ADAMEK NA LIŚCIE TOP 100 THE RING
Podobnie jak rok temu, najlepszy polski pięściarz Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) znalazł się wśród 100 najlepszych pięściarzy świata wg magazynu "The Ring". "Góral", który został sklasyfikowany na 49. miejscu zanotował spory spadek w porównaniu z zeszłym rokiem, kiedy to był na miejscu 31. Wszystko to jednak przez to, że Adamek pojawił się w nowej kategorii wagowej, i wciąż jego wartość
- Wiemy, że ten spadek na liście wygląda dziwnie. Adamek poszedł kategorię wyżej, do wagi ciężkiej, pobił Andrzeja Gołotę, Jasona Estradę, Chrisa Arreolę, Michaela Granta i Vinnego Maddalone, po czym jego pozycja została obniżona. To wszystko prawda, a powód jest taki: Adamek był najlepszym Ccruiserem na świecie, a teraz nie jest najlepszym ciężkim na świcie. W limicie do 200 funtów był dominatorem, teraz gdy waży ponad 215 funtów wciąż musi udowodnić swoją wartość. Dobrze to wszystko sobie przemyślelismy - napisała w uzasadnieniu redakcja "biblii Boksu".
Pierwszych 25 pięściarzy rankingu wciąż nie zostało upublicznionych, wiadomo jednak, że np. David Have (25-1, 23 KO) znalazł się na miejscu 56., kilka miejsc za Polakiem.
"jeżeli był najlepszy w cruiser, przeszedł kategorie wyżej, gdzie są lepsi"
Jacy lepsi?O czym Ty piszesz?Wlasnie waga ciezka to"mega shit"-kryzys jakiego dawno nie bylo.
To ze zawodnicy sa ciezsi to nie znaczy ze lepsi.
To ze taki Maddalone wygral by z np.Amirem Khanem(bo jest ciezszy) to znaczy ze jest od niego lepszym bokserem?Albo od Pacquiao czy Mayweathera?
Co ty bredzisz?Jacy lepsi sa w HW?
Przeczytałeś dobrze ten artykuł, który skomentowałem?
bracia Kliczko są lepsi
Jaskółki ćwierkają, że Haye dogadał się z Władem, pozostaje tylko do ustalenia miejsce i data walki
Data: 03-01-2011 10:57:53
Roy Jones Jr był moim zdaniem najlepszym bokserem wszechczasów,rywalizować z nim może tylko Floyd...
widzę że się na boksie nie znasz :) najlepszym bokserem wszechczasów jest Iron Mike Tyson :) chodzi mi o czystą sprawe sportową a nie o zycie prywatne (narkotyki itp.)
Ty za to masz problem z czytaniem i akceptacja czyjegoś zdania. To,że uważa innego boksera niż Ty za najlepszego, nie oznacza,że sie nie zna. Jeśli ma swojego faworyta, tzn. że widzi w nim coś, czego nie mieli inni bokserzy.
Dlaczego piszą ze Tomek był dominatorem CW ? wydawało mi sie ze zawsze Haye miał taką opinie ...
a ktoś mnie oświeci ?
Dlaczego piszą ze Tomek był dominatorem CW ? wydawało mi sie ze zawsze Haye miał taką opinie ... "
&
"Vazes21 Data: 03-01-2011 15:25:46
Piszą bo piszą , ale prawda jest tako , że Haye w CW osiągnął więcej i w HW jak narzie też."
Jest to z pewnoscia spowodowane faktem, ze Adamek mial i ma o wiele wieksza "ogladalnosc" w US niz Haye, ktorego walk ciezko uswiadczyc na naszych kablowkach czy satelitach. Ring Magazine, aczklowiek jest to swiatowy dominator w dziedzinie boksu zawodowego, z pewnoscia jednak piesciarze walczacy na tutejszym rynku maja wieksze szanse by zaistniec w rankingach. Przykladem niech bedzie Pacquiao, Martinez etc...
Data: 03-01-2011 15:07:41
Gagu - 'widzę że sie na boksie nie znasz'
Ty za to masz problem z czytaniem i akceptacja czyjegoś zdania. To,że uważa innego boksera niż Ty za najlepszego, nie oznacza,że sie nie zna. Jeśli ma swojego faworyta, tzn. że widzi w nim coś, czego nie mieli inni bokserzy.
Ale to co ja mówie jest prawdą :PP
Data: 03-01-2011 13:25:03
Takj nie w temacie:
Jaskółki ćwierkają, że Haye dogadał się z Władem, pozostaje tylko do ustalenia miejsce i data walki"
Pamiętam jak fani Adamka pisali, że Haye to "cipa" bo ucieka od walki :) ciekawe co napiszecie jak Haye pierwszy wyjdzie do ringu z Kliczką a nie "Tom szybkie ręce".
tylko ze te czynniki ktore wymieniasz nie powinny miec wogole wplywu na ten ranking
Adamek w CW zdobyl tylko jeden pas IBF + dostal the ring (malo obron)
a Haye zdominowal te wage zdobywajac 3 pasy + the ring
w HW Adamek "zdobyl" IBF internat. i to tyle a Haye zdobyl i obronil prawdziwy pas WBA
o poziomie rywali i ich porownywaniu nie ma co gadac bo kazdy wie ze mozna to roznie oceniac ale gdyby potraktowac to czysto "w liczbach" to Adamkowi daleko do Haye'a
trzeba tez pamietac o WBC Adamka w LHW ale tam tez obron nie bylo wiele poza tym nie kazdy zawodnik ma warunki na starty w kilku kategoriach wagowych (bo chyba nikt nie watpi ze np taki Golota gdyby mogl zejsc nizej to jakis pas by zdobyl)
tylko ze te czynniki ktore wymieniasz nie powinny miec wogole wplywu na ten ranking..."
Nawet gdybym ci przyznal racje, to faktem jest iz tego typu rankingi sa tylko i wylacznie subiektywnymi odczuciami ludzi zajmujacych sie boksem zawodowym. To wciaz ludzie i robia bledy lub zwyczajnie tak im sie w danym momencie wydaje. Mowiac to, Ring Magazine to jedyny ranking warty jakiejkolwiek uwagi w tym bokserskim swiatku. Oczywiscie nie mozemy brac go bezkrytycznie, ale wciaz...
...w HW Adamek "zdobyl" IBF internat. i to tyle a Haye zdobyl i obronil prawdziwy pas WBA..."
W ramach dodatkowej obserwacji, Adamek pokonal znacznie trudniejszych rywali w wadze ciezkiej niz Haye. Zaznaczam, ze bardzo cenie zarowno Polaka jak i Anglika, wiec staram sie patrzec tylkjo i wylacznie na fakty. Co David i jego team robi o wiele lepiej, to zdecydowanie marketingowy aspekt tej sytuacji maja oni opanowane do perfekcji. Zwroc tylmko uwage w jaki sposob Haye dostal strzal na tytul. Czyzby sobie na to zasluzyl wygrywajac z Boninem i Barretem??? Gdyby Adamek walczy z Valuevem po zwyciestwie nad Golota i Estrada, to Polska mialaby juz mistrza swiata wagi ciezkiej. Pogdybalem sobie tylko by wskazac roznice w drodze do osiagniecia celu i jakie znaczenie ma odpowiedni biznes plan.
Rywali nie miał takich dużo lepszych ... a czy nie sądzisz ze marketing to 20% boksu zawodowego ? skoro umiesz sie wypromować to Ci łatwiej ...
Data: 03-01-2011 12:42:49
Dziwi mnie niska pozycja Haye w końcu ma pas można dyskutować czy na niego zasłużył ale ma go czyli udowodnił swoją wartość przechodząc jako dominator wagi cruiser do ciężkiej.Z całym szacunkiem dla Adamka ale Brytyjczyk jest za nisko
Moim skromnym zdaniem Haye jest nawet... za wysoko. Zdziwiłbym sie gdyby bokser który przez cały rok nie zawalczył jednej poważnej walki w HW, znalazł sie np w czołowej 50-tce pięściarzy bez podziału na kategorie. Rywala np Adamka byli znacznie bardziej wymagający.
Gołota(2009r)-Bonin -Nie ma co ukrywać Bonin był w lepszej dyspozycji ...
Barret -Estrada -nigdy nie syłyszałem o Estradzie zanim nie stoczył walki z Adamkiem ... Nic nie osiągnął... a barret ostatnio np zremisowal z Tuą i wgl więcej walk z dobrymi zawodnikami stoczył
Arreola -Wałujew - Remis bym dał bo Wałujew jest bardzo niewygodny a jeśli chodzi o osiągnięcia to Wałujew ma większe
poza tym to była walka o pas wiec miał Haye maly wybór padło na Wała
Grant-Ruiz - nie ukrywam ze Grant mnie zaskoczył formą ... ale to nie zmeinia faktu ze nigdy nie był dobry a Ruiz to uwczesna czołówka
Harrison-Madalone- tu chyba nic nie musze pisać
Gołota-Bonin hmn wydaje mi się, że Andrzej walczący praktycznie jedną jest groźniejszy niż Bonin w prime...
Pamiętam jak fani Adamka pisali, że Haye to "cipa" bo ucieka od walki :) ciekawe co napiszecie jak Haye pierwszy wyjdzie do ringu z Kliczką a nie "Tom szybkie ręce".
A o ktorej walce mowilo sie wczesniej
Haye - kliczko czy
Adamek - kliczko
Ja pierdole koles ty masz problemy ze skojarzeniem podstawowych faktow . Normalnie dawno nie czytalem na forum komentarzy takiego błazna.
zastanów sie dwa razy zanim cos napiszesz ... Gołota nic nie pokazał ze swoich dawnych lat ... a szkoda liczyłem na cos więcej
widziałeś jakieś walki Bonina??
to jest efekt 500 federacji bokserskich, pasów silver, tymczasowy, super mistrza i super mena... o kant d.py można wszystkie te rankingi.
cop
Data: 30-12-2010 16:53:3
1. Manny Pacquiao
2. Floyd Mayweather
3. Bernard Hopkins
4. Andre Ward
5. Sergio Martinez
6. Juan Manuel Marquez
7. Tomasz Adamek
8. Andre Berto
9. Chad Dawson
10.Lucien Bute
To jest tegoroczny ranking p4p lol
Też tak myślę że Adamek dopiero na siódmej pozycji ?
