ZAPOWIEDŹ: 'THE FIGHTER'

11 lutego na ekrany polskich kin trafi film "The Fighter". Jest to film biograficzny, oparta na autentycznych wydarzeniach opowieść o życiu bostońskiego boksera "Irisha" Micky'ego Warda (38-13, 27 KO) i jego przyrodniego brata Dicky'ego Eklunda (19-10, 4 KO), który po zawodowej porażce stoczył się na samo dno i wylądował w więzieniu. Teraz, by odkupić grzechy przeszłości, odzyskać utraconą dumę i uratować rodzinę, zostaje trenerem młodszego brata i pomaga mu przygotować się do walki o tytuł mistrza świata.

Micky Ward na koniec swojej kariery stoczył trylogię z Arturo Gattim (40-9, 31 KO). Oprócz bardzo ciekawej histori i gratki dla fanów boksu, zapowiada się kawałek naprawdę dobrego kina. W głównych rolach zobaczymy Marka Wahlberga (Micky Ward) i Christiana Bale'a (Dickie Eklund).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rbk7
Data: 06-01-2011 11:45:54 
Tak tak czekam na ten film:D i powiem wiecej wybiore się na niego do kina,myslę że bedzie to bardzo dobry film:)
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 06-01-2011 11:54:38 
Podoba mi sie, tez go nie przegapie.
 Autor komentarza: Laura
Data: 06-01-2011 11:58:08 
Film bardzo dobry, kandydat do kilku prestiżowych nagród, zwłaszcza za najlepszą rolę drugoplanowa dla Bale'a
 Autor komentarza: weentM
Data: 06-01-2011 12:01:34 
ciekawy film,tez na niego czekam,widzialem reklame w amerykanskiej tv i od razu zapamietalem:)
 Autor komentarza: Voyto
Data: 06-01-2011 12:09:36 
Spoko. Szacun za wojny z Gattim, dla obu oczywiście.
 Autor komentarza: Dymas
Data: 06-01-2011 12:25:21 
Na ten film na bank pójdę do kina. Jestem ciekaw czy będzie pokazana jakaś walka z Gattim(jeśli ktoś wie to niech mnie nie oświeca:P).
 Autor komentarza: derbinator
Data: 06-01-2011 12:30:40 
Bale pokazał klasę. Żeby tylko nie zrobili takiej rzewnej historyjki.
 Autor komentarza: mma
Data: 06-01-2011 12:47:49 
derbinator

rzeczywiście rzewna amerykanszczyzna? Radzisz nie podpalać sie i nie łamać przykazań za pomocą torenta? :)
Właśnie wyczytałem, że pierowtnie Aronofski miał to robić, byłoby coś wykraczającego poza sztampę, jak sądzę.

Walk z Gattim nie będzie, bo to tylko pierwsze lata kariery. Za to w tle Sugar Leonard i cały crew HBO.
 Autor komentarza: Melock
Data: 06-01-2011 12:53:31 
Większość filmów bokserskich - oprócz kultowego Rocky - to kaszany, ale ten zapowiada się wyjątkowo ciekawie. No i obsada, sepleniący Bale jest niepowtarzalny. W ostatnich latach obsadzają go w wielu znakomitych rolach. Ta będzie pewnie też zachwycająca.
 Autor komentarza: remix
Data: 06-01-2011 13:01:08 
cinderella man był b. dobry, wściekły byk też OK
 Autor komentarza: Dymas
Data: 06-01-2011 13:29:11 
Rocky to film dość naiwny. Jak miałem 12 lat to było coś, ale dzisiaj te dialogi momentami niezamierzenie śmieszą. To taka bajka ala american dream dlatego ludzie trochę dali się nabrać. Oczywiście Rocky absolutnie nie jest filmem złym. Jeśli chodzi o biografie filmowe bokserów to dla mnie "Wściekły Byk" Scorsese kładzie na pysk wszystko co powstało do tej pory.
 Autor komentarza: mma
Data: 06-01-2011 13:35:21 
Jaki Wściekły byk? Jaki Rocky? Jaka Cinderella?
Najlepszy film bokserski to oczywiście Młot :)

Cieszy, że nikt nie wspomina filmu pod tytułem Ali, bo to był gniot nieopisany :D
 Autor komentarza: RyczerzNi
Data: 06-01-2011 14:30:12 
zgadza się - "Ali" to gniot nieziemski , zwłaszcza w porównaniu do superrealistycznego "Rocky", nie wspominając już o jego kolejnych częściach :)
 Autor komentarza: mma
Data: 06-01-2011 14:35:51 
Rocky i Ali to dwa różne gatunki filmowe. W flmowym P4P oba bardzo nisko z lekka przewaga Rokiego
 Autor komentarza: Koko
Data: 06-01-2011 14:35:54 
chcecie czy nie chcecie to Rocky na równi z Gołotą rozpalił w wiekszosci z ans milsoc do boksu ;).

A sam Rocky tez zreszta w czasie keidy wychdozil wplywal na rozwoj boksu ;).
 Autor komentarza: os8
Data: 06-01-2011 15:19:30 
Rocky czy Cindirella Man albo Wściekły byk zdecydowanie na tak. A na różne niedostatki Rocky'ego można moim zdaniem trochę przymknąć oko ;). Dialogi z Micky'm są w mojej opinii mega.
widziałem ostatnio takie coś : The Nail: The Story Of Joey Nardone.
Wiadomo, że kino 3 kategorii, ale nie ukrywam, że pozostawił wrażenie. Widział ktoś? Ciekaw jestem waszych opinii.
 Autor komentarza: ragnos
Data: 06-01-2011 20:33:41 
Warto obejrzec z dwoch powodow:
1. Tematyka
2. Christian Bale, znowu totalnie odchudzony. Jak dla mnie genialny aktor.
 Autor komentarza: Gozdeq
Data: 07-01-2011 15:26:13 
Fajny film
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.