PACQUIAO Z SZACUNKIEM O MOSLEYU
Redakcja, boxingscene.com
2011-01-10
Po powrocie z dwutygodniowych wakacji w Japonii i Australii, Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) dał do zrozumienia, że nie zamierza lekceważyć Shane'a Mosleya (46-6-1, 39 KO), którego uważa za najsprytniejszego ze wszystkich dotyczasowych przeciwników.
- Mosley zadaje mnóstwo ciosów. Ze wszystkich pięściarzy, z którymi walczyłem, Shane wie najwięcej o boksie - uważa Filipińczyk.
7 marca Pacquiao rozpocznie obóz przygotowawczy. Filipińskie dzienniki donoszą, że pierwsze cztery tygodnie pięściarz spędzi w Baguio, a następnie przeniesie się do Wild Card Gym w Hollywood, gdzie pozostanie do samego wylotu do Las Vegas. Pojedynek odbędzie się 7 maja. Prawdopodobnie jednym ze sparingpartnerów "Pacmana" będzie Shawn Porter.
Ale wszystko to nie zmienia faktu, że to jeden z kilku najlepszych bokserów na świecie.
Co do Mosleya, to ważna będzie forma jaką zrobi na tę walkę. Jeśli zrobi optymalną formę, ma szansę pokonać Filipińczyka. Ale będzie ciężko. 40 lat w tej kategorii wagowej to jednak dużo.