Aaaaaaaaaaaaaaaaaa feeeeee!!!!!!!
Masz już przejeb.... u Ziggiego, kaska ci się skończy;) A od Górala w ryj dostaniesz jak nic;)
...skoro umiesz sie wypromować to Ci łatwiej ..."
Masz absolutna racje. Marketing jest tym elementem, ktorego znaczenie pomijane jest tylko przez idiotow. Haye jest pod tym wzgledem znakomity.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaa feeeeee!!!!!!!
Masz już przejeb.... u Ziggiego, kaska ci się skończy;) A od Górala w ryj dostaniesz jak nic;)"
Nikodemie z Koziej Wolki, o czym ty dziecko tam sobie brzdakasz pod nosem. Moze jakikolwiek rozsadny komentarz napisze odnosnie rakningow, o ktorych rozmawialismy. Zobaczymy wowczas czy masz cokolwik do zaoferowania...lol...
cop
Data: 30-12-2010 16:53:3
1. Manny Pacquiao
2. Floyd Mayweather
3. Bernard Hopkins
4. Andre Ward
5. Sergio Martinez
6. Juan Manuel Marquez
7. Tomasz Adamek
8. Andre Berto
9. Chad Dawson
10.Lucien Bute
To jest tegoroczny ranking p4p..."
Dokladnie. Jest to moj biezacy P4P ranking, ktory traktuje czysto w formie zabawy, ale jezeli ktokolwiek ma jakiekolwiek z tym problemy, wiem iz bez zadnego problemu moge uzyc odpowiednich argumentow by obronic swe zdanie...
Czyzby Tomasz byl od nich lepszym bokserem?
Dlaczego Tomek tak nisko??
To dlatego Adamek nie na pierwszej pozycji
1. Manny Pacquiao
2. Floyd Mayweather Jr.
3. Wladimir Klitschko
4. Pongsaklek Wonjongkam
5. Sergio Martinez
6. Juan Manuel Marquez
7. Andre Berto
8. Juan Manuel Lopez
9. Amir Khan
10.Andre Ward
Nie widze w tym rankingu zadnego z mistrzow wagi ciezkiej.
Czyzby Tomasz byl od nich lepszym bokserem? "
Sprawdz na czym polegaja podstawowe zasady ustalania rankingow P4P, moze wowczas zrozumiesz iz wcale nie trzeba byc mistrzem w danej kategorii by znalezzc sie w takim rankingu...
Dlaczego Tomek tak nisko?? "
Jest bardzo wysoko w moim rankingu. Bardzo wysoko, a w momencie zdobycia tytulu w wadze ciezkiej, czyli juz niedlugo, bedzie jeszcze wyzej.
Data: 03-01-2011 19:47:43
" Spadek Tomka w rankingu może być sposobem na "nakłonienie" go do dogadania się z Peterem. "
A co magazyn The Ring ma do tego?
skąd u Ciebie takie zapatrzenie w Adamka? z tego co ludzie piszą, jest to Twój kolega, tak?
Jest opiniotwórczy, więc lepiej być wysoko niż nisko, większe zainteresowanie kibiców większa kasa, i zapewne im również zależy na walkach pomiędzy zawodnikami z TOP, ale może się mylę i jest on na jakiś konkretnych zasadach ustalanych.
1) uwzglednienie ogolnych zdolnosci bokserskich i ich zastosowania w ringu, czyli "ring genarlship"
2) determinacja
3) umiejetne weegzekwowanie taktyki ustalonej na dany pojedynek i zdolnosci adaptacyjne w ringu
4) przygotowanie kondycyjne i mentalne do kazdego pojedynku
5) stopien zaangazowania i aktywnosci w czasie pojedynkow
6) charyzma
...i co jest bardzo, bardzo wazne, to fakt iz zawodnicy w czolowkach tych rankingow sa przewaznie tymi piesciarzami, ktorzy potrafia odnosic sukcesy w kilku kategoriach wagowych.
cop
skąd u Ciebie takie zapatrzenie w Adamka? z tego co ludzie piszą, jest to Twój kolega, tak?"
Bylem na walce Brewster - Golota i po raz pierwszy zobaczylem na zywo Tomasza Adamka walczacego z Briggsem. Znalem wowczas tylko jedna jego walke z dvd, wiec zostalem zaskoczony tym co zaprezentowal w ringu. Byla to jedna z najlepszych walk ostatnich lat i od tamtego momentu jestem zafascynowany jego dazeniem do osiagania kolejnych celow. Obok Bernarda Hopkinsa i Floyda Mayweathera, Adamek jest moim ulubionym piesciarzem ostatniej dekady. To w skrocie dlaczego. Mam nadzieje, ze to wyjasnia moj stosunek do Gorala. Ponadto, odrobine ekstremalnie podchodze do negatywnosci "wiatrakow" na tym forum, wiec masz juz wiekszy obraz tego co sie dzieje.
A co magazyn The Ring ma do tego? "
Akurat z naklonieniem do walki z Peterem nie ma absolutnie nic, ale Ring Magazine jest tutaj ceniony o wiele bardziej niz wszystkie wielkie federacje bokserskie (WBC, IBF, WBA & WBO) razem wziete.
Natomiast czest cytowany przez was boxrec, jest zupelnie nieistotny i nie cieszy sie zadnym powazaniem w srodowisku biznesu zwiazanego z boksem zawodowym.
Boxrec może nie cieszy się poważanie za oceanem ale w europie tak. Słyszałem wypowiedzi trenera Puleva który odnosił się do boxrec tak samo do tego rankingu odnosił się Chisora "
boxrec to tylko platforma danych i to niezbyt kompletnych, aczkolwiek czasami uzyteczna by szybko sprawdzic jakies informacje. Co do wartosci rankingu, to jest on absolutnie zadny. Jezeli wyslalbys e-mails do wszystkich najwazniejszych promotorow bokserskich, zaden nie umiescilby na swej liscie tego zestawienia jako liczacego sie, a wielu by go nawet nie znalo. Ja po raz pierwszy spotkalem sie z sytuacja, ze ktokolwiek cytuje z tego portalu, w momencie kiedy zaczalem czytac te wlasnie forum.
Wymieniając 6 tzw. wytycznych nieświadomie zaczynasz budować jakiś model - zaczynasz bo w końcu i tak stawiasz na subiektywne oceny dla tych wytycznych. W efekcie po dobrym początku dochodzisz i tak do czegoś co nie ma większej wartości. Stajesz się klasycznym góralem przewidującym pogodę, któremu niestety jednak daleeeeeko do meteorologa.
W związku z powyższym twierdzę, że federacje nijak nie oddają rzeczywistości bokserskiej. Kiepsko oddają ją też wszelkie The Ringi - w końcu one też podlegają wpływom otoczenia. Boxrec natomiast jest jak demokracja - jest do D ale lepszego nie ma. Zdaje się, że jest jedynym modelem opisującym boks. I robi to naprawdę nieźle.
za Hopkinsa i Mayweather masz u mnie dużego plusa!
co do Adamka.. niech pracuje, żeby budować swój wizerunek a nie rozmieniać go na drobne.. może jestem jednym z tych "małej wiary" ale ostatnio Adamek sporo traci w moich oczach. ale uwierz że pierwszy będę bił się w pierś jeśli przywiezie do Polski pas mistrza. tego Nam wszystkim życzę i Tomkowi oczywiście. a do tej pory wstrzymuję się od rozmów na ten temat, tym bardziej, że znając Ciebie to zarwałbym kolejną noc:) pozdrawiam
1) uwzglednienie ogolnych zdolnosci bokserskich i ich zastosowania w ringu, czyli "ring genarlship"
2) determinacja
3) umiejetne weegzekwowanie taktyki ustalonej na dany pojedynek i zdolnosci adaptacyjne w ringu
4) przygotowanie kondycyjne i mentalne do kazdego pojedynku
5) stopien zaangazowania i aktywnosci w czasie pojedynkow
6) charyzma
No to ja umieszczam zaraz po Pacmanie Darka Snarskiego
dzisiaj piesciarze ktorzy zdobywali tytuły w kilku wagach są postrzegani lepiej niz taki Władimir Kliczko
kiedys w latach 70,80,90 gdyby tworzono rankingi the ringu lub P4P to na 10 bokserów 8 byloby z HW
W tworzeniu list P4P - list, których jedynym celem jest chyba dyskusja o nich, nie mniej ważna od podanych przez Ciebie czynników jest, jak mi się zdaje, jakość pokonanych przeciwników a także stopień zdominowania własnej kategorii wagowej.
Generalnie - to ranking czysto teoretyczny, powstały z potrzeby porównania zawodników wszystkich wag, u którego podstaw leży pytanie: co by było, gdyby każdy mógłby zawalczyć z każdym.
Fizyka teoretyczna wydaje się być o niebo bardziej konkretna
Cop - co wg Ciebie kryje się pod słowem platforma? Jeśli tylko interfejs to się mylisz. Ten interfejs uzewnętrznia model i nawet niekompletny jest bardziej kompletny niż jakikolwiek znawca boksu.
Wreszcie nawet bardzo dziurawy model jest równy dla wszystkich i generalnie lepszy niż intuicja i doświadczenie. W ten sposób reguła wygrywa z wyjątkami od reguły.
