CEL JASNY - ZDOBYĆ PAS
We wrześniu Tomasz Adamek, polski bokser wagi ciężkiej, stoczy walkę o mistrzostwo świata federacji WBO i IBF z Ukraińcem Władymirem Kliczko. Na razie nie podpisano jeszcze umowy, ale to ma nastąpić lada dzień. Dla kibiców w naszym kraju najważniejsze jest to, że walka odbędzie się w Polsce.
- Walka z Kliczką jest dla mnie wielką szansą. Juz teraz wiem, że stanę do walki o pas mistrza świata wagi ciężkiej. Wszystko już jest dograne. Pozostaje tylko, by adwokaci przenieśli ustalenia, jakie zapadły na papier. Dla mnie to jest wielkie wyzwanie - powiedział Tomasz Adamek w rozmowie z Onet.
Zapytany o to, czy Wrocław jest dobrym miejscem na walkę, o której będzie mówił cały świat, odpowiedział zdecydowanie: - Wrocław to bardzo dobre miejsce na tę walkę. Spokojnie będą mogli tam dojechać kibicie z Niemiec i Ukrainy, nie mówiąc o polskich. Zmieści się ich tam bardzo dużo, bo na stadionie będzie wiele miejsca.
Bez wątpienia rywalizacja tych dwóch zawodników byłaby także łakomym kąskiem dla amerykańskich stacji. Obaj pięściarze mieliby też szansę na większy zarobek.
- Owszem w Stanach Zjednoczonych można byłoby wycisnąć więcej pieniędzy z tej walki, ale tam walczy się w zamkniętych pomieszczeniach. Tu będzie walka na otwartym powietrzu, a na trybunach zasiądzie 50 tysięcy fanów. Poza tym niemieckie stacje telewizyjne także są bardzo zamożne, a przecież nie od dziś wiadomo, że bracia Kliczko najwięcej walk toczą w Europie - tłumaczył Adamek.
A jak ocenia swoje szanse w starciu z Władymirem Kliczką, mistrzem olimpijskim z Atlanty i byłym zawodnikiem Gwardii Warszawa?
- Na pewno większy zawodnik ma zawsze większe szanse. Kiedy walczyłem o mistrzowskie pasy w niższych kategoriach, także nie byłem faworytem. Byłem niżej notowany, ale wygrywałem. Dla mnie nie ma to większego znaczenia. Ring jest ringiem i tam dopiero widać, kto jest lepszy. Już wielokrotnie powtarzałem, że moim atutem w takiej walce będzie szybkość i balans ciała - odpowiedział.
Do walki zostało jeszcze wiele miesięcy, ale "Góral" już rozpoczął przygotowania do niej. Zaraz po Sylwestrze rozpoczął lekki trening. Przed starciem z Kliczką zmierzy się z jednym z dwójki zawodników Samuel Peter lub Hasim Rahman. To będzie wielkie przetarcie przed walką z Ukraińcem.
- Niebawem rozpocznę obóz przed walką 16 kwietnia, która także odbędzie się w Polsce. Oczywiście nadal będę trenował w Stanach Zjednoczonych, a do Polski przyjadę zaledwie na kilka dni przed walką - tłumaczył Adamek.
Polski bokser, który będzie trzecim polskim pięściarzem walczącym o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, przyznaje jednak, że starcie z Kliczką nie jest jeszcze jego spełnieniem marzeń. Te sięgają znacznie dalej.
- To, że będę walczył o mistrzostwo świata wagi ciężkiej w boksie, nie jest jeszcze spełnieniem moich marzeń. Mój cel jest jasny - zdobyć mistrzowski pas. Mam nadzieje, że Pan Bóg da mi na tyle siły, bym walczył i zwyciężał - zakończył.
ja w Tomka wierzę!!!
A) słaby i nie wymagający(którego, teoretycznie łatwo by pokonał i nie wiele by się nauczył) czy może
B) rywal trudny i wymagający, który sprawiłby Tomkowi dużo problemów, wynik przed walką były ciężki do wytypowania, a sama walka mogłaby iść w dwie strony? (ale, za to mógłby się więcej nauczyć, bo przecież bokserzy uczą się najwięcej podczas walki a nie podczas przygotowań do walki. To przecież walka jest prawdziwym testem co potrafią i na co ich stać)
p.s. Zna ktoś wynik sprzedaży pay-per-view z walki Adamek - Maddalone?
