ANDRZEJ GMITRUK WIERZY W MOŻLIWOŚCI ADAMKA
Słynny polski trener - Andrzej Gmitruk, przez ponad 10 lat był szkoleniowcem Tomasza Adamka (43-1, 28 KO). Ich wspólna przygoda rozpoczęła się 13 marca 1999 r., na gali boksu zawodowego w Manchesterze, gdy najlepszy polski pięściarz zadebiutował na zawodowym ringu, rozbijając w 1. starciu Israela Khumalo. Teraz Gmitruk nie stoi już w narożniku "Górala", ale wciąż bardzo w niego wierzy.
- Władimir Kliczko na pewno jest rywalem trudnym i niewygodnym ze względu na warunki fizyczne, ale nie jest zawodnikiem nie do pokonania. Nikomu nie zabierałbym szans. Czytałem nieraz wypowiedzi sceptyków, którzy podkreślali, że warunki fizyczne Kliczki na tyle odbiegają od warunków Tomka, że Polak praktycznie nie ma szans w tej walce. Ja mam odmienne zdanie. Tomek jest wojownikiem – to jest pierwsza sprawa. Ma te cechy charakterologiczne, których nie ma wielu innych zawodników. Druga sprawa jest taka, że jest on zawodnikiem z olbrzymią wiedzą bokserską, którą zdobywał przez wiele lat. On potrafi dopasować strategię i taktykę walki do przeciwnika, jak również zmienić ją - powiedział wieloletnie, były trener Tomasza Adamka.
uwazacie ze zmiana trenera zrobila Adamkowi dobrze?
jestem ciekaw waszego zdania na ten temat
Zmiana na plus jak najbardziej. Trzeba pamiętać, że RB to trener Holly'ego. To co nauczył się od trenera Gmitruka i uczy się od RB mi przynajmniej mega imponuje.
Najlepsze jest to, że faktycznie z walki na walkę Góral zmienia styl i sposób walki. To mi się podoba non stop się zmienia. Dla tego też nie rozumiem krytyków po Grancie.
Data: 07-01-2011 21:47:04
Ok, według mnie Adamkowi lepiej byłoby walczyć z Witkiem niż z władem, haye na odwrót. Szans mu jednak nie odbieram całkowicie, a chodziło mi jedynie o opinie że Adamek ośmieszy władka, jak ta kolegi powyżej. Rozumiem hurraoptymizm - do pewnego stopnia - ale niektórzy zbytni się podniecają tą walką, która jeszcze nawet nie jest pewna
"Teraz fala optymizmu panuje, wkrótce będą opinie że będzie KO i w ogóle. Im bliżej do walki tym co niektórzy zaczną trzeźwieć "
CO NIEKTÓRZY warto to podkreślić.Każdy kto sie trochę zna na boksie wie,że lekko nie będzie ale ja sądze,że Tomek jest w stanie go pokonać.
widze ze jeden co madrze mowi
no ja mysle podobnie ze adamkowi by bylo łatwiej z witem bo jest napewno wolniejszy od włada i łatiej by go wypunktował i przedewszystkim kmondycyjnie by był lepszy
to co Gmitruk mial do przekazania to przekazal,10 lat to wystarczajacy okres pracy
a nowy,bardzo dobry trener,to zawsze tez i cos nowego wprowadzi i taka nowa motywacja do powiekszania umiejetnosci
"lipabad
widze ze jeden co madrze mowi"
Dzięki.Nie tylko ja jest tu parę innych osób.Boks od dzieciństwa dla mnie zawsze był na 1 miejscu.Jest moda na MMA była moda na K1 oglądałem nie powiem ciekawe pojedynki itp ale ja od 20 lat jestem wierny tej dyscyplinie i już pozostanę.
ja podobnie tylko za boksem jestem a to całe mma czy ufc to jest daremne
Twój Haye ma mniejsze szanse z Kliczko niz Adamek. Haye by się bał zadać byle cios, uciekałby po ringu i pomimo tego i tak byłby trafiany długim lewym prostym. Poza tym nie ma takiej petardy, żeby posadzić Władymira, nie zrobił tego Peter, który ma wiele mocniejszy cios, tym bardziej nie zrobi tego Haye. Z kim on walczył ? Zobacz jakie proste wyłapywał od starego Ruiza. Co dopiero byłoby z Kliczko. Zostałby ośmieszony, 10 lat temu bokserzy trzecioligowi pozamiatali by nim ring.