Nie jest również argumentem pisanie, że promotorzy nie znają lub nie szanują www.boxrec.com. Przecież to oczywiste, że nie chcą modeli tak jak nie chcą federacji jeśli ich nie mogą kontrolować lub na nie wpływać. Tylko kibice są zainteresowani obiektywizowaniem rzeczywistości.
W końcu nie wszystko co amerykańskie jest dobre... począwszy od samochodów. Ponadto co tak naprawdę jest amerykańskie? Jeśli się głębiej zastanowić to nic - społeczeństwo zwane amerykańskim to zlepek różnych nacji a jakiś sukces zawdzięcza czerpaniu z tego co ktoś inny wymyślił by w chwile później mniej bądź bardzie etycznie to "zaimportować".
1) uwzglednienie ogolnych zdolnosci bokserskich i ich zastosowania w ringu, czyli "ring genarlship"
2) determinacja
3) umiejetne weegzekwowanie taktyki ustalonej na dany pojedynek i zdolnosci adaptacyjne w ringu
4) przygotowanie kondycyjne i mentalne do kazdego pojedynku
5) stopien zaangazowania i aktywnosci w czasie pojedynkow
6) charyzma
No to ja umieszczam zaraz po Pacmanie Darka Snarskiego "
Przed wszystkim "leb" to moze miec takie cos jak ty. Po drugie nie wiem kto to jest Snarski, wiec nie bredz glupot o umieszczaniu go na jakichkolwiek listach. Po trzecie, czy naprawde zakompleksiles sie na moim punkcie do tego stopnia, ze nie masz juz wyjscia?
najbardziej amerykański zwrot to "made in China" :)
Nie jest również argumentem pisanie, że promotorzy nie znają lub nie szanują www.boxrec.com. Przecież to oczywiste, że nie chcą modeli tak jak nie chcą federacji jeśli ich nie mogą kontrolować lub na nie wpływać. Tylko kibice są zainteresowani obiektywizowaniem rzeczywistości..."
To nie jest argument a stwierdzenie faktu, ktory moze lub nie byc przez ciebie zaakceptowany. Nie zmienia to absolutnmie nicego. jezeli lubiszi cenisz co takiego jak boxrec, to jest dla mnie calkowicie OK, ale jakie to ma pragmatyczne znaczenie w kontekscie swiata boksu zawodowego?
Data: 03-01-2011 21:06:34
"Po drugie nie wiem kto to jest Snarski, wiec nie bredz glupot o umieszczaniu go na jakichkolwiek listach."
To jest co najmniej dziwne jak na takiego wyjadacza bokserskiej wiedzy jak ty i do tego polaka
Data: 03-01-2011 21:10:12
No coz nazywanie Adamka dominatorem kategorii cruiser dowodzi tylko tego,ze w The Ring(biblii boksu)pisza podobne bzdury jak w tej prawdziwej Biblii
100% racji
najbardziej amerykański zwrot to "made in China" :) "
Te anty-amerykanskie "pyskowki" znam bardzo dobrze, ale faktem jest, ze jak trwoga i potrzebna pomoc,to tylko US, nieprawdaz panowie? Spojrzcie na historie Polski, Europy. Zreszta schodzimy na tematy zupelnie niebokserskie, wiec proponuje nie drazyc czegos co nie ma sensu.
Co do pojęcia argumentu - jeśli bierzesz głos w dyskusji to argumentujesz więc nie pisz, że piszesz o faktach.
Co do pojęcia faktu - nie ma faktu jeśli przynajmniej jedna osoba je podważa.
Nie ma więc faktów - są tylko argumenty do których warto przekonywać oponentów w dyskusji. Spróbuj to robić nie budując zamków na piasku zakładając fałszywe tezy by na ich bazie snując dalsze Tobie jedynie słuszne wywody.
kończąc Cop - dobrze nie raz prawisz o prawach rynku USA ale o ocenie rzeczywistości raczej Ci nie wychodzi. Zwłaszcza jak się bierzemy za abstrakcyjny ranking P4P, gdzie do jednego wora wrzuca się gruszki z jabłkami... Jeśli to w ogóle możliwe trzeba bezwzględnie konstruować modelowy wspólny mianownik na coś czego normalnie do wspólnego mianownika nie da się wrzucić."
Wspomnialem juz wielokrotnie, ze rankingi P4P to tylko zabawa, aczkolwiek postrzegana przez wielu zwiazanych z biznesem bokserskim jako wyznacznik wartosci piesciarzy. Nie mow mi rowniez o tym czy moja ocena rzeczywistosci jest dobra czy zla, gdyz jak pomuslisz przez sekunde nad konstrukcja swej wypowiedzi, sam sie przekonasz iz to o czym rozmawialismy jest subiektywne. Zapewne nie potrzebujesz bym ci wyjasnil podstawowe roznice pomiedzy subiektywizmem a obiektywizmem, wiec zakonczmy wlasnie na tym, ze bedziesz czytal co piszesz do mnie nastepym razem, OK???
Co do pojęcia faktu - nie ma faktu jeśli przynajmniej jedna osoba je podważa..."
Przeczytaj raz jeszcze co napisales i zastanow sie...lol...
A czemu nie z drugiej strony?
Gdzieś z tych dyskusji wychodzi się prawda, z którą warto się pogodzić. Zwłaszcza, że USA to póki co najkrócej trwające imperium w dziejach Świata... nieprawdaż?
Zachowajmy więc pewien umiar i skromność.
No coz nazywanie Adamka dominatorem kategorii cruiser dowodzi tylko tego,ze w The Ring(biblii boksu)pisza podobne bzdury jak w tej prawdziwej Biblii "
No coz... Od dzisiaj swiat w/g andrewsky'ego...lol... Wszystkie inne wartosci wyrzucone za burte. Mlodych Polakow poczucie wolnosci slowa...lol...
... bo nie jestem lol
lol
ps. lol
...USA to póki co najkrócej trwające imperium w dziejach Świata... nieprawdaż?"
Wlasnie sie rozkrecamy...lol... Nevermind...
Wracajmy do boksu.
no to lol!
hehehe
no to lol!
hehehe "
Widze, ze ci sie podoba. Zreszta nie tylko tobie. Wszystko wiec zgodnie z zalozeniem...lol...
cop jak zwykle pelna profezka ale wiedze o polskich bokserach to ty masz slabą "
Z obecnych znam tych, ktorzy sie licz. Reszta mnie intyeresuje, gdyz jakbym mial znac kazdego ze wszystkich krajow swiata, ktorzy machaja rekami w ringu, byloby to odrobine ponad moje mozliwoci. Dlacego nawet mam znac ko0gos takiego jak Snarski? Domyslam sie, ze o niego ci chodzi...
Nie akceptujesz innych poglądów i nie potrafisz się z tym pogodzić. W moich tekstach unikam wartościowania wskazując Ci jak Ty to robisz. W ten sposób nie po raz pierwszy wywołujesz pyskówki na forum. Po prostu nie masz umiaru bo musi być po Twojemu. A nie będzie bo ludzie mają własny rozum a Ty nijak nie potrafisz tego zauważyć.
Jak Ci się pisze, że boxrec ma systemowe wartości to piszesz, że promotorzy na to nie patrzą. Ja to nazywam odwracanie kota ogonem.
cop chyba nie będziesz teraz wmawiał że Adamek był królem cruser?? Trochę obiektywnego spojrzenia czas zdjąć "portfelowe" okulary"
Byl zdecydowanie najlepszym piesciarzem do 200lbs w okreslonym przez Ring Magazne czasie, wiec nie bardzo rozumiem znaczenia twojego pytania.
Nie akceptujesz innych poglądów i nie potrafisz się z tym pogodzić. W moich tekstach unikam wartościowania wskazując Ci jak Ty to robisz. W ten sposób nie po raz pierwszy wywołujesz pyskówki na forum. Po prostu nie masz umiaru bo musi być po Twojemu. A nie będzie bo ludzie mają własny rozum a Ty nijak nie potrafisz tego zauważyć..."
Ty mi wskazujesz??? Nie przeceniasz odrobine swoich wlasnych mozliwosci...lol... Poprawiajac twoja wypowiedz, akceptuje wszystkie poglady wyrazane kulturalnie na tym forum, aczkolwiek moge sie z nimi zgadzac lub nie. Z ty rozumem to przesadziles, gdyz w wiekszosci przypadkow, trudno sie tutaj dopatrzec jakiegokolwiek wplywu intelektualnego w polemikach, ktore prowadzimy ( z niewielkimi wylatkami )... Co do pyskwek, to zauwaz iz probowlem skierowac twoja uwage na tematy bokserskie, ale niestety nie udalo mi sie. Probujesz nieudolnie cos mi udowadniac, co nie ma zadnego znaczeniaw kontekscie konwesacji o boksie zawodowym...
Autor komentarza: Legionnaire
Data: 02-01-2011 19:49:19
Autor komentarza: cop
Data: 02-01-2011 19:37:52
"Bronie Adamka, gdyz wiekszosc go atakuje i to w bardzo bezpardonowy sposob, co jest niesamowicie niezrozumiale, gdyz to polski portal, a Goral to njwybitniejszy polski bokser zawodowy w historii..."
Nie mam nic przeciwko,jest ok . Chodzi mi tylko o to ,ze nie mozna stracic z oczu istoty sprawy , bez wzgledu czy zawodnik A badz B jest moim ulubiencem , mam prawo a nawet obowiazek do obiektywnej krytyki. Nie mam na mysli dresikow , samochodow badz upodoban , mam na mysli sport i tylko sport, jak i podejscie do pewnach spraw biznesowych (zaplecze, promoterka itd.)Rozumie ze jednemu latwiej drugiemu nie , ale wierz mi kol. ze pewna krytyka (uzasadniona) jeszcze nikomu nie zaszkodzila, wrecz przeciwnie.
"W 2010 roku chcę walczyć o tytuł mistrza świata. Estrada stoi na mojej drodze."
