W boksie o to chodzi żeby dochodziło do pojedynków najlepszych bokserów które w konsekwencji wyłonią mistrza (unifikacja). Jezeli Tomek pokona Włada to ja bedac zagorzałym kibicem boksu jestem szczesliwy ze mozliwy bedzie takze pojedynek z Witkiem a nie np obijanie dziesięciu "Harrisonów" w miedzyczasie. Masz dziwny tok myslenia.
Data: 11-01-2011 13:24:57
I CO W TYM ZŁEGO ???? Ty chyba nie rozumiesz podstawowej rzeczy. W boksie o to chodzi żeby dochodziło do pojedynków najlepszych bokserów które w konsekwencji wyłonią mistrza (unifikacja). Jezeli Tomek pokona Włada to ja bedac zagorzałym kibicem boksu jestem szczesliwy ze mozliwy bedzie takze pojedynek z Witkiem a nie np obijanie dziesięciu "Harrisonów" w miedzyczasie. Masz dziwny tok myslenia. "
Ja pisze o rybkach a ty o akwarium... Mówimy o tym dlaczego taki Adamek, Solis czy też Chisora z pocałowaniem ręki biorą te walki z Kliczkami, a dlaczego taki Haye może się targować. A ty mi tu wyjeżdżasz z hasłem ze niby uważam że cos jest złego w tym że Adamek będzie się bił z Kliczką. Masz dziwny tok myslenia albo czytania ze zrozumieniem, wróc do tego co pisałem wcześniej i jak zrozumiesz to zacznijmy jeszcze raz, póki co to my pogadali...
Raz jeszcze powtarzam. Adamek nie wziął walki z pocałowaniem ręki. Poprzednio już dwa razy odrzucił propozycję od K2, a tę walkę negocjował aż pół roku.
Ponad to, Haye nie wyszedłby na idiotę zgadzając się na walkę. W przypadku absencji Władka... Haye nic nie traci, a nawet zyskuje pieniądze, które wynikają z klauzuli.
Po trzecie - przecież pisałeś o rewanżach, więc dlaczego czepiasz się Kaprala?
Data: 11-01-2011 13:28:21
Mówimy o tym dlaczego taki Adamek, Solis czy też Chisora z pocałowaniem ręki biorą te walki z Kliczkami, a dlaczego taki Haye może się targować.
I napisałes prawdopodobnie największa głupotę dzisiejszego dnia. Negocjacje Adamka z Wladem trwały kilka miesiecy (wg ciebie to sie nazywa branie walki z pocałowaniem reki hehe) efekt jest taki że walka bedzie a obie strony podkreslają że są zadowolone z warunków. Negocjacje Solisa z tego co czytamy w mediach były dość zaciete (omal nie doszło nie przetargu) i Kubańczyk wytargował prawie dwie bańki wiec tu również sukces obu obu stron. Gdzie tymczasem został twój idol Davidek ??? No comment.
Nudzi mnie już to najeżdżanie na Haye'a. Jak kilka miesięcy temu uważałem ze Haye to cienias i tchórz, tak teraz uważam ze wszyscy trzej 9Kliczki i angol) sa siebie warci. Podziwiam Haye'a że chyba jako jedyny nie zatańczył jak muzagrały te ciecie z Ukrainy. Prawda jest taka że wina za nie odbycie sie tej walki leży po obu stronach, a nawet bardziej po ukraińskiej, ale najlepiej najeżdżać na Haye'a z przyzwyczajenia. Mam nadzieje ze w końcu te dwa ukraińskie kurczaki odejda z tego boksu, bo zniszczyli całą HW, oni i szwabscy promotorzy.''
Mnie tez nudzi ciagle narzekanie, prawda jest taka ze za pierwszym razem Haye sie wymigal (nie dziwie mu sie , za 1mln to sie ucieszy taki Chisora) a tym razem to wina Kliczki (nie wiem czy ze wzg na Adamka czy chcial poprostu zrobic psikusa Haye).
Tez mam nadzieje ze Kliczkowie w koncu kiedys odejda , sa wielkimi mistrzami ale prezentuja Mega nudny boks i dawno nie pamietam zebym sie emocjonowal walka o tytul; jak Tyson deklasowal przeciwnikow to robil to widowiskowo a Kliczkowie robia z walki mydlana opere.
Data: 11-01-2011 13:36:53
...Gdzie tymczasem został twój idol Davidek ??? No comment..."