wiadomym jest,ze samo podpisanie kontraktu dla Tomka bedzie juz czyms duzym a konkretnie bedzie dla niego duzym jesli nie olbrzymim zastrzykiem finansowym,za ktory ja moglbym sobie zycie ustawic, aczkolwiek wiem,ze Tomek wierzy w swoje mozliwosci i to jest piekne. nie idzie na jana jak ten pedal harisson do heya. bardzo mi sie podoba pewnosc siebie Adamka. on mowi o tym tak spokojnie jakby nigdy nic. troszke zaczynalem watpic w jego szczere intencje kiedy mowilo sie o walce z RJJ ale opcja z Kliczka uspokoila mnie. widze,ze Tomkowi wszystko jedno z kim si ebedzie bil bo ma marzenia, a przede wszystkim umiejetnosci, doswiadczenie, wiedze i motywacje! trzymajmy kciuki za niego. szufla.
Wg mnie dobrzy by byli: Aleksander Dimitrenko, Tyson Fury i Tony Thompson. Ewentualnie Mariusz Wach, Ray Austin, David Price.
Co o tym myślicie ?
tak samo jakby mial walczyc z kolesiem o pol glowy mniejszym od siebie
"Mariusz Wach"
nie wywołuj wilka z lasu :) heh.
Dimitrenko nie zawalczy,Fury tak samo. Tony wydaje mi sie ze zdecydowalby sie na ten pojedynek. Austin stary i za wczesnie dla niego po pojedynku z Solisem. Dla Price za wczesnie nikt na taki ruchsie nie zdecyduje
bo to juz ostatni gwizdek pozniej bedzie juz tylko coraz wolniejszy, słabszy, starszy to spotyka kazdego...
niemniej jednak daje mu nikle szanse na zwyciestwo... dalbym mu wieksze gdyby mial petarde w łapie to zawsze mozna byloby liczyc na jakis "lucky punch" tak jak to bylo w walce Lewis vs Rahman....
no ale pożyjemy zobaczymy......
Data: 08-01-2011 11:47:18
"O rewanżu z Grantem też pomyslałem ale moze nie warto ryzykowac :D "
Jesli rewanz z Grantem nazwiemy ryzykiem , to walka z Wladem bylaby samobojstwem. W tej fazie kariery Tomek musi byc gotowy na kazdego i nic juz nie moze byc ryzykiem tylko normalnoscia.
wiadomym jest,ze samo podpisanie kontraktu dla Tomka bedzie juz czyms duzym a konkretnie bedzie dla niego duzym jesli nie olbrzymim zastrzykiem finansowym,za ktory ja moglbym sobie zycie ustawic, aczkolwiek wiem,ze Tomek wierzy w swoje mozliwosci i to jest piekne. nie idzie na jana jak ten pedal harisson do heya. bardzo mi sie podoba pewnosc siebie Adamka. on mowi o tym tak spokojnie jakby nigdy nic. troszke zaczynalem watpic w jego szczere intencje kiedy mowilo sie o walce z RJJ ale opcja z Kliczka uspokoila mnie. widze,ze Tomkowi wszystko jedno z kim si ebedzie bil bo ma marzenia, a przede wszystkim umiejetnosci, doswiadczenie, wiedze i motywacje! trzymajmy kciuki za niego. szufla.''
Podpisuje sie,dobrze to ujal Ziggy:''Tomek moze walczyc z Godzilla a nawet King Kongiem'':) Psychika to atut Tomka i bedzie bardzo wazna w tej walce; szkoda ze nasi rodacy nie wspieraja Tomasza tylko wypisuja swoje eksperckie opinie typu:'nikle sznse' , 'bez szans', nie ma to jak wsparcie i wiara kibicow.
http://www.youtube.com/watch?v=iDiuavvNBJw
juz po 10 trafieniach w garde Adamka zaczna bolec przedramiona...
zacznie opuszczac...
nawet zbieranie na garde tych poteznych dyszli boli...pierwsze 2-3 rundy Adamek bedzie leciutki na nogach, (chociaz tez sie obawiam czy stres go nie spali, i nie wejdzie na odpowiednie obroty odrazu i zaliczy pare setek)
ciekawi mnie plan Adamka od 6 rundy... Dragon i wiekszosc obecnej czolówki jest w stanie wytrzymac 5 rund,
a nasz portfelik ma przeciez boksowac i trafiac...nie tylko uciekac,
wiec bedzie bardziej zmeczony niz oni byli w 6 rundzie,
Adamek powinien zalatwic sobie specjaliste od wydolnosci, moze trenera narciarki Kowalczyk?
moze od lekkoatletyki biegu na 400 metrów, najbardziej zabójczego dystansu
Bardzo sluszne stwierdzenie. Na dzien dzisiejszy HW cieszy sie wiekszym zainteresowaniem w europie , Amerykanie nie maja zadnych znaczacych zawodnikow w tej kat.wag. jedynym popularnym zawodnikiem byl Arreola , ale jak wiemy obil go najpierw Vittek , a pozniej nasz Tomek. Z tego co mi wiadomo to bracia nie ciesza sie wielka popularnoscia w USA i dlatego walka w europie jest najlepszym rozwiazaniem. Pokonujac ktoregos z braci stajesz sie mega gwiazda w europie , a w USA ktorz to wie????