Widzialem ten fragment. Czasami "chce" nie koniecznie znaczy iz latwo to bedzie zrealizowac. Doceniac nalezy jednak starania, nieprawdaz?
Ponadto przytoczony cytat, jezeli jest on wiarygodny, nie zmienia absolutnie niczego...
...bez wzgledu czy zawodnik A badz B jest moim ulubiencem , mam prawo a nawet obowiazek do obiektywnej krytyki..."
Chcesz powiedziec, ze uzytkownik "A" lub "B" obiektywnie krytukuje, a moje zdanie jest "subiektywne"???
W tym sensie dyskusja z Tobą jest stratą czasu. Żyjesz w Świecie silnie zakorzenionej bajki i w takim pozostań jeśliś z tym szczęśliwy. Stanowisz w tym dosyć przejrzystą osobowość, którą łatwo sobie wyobrazić w codziennym życiu.
Tobie gratuluję - otoczeniu współczuję.
cop - nie papuga tylko szacunek dla rozmówców..."
By zreasumowac ten fragment konwersacji, ma szacunek dla moich adwersarzy za to iz maja odwage. Czego nie lubie to prowincjonalnego chamstwa, ktore jes wszechobecne na tym forum. Z pewnoscia nie zauwazyles bym kogokolwiem wyzywal bezposrednio i uzywal wulgaryzmow. Niestety nie mozesz tego powiedziec o wielu innych tutaj, wiec jezeli chcesz szerzyc jakiegolwiek prawa o poszanowanie, zacznij od inych. Ja z pewnoscia nie jestem dobrym poczatkiem dla twojej krucjaty.
W tym sensie dyskusja z Tobą jest stratą czasu. Żyjesz w Świecie silnie zakorzenionej bajki i w takim pozostań jeśliś z tym szczęśliwy. Stanowisz w tym dosyć przejrzystą osobowość, którą łatwo sobie wyobrazić w codziennym życiu.
Tobie gratuluję - otoczeniu współczuję"
Kilku pseudo-psychoanalityow juz spotkalem na tym forum. Dolaczyles wiec do licznej grupy. Poddac sie jest bardzo latwo a jeszcze latwiej usprawiedliwic siebie samego, nieprawdaz?
a ty czytasz regularnie?
Data: 03-01-2011 21:39:34
"Legionnaire Data: 03-01-2011 21:35:17
...bez wzgledu czy zawodnik A badz B jest moim ulubiencem , mam prawo a nawet obowiazek do obiektywnej krytyki..."
"Chcesz powiedziec, ze uzytkownik "A" lub "B" obiektywnie krytukuje, a moje zdanie jest "subiektywne"??? "
Zle mnie zrozumiales , nawet bardzo zle.
Wiele razy odnosilem sie na tym forum do osob , ktore robia dziure w calym , czyli bezpodstawna krytyka typu dresik, samochod , portfelik itd. Sa rozne rodzaje zaslepienia i fanatyzmu , albo jestem kompletnie za , albo przeciw. Mysle ze mam prawo byc kibicem np. Adamka , a pomimo tego miec pewne zdanie (swoje zdanie) na pewne tematy. Moge przecierz powiedziec ze Adamek pieknie zalatwil Madellone , ale tez dodac ze przeciwnik byl jaki byl. Mniej fanatyzmu a wiecej zdrowego rozsadku zycze w tym nowym roku.
a ty czytasz regularnie?"
Ponadto, to nie jest odpowiedz na moje pytanie.
No to jest kolejny argument zeby nie czytac "biblii boksu",to chyba oni wyrzadzili ci tak niewyobrazalne szkody psychiczne...lol...
...Zle mnie zrozumiales , nawet bardzo zle..."
Jestem daleki od bycia jakimkolwiek fanatyiem. To co robi tutaj uzytkownik "cop" jest odrobine bardzij zlozone, niz ty i inni widz. Moja forma rozmow dotyczacych Adamka jest bardzo plynna i ksztaltuje sie w zaleznosci od sytuacji i adwersarzy. Wracajac do tego co wspomniales, kazdy z nas ma swe subiektywne zdanie i nawet jakbysmy bardzo chcieli byc obiektywni, to kto taki stan rzeczy moze ocenic???
No to jest kolejny argument zeby nie czytac "biblii boksu",to chyba oni wyrzadzili ci tak niewyobrazalne szkody psychiczne...lol..."
Kolejne bednie w twoim wykonaniu. Dlaczego pozbawiac sie zrodla wiedzy o boksie? Nie mowie teraz tylko o Ring Magazine ale o welu innych elementach edukacyjnych. Nie czytac, nie uczesczasc na gale bokserskie...Czyli co, tylko forum na bokser.org???
Tak sie zreszta domyslalem sadzac po tresci "komentarzy" i okreslenie "wiatraki" jest jednak bardzo adekwatne, niestety...
Wyraziles swa subiektywna ocene sytuacji. Mam w tym punkcie podobne zdanie, aczkolwiek "chlopak do bicia" brzmii niewlasciwie i prymitywnie w stosunku do piesciarza zawodowego klasy Maddalone. Nie jest on zdecydowanie pierwszoligowcem, ale z pewnoscia wiekszosc polskich ciezkich mialaby z nim olbrzymie problemy.
wydaje mi się, że liczba KO nie ma żadnego znaczenia...
Na dzisiaj juz dosyc.Od..ebales panszczyzne.
Zrobiles dzis kawal dobrej,nikomu nie potrzebnaj roboty.
Nikogo jeszcze nie udalo ci sie przekonac i nie przekonasz,bo kazdy kto sie chociaz troche interesuje sie boksem ma swoje zdanie.
A ten ranking super-Adamek na 7(za walki z kelnerami) a braci Kliczko nie ma.Dobre.
jak dla mnie Adamek nie zasługuje na wysokie miejsce w P4P z jednego powodu.. brak KO, bo to jednak ważny element..."
No coz, mozesz mi wierzyc na slowo, iz sie mylisz. Jezeli jednak chcesz sprawdzic, ze sie mylisz, wyslij kilka e-mails do tych, ktorzy wiedza odrobine o rankingach.
Na dzisiaj juz dosyc.Od..ebales panszczyzne.
Zrobiles dzis kawal dobrej,nikomu nie potrzebnaj roboty.
Nikogo jeszcze nie udalo ci sie przekonac i nie przekonasz,bo kazdy kto sie chociaz troche interesuje sie boksem ma swoje zdanie.
A ten ranking super-Adamek na 7(za walki z kelnerami) a braci Kliczko nie ma.Dobre."
Tygrysku, Wigilia juz minela, teraz przez nastepny rok masz wolne, nie powinienes juz sie odzywac...lol...
wydaje mi się, że liczba KO nie ma żadnego znaczenia"
Bardzo dobra obserwacja ziom99.
Data: 03-01-2011 20:08:18
Crimson
Jest opiniotwórczy, więc lepiej być wysoko niż nisko, większe zainteresowanie kibiców większa kasa, i zapewne im również zależy na walkach pomiędzy zawodnikami z TOP, ale może się mylę i jest on na jakiś konkretnych zasadach ustalanych.
Czyli twoim zdaniem miejsce 49 jest top? Myslisz, ze Peter znajduje sie w ogole na tej liscie, jak tak to, na ktorym miejscu? Aha i ty na serio wierzysz, ze uplasowanie Adamka na jakiejkolwiek pozycji ma jakiekolwiek znaczenie w negocjacjach?
1.Tomasz Adamek
2.Tomasz Adamek
3.Tomasz Adamek
4.Tomasz Adamek
5.Tomasz Adamek
6.Tomasz Adamek
7.Tomasz Adamek
8.Tomasz Adamek
9.Tomasz Adamek
10.Tomasz Adamek
drugi post dzisiaj, w którym mnie nie obraziłeś... co sie stało??
To wez mi wytlumacz jak pieciolatkowi,jak to jest ze ty taki oczytany,ogalowany,wuedukowany,wyelaborowany i co ci sie tak zywnie podoba zamieszczasz na forum 99% spamu?
Od kilku miesiecy jedno i to samo:
Dan Rafel to,Merchant tamto,tego trzeciego "proroka" zapomnialem Max jakis tam.Czytam The Ring,slucham radia jakiegos tam.No ile masz z tej swojej "wiedzy" walki zapowoiadanej przez ciebie 17 marca 2011r.z Vitkiem kliczko nie budied...lol...
Albo mam 50 calowe TV,1200 walk na DVD,blu-raya,Iphona,chleje singiel mata.Jestem niewierzacy.No i najwazniejsze jestem MARKETINGOWCEM
Jak myslisz kogo to obchodzi?
Jeszcze troche a podasz wymiary swojego siusiaka,zapewne dodajac sobie ze trzy cale.Nieprawdaz
Forum nie po to by sie zwierzac z wlasnych przezyc, ale opowiem ci mala historie na temat uzasadnionej krytyki.
Mialem kiedys przyjaciela , byl niezlym amatorem , jezdzil czesto do Universum na sparingi w ten sposob dorabial. Przed walka Abraham vs Gevor byl on sparingpartnerem tego drugiego. Podczas walk mojego przyjaciela bylem zawsze obecny, czasami nawet w narozniku. Mimo ze to moj przyjaciel nie mialem zadnego problemu z tym by wyrazic swoje zdanie na temat jego pojedynkow. Przedstawie ci jak to wygladalo: Wygrales ale walczyles hujowo , lewa , gdzie byla twoja lewa daj se spokoj. To tylko takie ladniejsze fragmenty naszych rozmow. To jest uzasadniona krytyka i jesli pokrywa sie z zeczywistoscia staje sie ona krytyka obiektywna.
Prawda w oczy kole?
Pochwal sie,ile dzisiaj zarobiles za 7 godzin czytania i odpowiadania na komentarze?