A teraz mi znajdź temat w tym serwisie gdzie w któryms miejscu napisałem że Haye to mój idol. Nigdy go nie lubiałem i nie polubię, ale Kliczków stawiam teraz na równi z nim, albo jeszcze niżej bo są fałszywi i zakłamani. Znajdź mi ten post w którym stwierdzam że Haye to mój idol albo zamilcz.
"Ale dlaczego? Dlaczego to było nie do przyjęcia dla obozu Haye`a? Według mnie to nie miało żadnego wpływu"
Według mnie jednym z możliwych rozwiązań tej sytuacji było to, że w kontrakcie Haye - Kliczko, była taka sama klauzala jaka jest w kontrakcie Adamek - Kliczko. Chodzi mi o to, że w razie niedyspozycji Władzia, do walki wyjdzie Vitalij. Oczywiście nie wiem czy taka klauzula była proponowana w kontrakcie Kliczko - Haye. Ja tego nie wiem i nikt na tym forum tego nie wie.
Ale można założyć, że była taka klauzula, bo jeśli w kontrakcie Adamka jest, to czemu nie miała by być w kontrakcie Haye?
I właśnie to mogło mieć decydujący wpływ, że walka się nie odbędzie, bo Haye chciał mieć gwarancję, że do walki wyjdzie Władymir, a nie Vitalij.
Jeśli wyobrazimy sobie, że 2 miesiące przed ich potencjalną walką, Władymir walczy z Chisorą, to można mieć wątpliwości, czy Władzio by by wyszedł do walki z Haye czy posłał by brata.
Oczywiście, Haye jest tchórzem, jeśli unika walki z Vitalijem, ale winna leży też po stronie Kliczków, bo kto słyszał wcześniej o takich klauzulach. Według mnie jest to nieuczciwie i niedopuszczalne.
Data: 11-01-2011 14:04:12
A teraz mi znajdź temat w tym serwisie gdzie w któryms miejscu napisałem że Haye to mój idol. Nigdy go nie lubiałem i nie polubię, ale Kliczków stawiam teraz na równi z nim, albo jeszcze niżej bo są fałszywi i zakłamani. Znajdź mi ten post w którym stwierdzam że Haye to mój idol albo zamilcz.
O tym ze jest twoim idolkiem można wywnioskować z twoich komentarzy :) ale najważniejsze że zniszczyłem cię siłą mojej argumentacji co jak widać zabolało :)
pozdrowionka
Data: 11-01-2011 14:04:46
Oczywiście, Haye jest tchórzem, jeśli unika walki z Vitalijem, ale winna leży też po stronie Kliczków, bo kto słyszał wcześniej o takich klauzulach. Według mnie jest to nieuczciwie i niedopuszczalne.
Gdyby Davidek faktycznie miał zamiar spotkac się w ringu z Kliczkami to teraz zamiast płakać rzuciłby wyzwanie zwycięscy starcia Witalij - Solis. A tymczasem słyszylmym tylko użalania medialne. Władimir walczy z Tomkiem ale przeciez Witek o ile wygra w marcu jest wolny ! :)
Data: 11-01-2011 14:13:09
Gdyby Davidek faktycznie miał zamiar spotkac się w ringu z Kliczkami to teraz zamiast płakać rzuciłby wyzwanie zwycięscy starcia Witalij - Solis. A tymczasem słyszylmym tylko użalania medialne. Władimir walczy z Tomkiem ale przeciez Witek o ile wygra w marcu jest wolny ! :)
Pan Kapral ma racje!
Zgoda. Haye na pewno unika walki z Vitalijem, myślę, że się go po prostu boi, czym zasługuje sobie na te wszystkie kalumnie i negatywne komentarze.
Moim zdaniem Władymira aż tak się nie boi, i byłby gotów wejść z nim do ringu. Osobiście uważam, że Haye tylko straszy z tym, że już teraz zakończy karierę. Jemu osobiście przecież zależy, żeby zgarnąć najwyższą wypłatę w życiu, i pewnie kiedyś dojdzie do walki Haye - Władymir Kliczko, jak już obaj uwolnią się z różnych kontraktów telewizyjno - promotorskich.
Bać się można jedynie o utratę pasa, czy pieniędzy...
Jeśli Vitali miałby wejść do walki za Włada i rzekomo Haye się boi to piłeczka się odbija i wychodzi, że Władymir boi się Davida - idąc takim tokiem rozumowania...
Sam widzisz, że spekulować można dowolnie. Dopóki nikt z nas nie widział kontraktów, dopóty tego typu dywagacje mają wydźwięk życzeniowy, emocjonalny.