Data: 08-01-2011 12:23:33
Są pewne podobieństwa...Pojedynek pod gołym niebem, mniejszy pretendent walczy z dużym mistrzem, wiec jestem też za takim wynikiem końcowym walki;)
Dobre!
POMIDOR
Kozak filmik
Chciałbym ,zeby Adamek wygrał i to bardzo zapisał by sie w historii boksu i byłby jednym z najlepszych. Kibicuje mu i trzymam kciuki.
No ale przeszkoda ,jest najmocnijesza jaka może być. Obecnie najlepszy zawodnik nieapokonany od 2004 w sowim prime Władimir.
Walczył z rywalami rożnego pokroju szybki,dobry technicznie,podobne gabaryty,mocny cios,wytrzymały.
Po tych walkach wyszedł jak z treningu,spocony po zadawaniu swoich ciosów, twarz niemal nie narzuszona.
Zgodze sie ,że nie walczył z takim kimś jak Adamek i będzie to dla niego najwieksza wyzwanie w ostatnich latach.
Do tego potrzeba tytanowej kondycji i wg mnie ona jest najważniejsza w tej walce, moja opinia niczym sie nie rożni od tej z przed kilku miesiecy gdy pisałem o ew. pojedynku Górala z Władkiem.
Wystarczy tylko zauważyć te parasole ukraińca i uwieszanie sie na ciele przeciwnika,bardzo meczące. Do tego dochodzi ten lewy dyszel, no i piekielnie mocne ciosy.
Adamek też nie walczył w wadzie cieżkiej z tak kalsowym zawodnikiem,ktroy potrafi wykorzystać najmniejszy kryzys i szczegół.
Napewno coś wyłapie, jak to będzie miało odbicie okaże sie w walce.
Jakby nie patrzeć bede trzymał kciuki i oglądał z wielkim zaciekawieniem ,czy to na stadionie czy przed TV.
Licze,też na to ze nie bedzie jakiś niespodzianek odosnie organizacji walki i jej odbycia sie.
chlopie nie wiem co ty piszesz.... jestes specjalista od przygotowania i boksu zawodowego ze udzielasz rady aby wzial trenera od narciarstwa ? niezle moze adamek wzmocni swoj sztab szkoleniowy twoja osoba ?
Ale sie usmialem twoj tekst o przedramionach jest super hehehe Arreola tez mial tak bic mocno ze wszystkiego sie odechce Adamkowi i co wyszlo ?
Ja tam w niego wierze jesli mowicie o wspinaniu sie na szczyty nie ma chyba lepszego osobnika niz .... Góral heheh
pozdrowienia
Widać ilu tu ekspertów pisze, jak czytam że może rewanż z Grantem albo walka z Wachem to nie wiem czy śmiać się czy płakać, myślenie prosto z podstawówki...
A robić nima komu... To powiedz kto wg Ciebie mógłby być tym rywalem na kwiecień.
Czy wy wogole ogarniacie? Chyba to Adamek wie lepiej z kim ma wspolpracowac i jemu bardziej zalezu na zwyciestwu, czyz nie? No prosze was, przeciez to nie jest amator i nie jest otoczony przez stado baranow. Ma cel i zrobi wszystko aby przygotowac sie na 200%.
Rozumiem gdy forumowicze sobie cos tam spekuluja, np na temat przyszlego przeciwnika Adamka na kwiecien, ale dawanie rad Adamkowi nie ma najmniejszego sensu. Jest takie przyslowie "nie ucz ojca dzieci robic" i to wlasnie pasuje tu jak nic.
zgadzam sie
Okazuje sie ze Tomek trenuje w USA a walczy w polsce.
Moze COP przyjedze do tego zasciankowego kraju, bede czekal z kwiatami na lotnisku Pyrzowice.
Dwie walki i obie w polsce, cos sie z USA niedobrego dzieje,poza kogutami wazacymi po 16kg nikogo tam niemaja.