Haye odrzucił propozycję Kliczki na walkę po Chisorze, bo został ośmieszony i zlekceważony, nie chciał się ukazać jako frajer, którym można pogrywać i którego można ustawiać, więc się wycofał. I co nie JEST C*PĄ ?
Adamek też nie walczył z super bokserami, ale wg mnie ma już większe szanse. Jest sprytniejszy niż Haye i bardziej doświadczony. Choć mój rozum nie daje mu praktycznie żadnych szans, to wierzę w niego i chciałbym żeby wypunktował Ukraińca. Jednak niestety tego nie zrobi, bo nie bedzie miał się jak dobrać do tak wysokiego boksera. Z Grantem poradził sobie całkiem nieźle, ale Kliczko jest silniejszy, szybszy i lepszy technicznie ? Jedynie złe przygotowanie mistrza i złe samopoczucie lub przetrenowanie zwiększyłyby szanse na wygraną Adamka.
Adamek - Haye, ta walka byłaby najlepsza i powinna się odbyć przed Adamek (Haye) - Kliczko, by pokazać kto jest godzien walki o pas.
Dlaczego od raz 'mój' Haye ? Lubię go jako boksera ale bez przesady, uważam że z Władkiem szanse ma większe, z Witkiem odwrotnie.
Nie masz pewności jaki przebieg miałaby walke, więc to tylko Twoje osobiste przypuszczenia a nie argument. A co do Petera to kład Kliczke tylko że w pierwszej walce ;]
Nie odbieraj tego jako ataku, ja mam swoje zdanie, Ty swoje i niech tak zostanie
3. Adamek będzie walczył bardzo zachowawczo unikając wymian ale zbyt mało pkt i wytrwa do końca walki i przegra na pkt. 4 W czasie wymiany Adamek uderzy idealnie na szczękę i Wład padnie. Osobiście dla mnie są 2 opcje 1 i 2. Która bardziej realna zostawię dla siebie ;) Pozdrawiam prawdziwych fanów boksu
Moser wg mnie niestety będzie scenariusz nr 1, choć dałbym sobie lewego palca z lewej ręki odciąć za punkt nr 2 xD
Wiesz dla mnie Kliczkowie to w pewien sposób zagadka bo niby był Chambers, zawodnik o bardzo szybkich rękach ale słabszej pracy nóg który nie wywierał presji. Ostatni przeciwnicy braci to stateczne kołki które myślały że cios Kliczków da się utrzymać na rękach i jak było wiemy. Adamek to taka nowość (w ostatnich latach) dla Kliczków więc będzie to na pewno trochę inna walka ale jak się ułoży?... poczekajmy a może zobaczymy jeżeli do niej dojdzie
Myślę,żę poddanie Adamka przez narożnik jest mało realne chociaż nie niemożliwe.Ja widzę to tak wygrana na punkty Adamka po walce życia lub Kliczko utrzyma go z daleka od siebie i KO lub wypunktuje.
szacunek
Ze wzgledu na Twoja trzezwosc proponuje zaprzestac interesowanie sie Tomkiem i zajac sie przyziemnymi sprawami np. kto tarczowal z Wachem.
Moj scenaraiusz jest taki ze Adamek wygra na punkty ale przegra ze wzgledu na to ze jest pretendentem i nie bylo nokautu.
no dobra mamy 5 scenariuszy , ciekawi mnie jak będzie wyglądał podział sędziowski tzn która grupa promotorska sie tym zajmie a może wspólne ustalenia...
sam Andrzej kiedyś mówił, że dobrze, że już nie ma na głowie adamka i może rozwijać karierę Mariusza Wacha, bo tylko to ma sens
Duze znaczenie bedzie mial tzw. 'uklad sedziowski' aczkolwiek wierze ze sa ludzie ktorzy chca konca dominacji najnudniejszych mstrzow w histori HW (nie ujmujac ich dokonan)
Jeśli o mnie chodzi 55/45 dla Ukraińca, ale przeczuwam niespodziankę..
Może by tak wziąć Andrzeja Gmitruka na spytki i przygotować dłuższy wywiad na temat starcia Tomka z Władkiem? Mam na myśli jego przemyślenia taktyczne, konkretny, szczegóły. Jak to widzi Gmitruk. Taki wywiadzik (wideo oczywiście) byłby bardzo interesujący.