Smutna i brutalna prawda jest taka, że Chisora dla Władka nie stanowi żadnego problemu. Władek po 2 tygodniach będzie gotów do kolejnego pojedynku. Pamiętajmy, że oni prócz tego, że są najlepsi, to trenują cały czas. Są aktywni sportowo bez przerwy, trzymają cały czas dietę - to profesjonaliści.
Nie no, zgoda. Ale pamiętajmy, że jednak boks to sport kontaktowy, gdzie różne rzeczy się mogą zdarzyć. Hej, przypomnę jedynie, że nie tak dawno temu Władymir Kliczko podczas treningu coś sobie zrobił z brzuszkiem i musiał odwołać walkę z Chisorą w grudniu. Abstrahując od tego, czy to prawda czy nie, jednak posłużył się taką wymówką.
Przypomnę jeszcze, że Władymir nie odbywał 2 walk w tak krótkim okresie. Z reguły Kliczko walczy co 5 - 6 miesięcy. Najkrótszy okres przerwy miał pomiędzy walkami z Rayem Austinem (2007-03-10), a Lamonem Brewsterem (2007-07-07), czyli 4 miesiące.
Data: 11-01-2011 11:18:38
"(...)bynajmniej ja tak to widzę logicznie analizując sytuacje .(...)"
Sprawdź co znaczy słowo 'bynajmniej' i w przyszłości nie używaj wyrazów, których nie znasz znaczenia.
TommyMorrison
Data: 11-01-2011 13:05:24
"(,,,)Mam nadzieje ze w końcu te dwa ukraińskie kurczaki odejda z tego boksu, bo zniszczyli całą HW, oni i szwabscy promotorzy."
Masz rację, w HW powinni dominować profesjonaliści z US...min; Arreola.
Władimirowi można zarzucić, że wysłużył się dwa razy bratem...ale nazywać Vita kurczakiem to spore nadużycie.
Moje rozumowanie jest proste.
Prawdopodobnie był zapis, że jeśli dojdzie do kontuzji/niedyspozycji i porażki Władimira, to będzie musiał zmierzyć się z Witalijem.
Nie wiemy czy tak na pewno było.
Z pełnym przekonaniem piszę o tym, że David jest cykorem, wielokrotnie dał do tego powód, i jest to moja opinia. Nie chodziło mi o ten konkretny przykład PRAWDOPODOBNEJ walki z Witalijem.
Data: 11-01-2011 14:48:23
Hej, przypomnę jedynie, że nie tak dawno temu Władymir Kliczko podczas treningu coś sobie zrobił z brzuszkiem i musiał odwołać walkę z Chisorą w grudniu. Abstrahując od tego, czy to prawda czy nie, jednak posłużył się taką wymówką.
Wymówka czy nie ale walka jak widzisz jednak za 3 miesiace się odbedzie :)
Czyżbyś był fanem filmu Kroll ? ;)
wojska koalicji wprowadzają pokój w Afganistanie leczą i edukują dzieci itd. Są tak prawdziwe jak żarliwe kłótnie w sejmie posłów co po udanej szopce dla ludu idą razem na wódkę do kantyny sejmowej itd.
Większość to kupuje co widać na tym forum i o to chodzi...
Nikt się nie boi wyjść do ringu za 20 mln dolców bo statystycznie możliwość doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu jest mała a jak się nie chce ryzykować to się można łatwo położyć.
a wymówki każdy interpretuje jak mu pasuje - jedni mówią Władek to cipa inni Haye to tchórz.
Data: 11-01-2011 15:09:08
Kapral Wiaderny
Czyżbyś był fanem filmu Kroll ? ;)
Przede wszystkim to jestem fanem boksu :)
pozdro
Data: 11-01-2011 15:12:28
jedni mówią Władek to cipa
Dość oryginalne stwierdzenia :) Bywam tu dość często i póki co to kogo innego (nie bez kozery) nagminnie określa się tym słowem.
On zdaje se sprawe ze niema szans ale chcial zrobic wrazenie ze jest kims wyjatkowym a Kliczko go wzuca zaraz po walce z Dereckiem a przed Adamkiem, wiec tak nijak.
Tak trudno to zrozumieć ? :(
po ostatniej wtopie z Harrisonem znowu naobiecywał że będzie Kliczko a na razie póki co wychodzi kupa i nic więcej
nawet schorowanego Chagaeva się w niemczech brać boi
pozatym ciekaw jestem jego emerytalnej przyszłości bo naraził się wielu średnioprzyjemnym ludziom gadając szczerze jaki to biznes jego ziomale zrobili na zakładach, sie wcale nie zdziwie gdy skończy jak Sonny Liston
Władek- słuchaj trochę chu.owo - aby się wyłgać od Chisory musiałem trochę zbłaźnić się z tym brzuchem.