Ja tez mam rade, Tomek powinien sparowac z Pawlem Kolodziejem.
Co z tego ze users daja rady, sam piszesz ze Tomek to nie jest amator,jak bedzie chcial to skozysta jak nie to nie.
Czasem rada
to nie moze być jakiś cienias nad cieniasy bo walke by można bylo zrobić w salce gimnastycznej a nie w Spodku
Doświadczenie w ringu ma jak mało który bokser. Że nie w hw, to żaden argument, bo walki z choćby z Chadem czy Cunningamem w niższych dywizjach dają niejednokrotnie więcej pożytku niż ostatnia walka z Maddalone. Poza tym Góral jest mądrzejszy od większości swoich rywali i potrafi rozegrać pojedynek jak mało kto. "Szkoda" trochę tylko, że przy swojej szybkości jest Mistrzem (przez duże M) walki z doskoku i punktowania baranów, a z Wladem lepiej byłoby przykleić się do Ukraińca jak Byrd w walkce z Witalijem, poskładać mu te długie ręce jak colsztok (miara składana) i nie wychodzić z półdystansu. No ale - tak czy inaczej - wierzę, że Tomek znajdzie sposób na Ukraińca i będzie pierwszym i pewnie przez długie lata jedynym polskim mistrzem świata w królewskiej wadze boksu zawodowego.
Wszystkie 4 walki w hw (nie licze Andrzeja) na razie do przodu. Podoba mi się ostatnia wypowiedź Adamka z tego artykułu, że cel to pas a nie walka o pas. Przed Tobą TOMEK życiowe wyzwanie, do którego dążyłeś tak uparcie. Masz wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się i rozegranie tego pojedynku jeszcze przed jego rozpoczęciem. Tarnowskie Góry z Tobą Góralu:)!! Powodzenia!
No dla mnie Adamek nikim wielkim w boksie nie jest, ani legędą ani jakimś wielkim mistrzem i czym sie tu podniecać... Znając fakty we wrześniu Tmek dosatnie solidne wpierdol i bedzie , że próbował , że dobrze było , i bedzie Haye bał sie wyjść a ja powiem , że sie nie bał jest mistrzem i niezgodził sie na takie warunki i miał racje a czemu Adamek sie dogadał bo Kliczko wrocław pasuje bo i kibice z niemczech i z ukariny przzyjadą wiec zyski spore adamek pewnie ze 30 % dostanie a Kliczko spokojny o wygrana a do Haye jest ryzyko i Władek chciał walczyć w niemczech bedąc spokojny oby dokońca i mam pas Wba do kolecji...
mistrz dwóch kategorii wagowych to nikt? chłopie zastanów sie co piszesz! bardzo mozliwe ze tomek przegra, ale jedno jest pewne, da z siebie absolutnie wszystko. jesli to nie wystarczy..cóz, bywa...jesli jednak by mu sie udało to wtedy zostanie legenda(obczaj jak sie to słowo pisze poprawnie) i twoje wypociny tego nie zmienia. pozdro
ale walka się odbędzie (miejmy nadzieję) i to na ringu się okaże kto jest lepszy. Jeśli kasa w Adamek Team się zgadza to na nic te twoje pierdzenie.
Znikaj z forum jeśli nie interesuje Cie ten temat.
Data: 08-01-2011 14:56:26
"No dla mnie Adamek nikim wielkim w boksie nie jest, ani legędą ani jakimś wielkim mistrzem i czym sie tu podniecać... Znając fakty we wrześniu Tmek dosatnie solidne wpierdol i bedzie , że próbował , że dobrze było , i bedzie Haye bał sie wyjść a ja powiem , że sie nie bał jest mistrzem....()
Proszę vazes21 - niech vazes21 już więcej nic nie pisze, niech vazes21 wróci do szkoły! to najlepsze co vazes21 może zrobić dla tego forum!
Niech vazes21 zacznie więcej czytać to bardzo pomaga. "Język Polski" jest pięknym językiem po co go tak kaleczyć. W Twoim przypadku jak zwykł mówić Friedrich Nietzsche
"Logiczne myślenie to próbka fikcji absolutnej" nie wspominając o ortografii ! z kolei Stanisław Lec powtarzał "Pomyśl, zanim pomyślisz" parafrazując można by napisać pomyśl zanim napiszesz!
skoro już chcesz o tym, to: język polski. I po co cudzysłów?
Data: 08-01-2011 16:03:46
gren
skoro już chcesz o tym, to: język polski. I po co cudzysłów
Tak miało być napisane ! z wielkich liter i cudzysłów !
Jak nie jak tak