Jestes na akordzie,masz placone od komentarza czy stawka godzinowa?
A chociaz jestes zarejestrowany?Podatki od tego placisz?
Bo wiesz,w Stanach za nieplacenie podatkow od dochodu mozna miec wielkie problemy.Al Capone sie o tym przekonal.
ha ha ha
wydaje mi się, że liczba KO nie ma żadnego znaczenia"
Juz ci powiedzialem: dzien litosci nad zwierzakami...lol...
...Ok, OK...zartuje. Umiem docenic, kiedy ktos mysli nad tym co pisze.
...Mialem kiedys przyjaciela , byl niezlym amatorem , jezdzil czesto do Universum na sparingi w ten sposob dorabial. Przed walka Abraham vs Gevor byl on sparingpartnerem tego drugiego. Podczas walk mojego przyjaciela bylem zawsze obecny, czasami nawet w narozniku. Mimo ze to moj przyjaciel nie mialem zadnego problemu z tym by wyrazic swoje zdanie na temat jego pojedynkow. Przedstawie ci jak to wygladalo: Wygrales ale walczyles hujowo , lewa , gdzie byla twoja lewa daj se spokoj. To tylko takie ladniejsze fragmenty naszych rozmow. To jest uzasadniona krytyka i jesli pokrywa sie z zeczywistoscia staje sie ona krytyka obiektywna."
Doskonale rozumiem o czym piszesz. Mysle, ze rozmijamy sie co do semantyki, ale twoj przyklad wciaz jest tylko i wylacznie elementem wskazujacym na to, ze twoje uwagi byly tylko subiektywne, gdyz moze ktos inny by okreslil dana sytuacje inaczej. Krytykowales konstruktywnie z mysla pomozenia swojemu koledze i to bylo istotne, aczkolwiek wciaz subiektywne.
Pozdrowionka.
A'propos twojego osobistego doswiadczenia, tego typu historie bardzo wzboggacaja nasze polemiki i im wiecej, tym jest tutaj ciekawie. Takiego personalnego dotkniecia wciaz brakuje na tym forum.
...Jeszcze troche a podasz wymiary swojego siusiaka,zapewne dodajac sobie ze trzy cale.Nieprawdaz "
LOL...bez dodawania sobie niczego wprowadzilbym cie w kompleksy i to o wiele wieksze jak sobie mozesz nawet wyobrazic...lol...
...jak to jest ze ty taki oczytany,ogalowany,wuedukowany,wyelaborowany i co ci sie tak zywnie podoba zamieszczasz na forum 99% spamu?"
To moze ty mi wytlumaczysz, jezeli moje komentarze sa spamem, to co reszta tutaj robi????
"No coz, mozesz mi wierzyc na slowo, iz sie mylisz. Jezeli jednak chcesz sprawdzic, ze sie mylisz, wyslij kilka e-mails do tych, ktorzy wiedza odrobine o rankingach."
zwróc uwagę że nie napisałem jako pseudo znawca, bo do tego się nie poczuwam a jako osoba fizyczna, ot taki użytkownik- fan boksu. dalej swoje zdanie podtrzymuje.
poza tym, co do osób, kóre ustalają rankingi (bo tak rozumiem "tych, którzy wiedzą odrobinę o rankingach") to są to rankingi nie sportowe a medialno-biznesowo-sportowe. w rankingach które są teraz tworzone wartość bokserska zawodnika nie jest jedynym i co najzabawniejsze chyba wcale nie jest najważniejszym kryterium..
...To moze ty mi wytlumaczysz,jezeli moje komentarze sa spamem,to co reszta tutaj robi????
Reszta robi sobie z ciebie jaja drogi Stasi...
...To moze ty mi wytlumaczysz,jezeli moje komentarze sa spamem,to co reszta tutaj robi????
Reszta robi sobie z ciebie jaja drogi Stasi..."
andrewsky, andrewsky... musialbys sie drugi raz urodzic i tez wciaz niewiedzialbys jak nawet zaczac "robic sobie jaja" z kogos takiego jak ja. Mowimy o roznicy wiadomosci i klasie, a tego niestety nie da sie nadrobic tak szybko jakbys chcial. Ponadto te "stasi" "stasia" etc., jest tak beznadziejnie bezsensowne, ze juz nudne. Wymyslcie cos innego.
Panowie jak juz nie o boksie to lepiej pogawedzic o cipkach , siusiole mysle ze nikogo z nas tu nie interesuja. A tak na powaznie zaczynamy pogawedy o Adamku i nie tylko a konczymy tak jak zawsze czyli cyt. Ty glupku , co ja nie to ty jestes glupkiem itd."
Sprawdz komentarze do tylu i zauwazysz, ze probuje od czasu do czasu ukierunkowac polemike na tematy bokserskie poprzez zadawanie pytan i szukanie odpowiedzi, niestety jest to niemalze daremne, gdyz wiekszosc tutaj jest obsesyjnie "oczarowana osobowoscia copa" a ponadto niewiele ma do powiedzenia na tematy bokserskie.
Data: 03-01-2011 23:10:38
"Sprawdz komentarze do tylu i zauwazysz, ze probuje od czasu do czasu ukierunkowac polemike na tematy bokserskie poprzez zadawanie pytan i szukanie odpowiedzi, niestety jest to niemalze daremne, gdyz wiekszosc tutaj jest obsesyjnie "oczarowana osobowoscia copa" a ponadto niewiele ma do powiedzenia na tematy bokserskie."
Pisalem to do kazdego i nie myslalem w tym wypadku o tobie.
Z JAKICH ZRODEL KORZYSTACIE BY KRZTALTOWAC SWE OPINIE W TEMTACH ZWIAZNYCH Z BOKSEM ZAWODOWYM? CO CZYTACIE, KOGO SLUCHACIE???
Jak ty napiszesz cos interesujacego(szanse na to oceniam rownie wysoko jak te,ze amerykanie doczeja sie w najblizszych 5 latach dominatora w H.W) No chyba ze bedzie to "dominator" namaszczony przez The Ring,czyli mistrzowska walka o jeden pas znaczacej federacji i dwie obrony,w tym jedna z bumem...lol...
To ja przestane nazywac cie Stasiem.Oki?
Albo prosciej skoro nie masz problemu z internetowym exhibicionizmem to powiedz jak masz na imie.Obiecuje ze nie bede sie smial:)
...sprawdz komentarze do tylu i zauwaz,ze probuje od czasu do czasu ukierunkowac polemike...
Widzisz copusiu teraz to prozny trud.Twoja kariera na tym forum sprowadza sie jedynie do blazna,albo "spluwaczki".Wybacz mi te metafory,ale taka jest brutalna prawda.Podpadles tu juz prawie kazdemu wiec nie licz ze mozesz cos tu kierunkowac poza pyskowka:(
Ksiazki Newfielda niestety nie znam, ale to moze z prostego powodu iz niezbyt lubie DK. Jakie magazyny bokserskie sa popularne w Polsce i jak oceniasz ich rzetelnosc?
dzieki dude wlasnie wyleczylem sie z moich kompleksow:)
...to prozny trud.Twoja kariera na tym forum sprowadza sie jedynie do blazna,albo "spluwaczki".Wybacz mi te metafory,ale taka jest brutalna prawda.Podpadles tu juz prawie kazdemu wiec nie licz ze mozesz cos tu kierunkowac poza pyskowka.."
Domyslam sie z kontekstu waszych "komentarzy" iz niewielu tutaj czyta cokolwiek, a juz z pewnoscia prawie nikt nie uczeszcza na imprzezy bokserskie...no moze jakies bojki w przedszkolnej piaskownicy...lol...
To jest brutalna prawda. "Podpadlem" dokladnie tym co chcialem, jak chcialem i w momencie w ktorym chcialem, wiec okreslenia typu "blazen" "spluwaczka" etc., maja znaczenie tylko dla prowincjonalnego odlamu "wiatrakow"...
dzieki dude wlasnie wyleczylem sie z moich kompleksow:) "
Sadze, ze z tymi swoimy 140kg bylbys nawet w malym ringu taki sam jak jestes na tym forum, czyli bezbronnie zalosny, bez zadzy walki i zdolnosci by kontynuowac obrone...
Tak do twojej wiadomosci to przypaslem sie przez swieta.Dzisiaj rano jak stanolem na wadze to wskazowka zatrzymala sie na 150kg.Obawiam sie jednak ze to nie koniec,poprostu skala konczy sie na 150kg
Jutro podskocze do "Borders" i poszukam tej ksiazki. Mysle, ze kazde zrodlo jest do pewnwgo stopnia uwarunkowane edytorsko, aczkolwiek teraz jest latwiej gdyz ci co chca, z pewnoscia moga wyszukiwac wiadomosci a strony takie jak fightnews, boxingscene i maxboxing sa profesjonalnie prowadzonymi portalami, na ktorych mozna polegac. Ja szperam rowniez na brytyjskich stronach, jak rowniez czasami zagladam na kilka blogow australijskich. Czasmi dobrze znac inne opinie o tym samym wydarzeniu. Duzo ESPN, i roznych bloggow ludzi, ktorych lubie a poza tym mam duzo znajomych pracujacych w biznesie bokserskim.
Michalczewski by porobił Adamka i nie jest on najwibitniejszym polskim pięściarzem bo co miał tytuł mistrza? Darek miał 3 nawet chyba 4 a Gołota bo nie został mistrzem ? z Byrdem został oszukany z Grantem siadła psycha ale zlał go jak chciał i to w prime , z Ruizem dlamnie remis nawet wygrana Gołoty a Adamek męczył sie z Grantem i myśle , że Adamek z Lewisem też by poległ.