Dawid-oj nie pierd.l moi rodacy to straszne kołki na pewno kupią tę - walkę trzeba tylko mówić, że Chisora to wielki puncher i takie tam....
Sparowałem z nim jest tragiczny ledwo się rusza, dla ciebie to łatwa kapucha,A ja bym se Chagajewa napierd.lił - ostatnio z Walkerem się nie popisał a dla mnie to on obowiązkowy - wiesz nie będą się czepiać...a potem może jakiś Rahman się trafi?
Władek - coś w tym jest ja tez czuję się nieźle i tu tylu frajerów do obicia że aż żal ryzykować!
Dawid - no widzisz! mamy piękne czasy nie to co za Alego! pasków i kasy starczy dla każdego - po co to psuć!
Co z Solisem ? - pcha się do koryta!
Władek - Solisa najebie mój brat,kubański frajer spasł się jak świnia - dobrze bo mógł być groźny..
Haye - oj mógł być - wiem coś o tym, ale teraz 123kg heheh
Władek - co z Adamkiem?
Haye - ja go nie chcę - pewnie bym go pokonał ale wiesz szybki jest jeszcze mi się noga podwinie i nie zarobimy za rok.
Może ty go weźmiesz ty duży jesteś on takich nie lubi, no i ciosu nie ma....a wiesz za niego będzie kasa
Władek - no może - z tym starym frajerem Grantem to cienko walczył, gdybym był na miejscu tego czarnucha to ubiłbym go do 5 rundy...chyba biorę jak jak nie będzie się za bardzo targował....
Haye - no tylko nie czarnucha!
Władek - sorry, wymskło mi się
Haye - Władek sorrki ale będę musiał znów pojechać w prasie po tobie i twoim bracie ....bo niektórzy maja mnie za krętacza więc muszę się odszczekać.
Władek - wiem, wiem trudno - tylko nic o naszej matce bo tego nie lubię
Haye-spoko - przecież wiesz, że nigdy nie przesadzałem!
Dzięki z tobą zawsze idzie się dogadać - zadzwonię w pażdzierniku
Władek - trzymaj się - trochę przeginamy z tą szopką ale biznes jest biznes!
Jak podpisał by kontrakt na walke unifikacyjną, nie musiał by walczyć z pretendentem.
Haye w końcu zawalczy z Władem, czy Vitem. Teraz to są szopki, ale za duzo pieniedzy lezy na stole, żeby ktokolwiek mógł wierzyć w strach jednego przed drugim. Z tym że coraz mniejsze ta walka wywiera emocje, troche za długo się to przeciąga. Chyba aż zbyt duże napięcie próbują stworzyć i kibicom się to zwyczajnie nudzi. Czekam na Adamka, Kurczak do Big Brothera, z Najmanem polemiki o Joli niech prowadzi.
ale stary StonkiKartoflanej dyktafonem zdaje się nagrał więcej ;)
To są na pewno inteligentni ludzie, wiadomo że ich wycieczki w mediach są osobiste tylko pozornie. Nie mogą nie lubić sie faceci, którzy razem mają zarobić kilkadziesiąt baniek.
Ukraińców nienawidzi. Więc napierdzielil im flaszką po mordzie krzycząc macie ch,je za Alberta (mój stary zawsze Sosnowskiemu kibicował)...no i Włada parę razy w brzuch kopnął...no i do walki z Chisorą się nie nadawał. Haye też napierdzielił ale to inna historia...
poczułem sie, jakbym stał obok nich :)
Data: 11-01-2011 14:08:12
O tym ze jest twoim idolkiem można wywnioskować z twoich komentarzy. ale najważniejsze że zniszczyłem cię siłą mojej argumentacji co jak widać zabolało"
Coś chujowe są te twoje wnioski. Masz rację- zniszczyłeś mnie , ale siłą swojego debilizmu i braku pojęcia o boksie ;d
Data: 11-01-2011 18:39:44
Coś chujowe są te twoje wnioski. Masz rację- zniszczyłeś mnie , ale siłą swojego debilizmu i braku pojęcia o boksie
Abstrahując juz od poziomu klozetu ktory prezentujesz podałeś wlasnie kolejną tezę której nie bedziesz w stanie uargumentować lol :) Podejrzewam że kolejny twój wpis może dotyczyć różowych słoników (które jak zapewne stwierdzisz odwiedzają cię czasem) bądź spotkania z UFO ... hihi
"Moje rozumowanie jest proste."
Bez dwóch zdań.