Tak do twojej wiadomosci to przypaslem sie przez swieta.Dzisiaj rano jak stanolem na wadze to wskazowka zatrzymala sie na 150kg.Obawiam sie jednak ze to nie koniec,poprostu skala konczy sie na 150kg"
Andrewsky, to byl tylko zart. Nic mi do twojej wagi i innych twoich kompleksow. Walcz z nimi sam a ja ci tylko zycze powodzenia. Kazdego personalne problemy sa zbyt istotne by z nich drwic. Ja cie naprawde lubie, ale pisz tylko o boksie i zapomnij mnie, naprawde.
Pozdrowionka.
rozumiem, że chodzi o pana Żygiego??
Adamek w mej skromnej opinii jest zdecydowanie lepszy od nich dwoch i w momencie zdobycia tytulu w wadze ciezkiej, a nie watpie iz tak sie stanie, BEDZIE JEDYNYM PIESCIARZEM W HISTORII, KTOREMU UDALA SIE SZTUKA POSIADANIE TYTULOW W TRZECH NAJCIEZSZYCH KATEGORIACH WAGOWYCH... Sam wiesz rozumiesz, Hall Of Fame etc...
Data: 03-01-2011 23:49:53
"z Ruizem dlamnie remis nawet wygrana Gołoty"
Jak dla mnie zdecydowana wygrana!!!!!!!!!!!!!
rozumiem, że chodzi o pana Żygiego?? "
Niestety ale nie mialem przyjemnosci jeszcze poznac. Spotkalem natomiast kilka innych powszechnie znanych osobowosci bokserskich.
Ponadto obrazanie kogokolwiek poprzez przekrecanie nazwiska jest chamskim nawykiem smierdzacej prowincji, wiec mam nadzieje iz to nie jest twoja cecha?
co zes sie tak uczepil tych kompleksow.Nawet jezeli jakies mam to napewno nie dotycza one wagi.Raczej jest wprost przeciwnie
Ja tez na swoj sposob cie lubie i czasami to mi nawet zal patrzec co tu wyprawiasz.Chociaz z drugiej strony jestes dorosly i jezeli zadawala cie rola "forumowej spluwaczki" to good luck
Jak zdobędzie to super życze mu tego bardzo , ale myśląc realnie z K2 szanse sa małe z HAyem też nie ma pewności i haye nie ustępuje w niczym Adamkowi.
jak Zyggi ma na imię??
Data: 03-01-2011 23:49:53
"z Ruizem dlamnie remis nawet wygrana Gołoty"
Jak dla mnie zdecydowana wygrana!!!!!!!!!!!!! "
Golota wygral walki z Byrdem i Ruizem, aczkolwiek powszechna opinia byla taka, ze te walki zostaly mu podarowane przez Kinga w prezencie a Golota nie potrafil dac z siebie wiecej by pozbawic watpliwosci sedziow i kibicow w hali. Zaplacil za swe grzechy z przeszlosci a pozniej byl juz Brewster i reszta pozostaje historia.
Nie ulega watpliwosci, Andrew byl wielkim talentem, ale niestety...
właśnie pokazałeś jaki "mędrzec" z Ciebie:) wystarczyło przekręcenie jednego słowa żeby Cie sprowokowac:)
Jak zdobędzie to super życze mu tego bardzo , ale myśląc realnie z K2 szanse sa małe z HAyem też nie ma pewności i haye nie ustępuje w niczym Adamkowi"
Pozyjemy, zobaczymy...
...ponadto obrazanie kogokolwiek poprzez przekrecanie nazwiska jest chamskim nawykiem...
sory dude ale czy ty czasami zastanawiasz sie co piszesz? Przeciez Rzygi tak naprawde nazywa sie Zygmunt bodajze Rozanski.Wychodzi na to ze to on przekrecil swoje nazwisko na bardziej amerykanskie,co jest dopiero objawem prowincjonalizmu.No ale to jego sprawa
tak super jest Michalczewski :)... szkoda tylko, że ma kompleks Gołoty:) od wielu lat próbuje go ośmieszyc i sprowokowac :) chyba do końca życia nie przeboleje za kim byli kibice :)
właśnie pokazałeś jaki "mędrzec" z Ciebie:) wystarczyło przekręcenie jednego słowa żeby Cie sprowokowac:) "
Nie sadze, ze jest na tym forum ktokolwiek, kto moglby mnie sprowokowac, wiec nie pochlebiaj sobie. Ponadto, dlaczego nawet sadzisz iz stracilem swoj spokoj?
jak Zyggi ma na imię??'
Zawsze slysze "Ziggy Rozalski"...
łatwo zauważyc, że jeżeli ktoś Cie prokowuje to zaczynasz atakowac :) nie możesz tego przebolec :) odpowiedz na wczesniejsze pytanie :)
Ziggy Rozalski to jego imię tak ?? :)
nie tylko michalczewski
kto jeszcze ??
Data: 04-01-2011 00:08:11
Legionnaire
"tak super jest Michalczewski :)... szkoda tylko, że ma kompleks Gołoty:) od wielu lat próbuje go ośmieszyc i sprowokowac :) chyba do końca życia nie przeboleje za kim byli kibice :) "
Nie wiem dlaczego ci panowie sie chyba nie lubia ale to juz oni sami wiedziec musza.
a chociazby saleta czy adamek
ten temat poruszył jakiś dziennikarz kiedyś... o ile pamiętam to jakaś bójka na zgrupowaniu ...
no tak zapomniałem o Salecie :) hehe pisząc Adamek prowokujesz copa...
slyszalem ze golota i michalczewski za juniorow posprzeczali sie kiedy razem byli na zgrupowaniu kadry polski
Jedni mowia ze Andrew uwalil Darka w pape,a inni ze bylo na odwrot
a kto to jest cop...lol...
łatwo zauważyc, że jeżeli ktoś Cie prokowuje to zaczynasz atakowac :) nie możesz tego przebolec..."
Jak na razie, to tylko wymieniamy poglady. Zadnych atakow, a o prowokacji napisalem wczesniej..lol..
Ziggy Rozalski to jego imię tak ?? :)
Chyba ma Zygmunt-czyli Muniek,
ale Zyggi brzmi bardziej swiatowo,amerykansko.
Ziggy Rozalski to jego imię tak ?? :)"
Wiem na ten temat tyle co i ty. Z tego co slysze to imie Rozalskiego brzmii Ziggy. Jezeli jest inne, nie wiem.
Chyba ma Zygmunt-czyli Muniek,
ale Zyggi brzmi bardziej swiatowo,amerykansko"
Z tego co wiem, wielu emigrantow uzywa zamerykanizowanych imion, ale wystarczy zajrzec do SSN, by sprawdzic jakie jest oryginalne. Zreszta, jakie to ma znaczenie, gdyz nie bardzo rozumiem tego zainteresowania Rozalskim?
a kto to jest cop...lol..."
Uzytkownik "cop" jest tym, ktory odebral ci wiare w siebie i udowodnil jak malo wiesz o boksie. Ponadto spowodowal prawdziwe trzesienie ziemi na tym forum, wiec zapamietasz ten "nick" na reszte swojego zycia...lol...
wyżej pisałeś, że Zyggi to nazwisko ...
...zreszta jakie to ma znaczenie,gdyz nie bardzo rozumiem tego zainteresowania Rozalskim?
Widzisz drogi chlopcze z toba to juz tak jest,ze ty nie wiele rozumiesz
Przyklad Michalczewskiego jest bardzo podobny do Joe Calzaghe. Z tym tylko wyjatkiem, ze Calzaghe przylecial do nas, stoczyl znakomite pojedynki z Hopkinsem i Jonesem, uzyskujac szacunek. Niestety przyklad Michalczewskiego jest inny i musi on miec pretensje do swych promotorow, ze odebrali mu szanse na sukces swiatowy. Przykre.
...Widzisz drogi chlopcze z toba to juz tak jest,ze ty nie wiele rozumiesz..."
Rozumiem ludzi wyrazajacych sie w cywilizowanej formie, wiec nie miej do mnie pretensji, jeszeli kogokolwiek z was nie umiem zrozumiec...lol...
wyżej pisałeś, że Zyggi to nazwisko ... "
???????????????
dwie wersje napisałeś ... :/ muszę dzisiaj pierwszy raz się z Tobą zgodzic cop... co do Michalczewskiego to masz 100% racji...
Data: 04-01-2011 00:09:45
"ziom99 Data: 04-01-2011 00:02:43 cop
jak Zyggi ma na imię??'
Zawsze slysze "Ziggy Rozalski"...
Autor komentarza: cop
Data: 03-01-2011 23:59:55
"ziom99 Data: 03-01-2011 23:53:48 "poza tym mam duzo znajomych pracujacych w biznesie bokserskim"
rozumiem, że chodzi o pana Żygiego?? "
Niestety ale nie mialem przyjemnosci jeszcze poznac. Spotkalem natomiast kilka innych powszechnie znanych osobowosci bokserskich.
Ponadto obrazanie kogokolwiek poprzez przekrecanie nazwiska jest chamskim nawykiem smierdzacej prowincji, wiec mam nadzieje iz to nie jest twoja cecha?
zdecyduj się cop... chyba Stasiu czas odpocząc...
dwie wersje napisałeś ... :/ muszę dzisiaj pierwszy raz się z Tobą zgodzic cop... co do Michalczewskiego to masz 100% racji... "
Wcale nie musisz. Preferuje jak stoisz po drugiej stronie barykady. Ponadto, z tym nazwiskiem to wciaz nie bardzo rozumiem o co wy sie pytacie i dlaczego jest to takie wazne??? U nas jest tak, ze jezeli ktos chce byc Bill a nie William, top tak jest. Bill Clinton a nie William Jefferson Clinton dla przykladu. Jezeli Rozalski chce byc Ziggi, to jaki w tym problem maja "wiatraki" ???
Raz jeszcze: jakie to ma znaczenie w zwiazku z dzisiejszym tematem polemiki???
ale w angielskim nie ma "ó" i"ż",
no a Ziggy brzmi fajniej niz Muniek.
Ale to tylko moje przypuszczenia.Moze byc inaczej.
Data: 04-01-2011 00:43:41
Go sleep mofos... Another KO...lol...
jakie to ma znaczenie ??:)
Data: 04-01-2011 00:43:41
Go sleep mofos... Another KO...lol...
jakie to ma znaczenie ??:)"
To bylo na pozegnanie dzisiaj...lol...
To uzasadnienie nizszej pozycji dla Adamka w porownaniu z rokiem poprzednim tez wydaje mi sie mocno naciagane.Amen
Zygmunt to inaczej Muniek.To to samo imie.
Tak jak np. Andrzej to Jędrek.
Odnosnie samego The Ring i ich rankingow,to gdyby zachowywali choc odrobine obiektywizmu to byliby bardziej wiarygodni..."
Bardziej wiarygodni dla kogo? Ciebie? Jakie to ma znaczenie co ty myslisz? Dla wiekszosci ludzi zajmujacych sie boksem, bedacych w trybach tego biznesu, rankingi Ring Magazine sa wazniejsze niz wszystko inne, wiec twoje placze sa bezpodstawne. Co do Lewisa myslisz sie bardzo, ale rozumiem iz wynika to z nieznajomosci faktow a nie ze zwyklego braku inteligencji...lol...
Zygmunt to inaczej Muniek.To to samo imie.
Tak jak np. Andrzej to Jędrek"
Andrzej-Andrew. Nigdy nie slyszalem okreslenia "jedrek".
hehe no tak ...
Dobranoc andrewsky, PanJanekTygrys no i Stasiu Cop :)
Dla mnie ma znaczenie co ja mysle.Dla tzw.przez ciebie expertow moze nie miec
Podobnie jak dla mnie nie ma znaczenia co oni mysla.Amerykanskie zaduwki i tyle
Takiego piesciarza jak Calzaghe starali sie nie dostrzegac.Jak przyjechal do chameryki i obil im dwie zywe legendy to w placz.Ze starzy ze to albo tamto.Z perespektywy czasu to tamte zwyciestwa nabieraja innego wymiaru,w szczegolnosci jesli chodzi o aspekt sportowy wygranej nad Hopkinsem
Podobnie jest z Bracmi K.amerykanski pismaki jak moga tak staraja sie lekcewazyc sukcesy ukrainskich mistrzow.Kiedy oni mieli ciezkiego co mial kilkanascie walk w obronie pasa pod rzad wygranych?Dawno to bylo
Amerykanie to nadety narod zawistnikow i zazdrosnikow.Powiedzialem
Dla mnie ma znaczenie co ja mysle.Dla tzw.przez ciebie expertow moze nie miec
Podobnie jak dla mnie nie ma znaczenia co oni mysla.Amerykanskie zaduwki i tyle
Takiego piesciarza jak Calzaghe starali sie nie dostrzegac.Jak przyjechal do chameryki i obil im dwie zywe legendy to w placz.Ze starzy ze to albo tamto.Z perespektywy czasu to tamte zwyciestwa nabieraja innego wymiaru,w szczegolnosci jesli chodzi o aspekt sportowy wygranej nad Hopkinsem
Podobnie jest z Bracmi K.amerykanski pismaki jak moga tak staraja sie lekcewazyc sukcesy ukrainskich mistrzow.Kiedy oni mieli ciezkiego co mial kilkanascie walk w obronie pasa pod rzad wygranych?Dawno to bylo
Amerykanie to nadety narod zawistnikow i zazdrosnikow.Powiedzialem "
No coz...Nie spodziewalem sie innej reakcji z twojej strony, wiec trudno byloby powiedziec o jakimkolwiek zaskoczeniu. Piszac "przyjechal do chameryki" obnazasz swa prowincjonalna mentalnosc, zawistne usposobienie i deprawacje charakterologiczne ale znam wielu Polakow, lub jak kto woli "Polish-Americans" i wiem, ze nie wszyscy sa chamami. Polacy to bardzo fajny narod, z glebokimi tradycjami i kultura, a wyjatki takie jak ty, potwierdzaja regule. Sam czuje sie w pewnym sensie powiazany z Polska i jestem z tych koneksji dumny. Dlatego staram sie uzywac tego jezyka w poprawnej formie, jak rowniez kultywowac swe znajomosci w polskich kregach. Nie bede nic wspominal na temat Polek, ktore sa jednymi z najpiekniejszych dziewczyn na swiecie (nie zapominam o Rumunce oczywiscie..lol...), a bedac w Polsce ostatnio kilkakrotnie, wiem co mowie...
andrewsky, szkoda iz tacy jak ty psuja swym zachowaniem wrazenia z tego forum. Nie dosc, ze ne posiadasz zadnej wiedzy, to poprzez swoj zasciankowy tryb wypowiedzi, pozostawiasz niesmak. Zawisc lejaca sie potokami z twoich komentarzy staram sie pomijac i tylko od czasu dop czasu skarce cie jakims klapsem, ale prawda jest taka, ze im wiecej takich wirtualnych stworkow szlajajacych sie po forum, tym mniej respektu dla polskich fanow boksu. Co mozesz zaoferowac dla tej grupy ludzi tutaj. Wiedzy zadnej, doswiadczenia z imprez bokserskich nie ma, stylu ani formy wypowiedzi nie mozna sie dopatrzec z mikroskopem etc... Zalosne to jest, ale coz...
tak czytam i czytam Twoje komentarze i często dajesz do zrozumienia że wiedza o boksie pochodzi z udziału w galach bokserskich... ja się w takim razie pytam, to czy nie wynika z tego że żaden Polak nie ma prawdziwego pojęcia o boskie bo u Nas można było jedynie obejrzeć walke stulecia Gołota-Adamek.. tak to widzisz?
...żaden Polak nie ma prawdziwego pojęcia o boskie bo u Nas można było jedynie obejrzeć walke stulecia Gołota-Adamek.. tak to widzisz? "
Odwiedzanie imprez bokserskich jest z pewnoscia znakomitym elementem wplywajacym na rozwoj edukacji bokserskiej, aczkolwiek nie jest koniecznoscia. Wiec odpowiedz na twoje pytanie brzmi - NIE. Nie znaczy to, ze zaden Polak. Gdy jednak polaczysz te braki z kompletnym niezrozumieniem informacji dostepnych w odpowiednich zrodlach, poleganie tylko i wylacznie na lokalnych wiadomosciach, ktore czesto sa wypelnione tylko plotkami i nedomowieniami, mamy obraz nieodpowiedniej formy edukacji. Zdecydowanie bokser.org robi znakomita robote z tlumaczeniem strzepka informacji dostepnych na roznych portalach, jak rowniez z tworzeniem wlasnych materialow, co jest super sporawa, ale jest jeszcze cala masa zrodel, ktore sa wciaz pomijane. Sadze jednak, ze ci ktorzy bardzo chca, potrafia docierac do zrodel, analizowac wydarzenia i umiejetnie polemizowac na ten temat. Zastanawia mnie jednak fakt, iz 95% tutejszychg uzytkownikow nie przejawia zadnych symptomow jakiejkolwiek aktywnosci na tym poletku. Czyz nie jest to smutne? Spojrz uwaznie na komentarze takich "wiatrakow" jak: andrewsky, ziom99, pantygrysekjan, polrex, catman, sranko czy sikanko, querty1234, artur1969 czy cos tam, zbigniewe etc... Co takie dziwolagi intelektuane robia na najlepszym polskim forum???
prawdę mówiąc ze zdaniem kilku z tych użytkowników się liczę na tym forum, podobnie jak i z Twoim- o ile nie schodzicie na tematy poza bokserskie:)
ja po prostu wychodzę z założenia że niekoniecznie ten który się ze mna nie zgadza nie ma racji,a po prostu się ze mną nie zgadza. dopóki coś nie jest niezaprzeczalnym faktem nie ma sensu próbować komuś udowadniać coś na siłę, tym bardziej skoro to zostanie prędzej czy później zweryfikowane przez życie..
"Spojrz uwaznie na komentarze takich "wiatrakow" jak: andrewsky, ziom99, pantygrysekjan, polrex, catman, sranko czy sikanko, querty1234, artur1969 czy cos tam, zbigniewe etc... Co takie dziwolagi intelektuane robia na najlepszym polskim forum???"
Najwiekszym dziwolagiem na tym forum jestes ty.
Powiedzialem dobranoc,a to oznacza ze zamykam dyskusje.
Nie trac czasu na dyskusje z kims kto nie pisze tego co mysli tylko pisze to co musi pisac,bo taka jest jego rola na tym forum.
Bedzie pisal ze czarne jest biale i wszystkich przekonywal.
nie mieszam się w Wasze spory. w kwestiach które Was różnią jestem neutralny.
o boksie chętnie podyskutuję i tu będę bronił swojego zdania :)
faktycznie, pora spać, pozdrawiam Panowie
...ja po prostu wychodzę z założenia że niekoniecznie ten który się ze mna nie zgadza nie ma racji..."
Bardzo sluszne zalozenie i oczywiscie absolutnie przyznaje ci racje. Zwroc uwage, ze wiekszosc wyzej przeze mnie wymienionych nie potrafi posluzyc sie zadnymi argumentami w jakiejkolwiek konwersacji o boksie. Polemiki dochodzace do punktu, w ktorym imie Rozalskiego staje sie dla nich najbardziej istotnym elementem rozmowy, sa zwyczajnie bezsensowne i tylko wowczas "wiatraki" maja minimalnie cos do zaoferowania, co zwiazxane jest glownie z wyzwiskami, szklaowaniem, badz tez chamskim slowotworstwem. Jakiekolwiek pytania stricte bokserskie sa pomijane, badz tez nikt nie umie na nie polemizowac. Deprecjonowanie warosci faktow a popieranie tzw. "gdybania" i "zgadywania" jest tutaj bardziej popularne niz w teleturniejach telewizyjnych. Pytam sie: gdzie czerpiecie swe wiadomosci? Jakie sa zrodla zdobywania wiedzy? Odpowiedzi nie ma, gdyz co moga oni powiedziec. Dajac olbrzymi kredyt zaufania dla wiekszosci tutejszych "znafcow" niestety ale tylko pare osob potrafi dolaczyc sie do konstruktywnej konwersacji.
To bylo dziecinnie latwe:)widzisz jak latwo cie sprowokowac,wystarczy przycisnac wlasciwy guziczej.Z premedytacja napisalem o amerykanach ze to narod zawistnikow,potok belkotu jaki sie z ciebie wylal w odpowiedzi poraz tysieczny udowodnil ze,ty nie masz temu forum nic do zaoferowania poza tania rozrywka pt:"Kto dzis najwiecej nacharcha do spluwaczki" jaka jestes
Czym chciales zaimponowac ze czytasz The Ring.To przeciez kazdy 7-8 latek moze powiedziec.Przeanalizowac co tam jest napisane i wyciagnac wnioski,to juz przekracza twoje mierne mozliwosci samodzielnego rozumowania
Podalem ci trzy przyklady piesciarzy wedlug mnie niesprawiedliwie ocenianych przez amerykanskich "fachowcow" a ty nic.Zero merytorycznej dyskusji.Przez chwile nawet ludzilem sie ze mnie czyms zaskoczysz,ale jak zwykle okazales sie wielkim rozczarowaniem.Szkoda
Zadziwiasz mnie swoją indolencją umysłową każdego dnia z tym, że dopraszanie się konstruktywnej konwersacji w twoim wydaniu to jedynie dalsza prowokacja bo jak nazwać zachowanie, w którym wymyślasz w 3 poprzednich postach od najróżniejszych krytykom twojego pracodawcy a w 4 poście z kolei schodzisz na konkretny temat bokserski o ile założymy, że jesteś osobą rozumną a jest to założenie bardzo ryzykowne dobrze wiesz, że odnosząc się chamsko do krytyków twojego pracodawcy a za moment upraszając się o konstruktywną polemikę ( Dude.. jakieś rozdwojenie jaźni ?)sprawiasz, ze nie jesteś wcale partnerem do jakiejkolwiek dyskusji a jedynie wypełniasz zobowiązania zgodne z aneksem do umowy o pracę ze sztabem Adamka.Czy tylko zobowiązania z umowy o pracę wiążą cię jako pasożyta tego forum czy jeszcze jakieś inne o, których nie wiemy dajesz się tak samo prowokować i to przez ludzi, których sam stawiasz niżej na drabinie ewolucji hehe ... ale to chyba nie prowokacja a poczucie obowiązku, za który kasuje się pieniądze. Jesteś tak marną gnidą tego forum, że byle krytyczne zdanie na temat Adamka działa na ciebie jak na ''psa w eksperymencie Pawłowa'' gdy słyszysz o jakiejkolwiek krytyce twojego pracodawcy ślinisz się i musisz odpisac krytykom ponieważ to odruch bezwarunkowy więc uważam, że twoja nieskomplikowana osobowość ukształtowana w wyniku mobbingu ze strony pracodawcy naraża cię na śmieszność, Nieprawdaż ? Nie są dla Ciebie ważne konstruktywna polemika ani dyskusja poniewaz wyżej nad nimi stawiasz swoją żałosną krycjatę a jesli zdarzy się kilka minut wolnego czasu gdy ziom99, ciostko i reszta innych szykuje kolejny atak na Adamka próbujesz zamydlić oczy prośbą o dyskusję. Nazywa się takich mierny ale wierny ? ja nazwę Ciebie '' beton'' z betonem nie da rady nic zrobić na odległość a już dalsze określenia szczegółowe typu ''nieskomplikowanie myślowe'', '' prostota intelektualna'', ''buractwo emigracyjne'' same nasuwają się mądrzejszym użytkownikom tego forum tak więc ja będę cię określał ''beton''. Twój styl pisania zakrawa mi na jakiegoś zaprogramowanego robota i gdyby tylko przy rejestracji wymagane było wpisać słowo z obrazka obok stanowiłoby to dla ciebie zaporę nie do przebicia ....
poważnie uważasz że Tomasz "dusigrosz" Adamek płaciłby komuś za podtrzymywanie jego dobrego wizerunku na bądź co bądź niszowym forum?
ps może jestem za krótko na forum, ale skąd takie podejrzenia co do Copa że jest więcej niż tylko zagorzałym kibicem??
gdyby ktokolwiek chciał zatrudnić osobe do pracy, którą przypisujesz copowi, to sądzę, że postarałby się o profesjonalistę. Zawodowca z wiedzą, umiejetnościami polemicznymi, znającym i potrafiącym stosować w zaawansowanym stopniu socjotechnikę.
Opisujesz copa jako opłacanego komentatora (a więc zawodowca) i jednocześnie zaciętego, wysoce emocjonalnego, tępego trolla.
To się kłóci, więc Twoja teoria, jako niespójna wewnętrznie, się nieco wali.
Śpi albo go w końcu ktoś do roboty zagnał hehehe
Gość nie ma umiaru, na wszystko ma odpowiedź i z każdym kolejnym tekstem odkrywą swą prostotę. Adamek broni się sam i sam wywołuje nasze postawy.
Ja osobiscie niezwykle cenię Adamka i mam na to argumenty. Tyle, że pisząc o nich nie mam zamiaru wywoływać efektu zniechęcenia - co Imć kop czyni znakomicie.
- Wiemy, że ten spadek na liście wygląda dziwnie. Adamek poszedł kategorię wyżej, do wagi ciężkiej, pobił Andrzeja Gołotę, Jasona Estradę, Chrisa Arreolę, Michaela Granta i Vinnego Maddalone, po czym jego pozycja została obniżona. To wszystko prawda, a powód jest taki: Adamek był najlepszym Ccruiserem na świecie, a teraz nie jest najlepszym ciężkim na świcie. W limicie do 200 funtów był dominatorem, teraz gdy waży ponad 215 funtów wciąż musi udowodnić swoją wartość. Dobrze to wszystko sobie przemyślelismy - napisała w uzasadnieniu redakcja "biblii Boksu
Wkleilem fragment artykulu z "biblii boksu" pod ktorym jest juz ponad 200 postow w tym pewnie z 1/3 twoich bo stawiam brylanty przeciw orzechom,ze nie przeczytales go.Podobnie zreszta jak nie czytasz innych zamieszczanych tu artykulow.Zwyczajowo skupiasz sie na komentowaniu komentarzy innych userow dlatego wiem ze to przeczytasz.No a teraz do rzeczy
Czy nie wydaje ci sie sprzeczne i nie logiczne ze zawodnika ktory stoczyl w danej kategorii trzy walki mistrzowskie nazywa sie jej dominatorem?Kiedy natomiast przechodzi o kategorie wyzej,gdzie o sukcesy powinno byc mu trudniej,wbrew wielu opiniom radzi sobie bardzo dobrze,wygrywa 5 walk,w tym jedna z naprawde groznym przeciwnikiem i to w niezlym stylu fachowcy z The Ring maja pretensje do niego ze nie zdominowal jeszcze nowej dywizji?????
I jeszcze raz cytat z "biblii": "...teraz gdy wazy ponad 215 funtow wciaz musi udowadniac swoja wartosc.Dobrze to wszystko sobie przemyslelismy"koniec cytatu. Najwidoczniej nie za dobrze...lol...
zgadzam sie z Toba i z urbanemhornem.Cop nie jest przez nikogo oplacany,to podrecznikowy przyklad internetowego trolla.Przyznaje jednak ze bywa zabawny:)
To jak - był RJJ najlepszym bokserem w historii, czy nie?
Byl napewno jednym z najbardziej widowiskowych i excytujacych jakich dane mi bylo ogladac w ringu.
Juz nie raz mowilem,ale powtorze poraz kolejny boks w wykonaniu facetow wazacych po 70kg i mniej mnie nie porywa.Oczywiscie nie neguje ze zazwyczaj walki z udzialem takich zawodnikow maja wieksze tempo,pada wieksza ilosc ciosow,oraz tego ze niejednokrotnie mali piesciarze przewyzszaja tych wiekszych pod wzgledem techniki,czy odwagi i bojowosci
Ja stawiam RJJ na rowni z piescirzem ktorego uwazam za najwybitniejszego hevy,czyli Muhammada Ali
Piszesz że nie znasz książki DK bo go nie lubisz, że Adamek był królem cruser bo tak napisał Ring Magazin, ale w tedy top cruser tworzyli, Haye, Mormeck, Adamek, Maca, Bell, Cunningham nasz Tomasz walczył tylko z dwoma z tej listy z czego Bell był już na krawędzi(podobnie jak Maca i walka z nim mogła by skończyć się tak samo) a z Cunninghamem walczył słabo i mimo 3 desek USS Adamek wygrał SD. A branie za rywala na dobrowolną obronę takiego buma jak Bobby Gunn mistrzowi nie przystoi.
Data: 04-01-2011 13:46:14
A branie za rywala na dobrowolną obronę takiego buma jak Bobby Gunn mistrzowi nie przystoi.
No tak, za to branie za rywala na dobrowolną obronę takiego BUMA jak Audley Harisson jest bardzo okey....looooooool
Data: 04-01-2011 17:00:03
A czy ja mówię że Haye brał dobrych rywali na obronę?? zawsze można powiedzieć że Harisson to jednak mistrz olimpijski i walka wygenerowała wielkie zyski ale to że Audley to bum wie każdy. Tylko że Adamek wziął buma bez nazwiska a Haye buma z nazwiskiem i z sukcesami amatorskimi
BUM = BUM , i tyle w temacie. (a zyski kibica najmniej obchodzą)