MARIUSZ WACH O WBC BALTIC
Amerykanin Dominique Alexander (19-9-1. 9 KO) będzie przeciwnikiem Mariusza Wacha (23-0, 11 KO), który 19 lutego na gali w Newark stanie do pojedynku o pas WBC Baltic wagi ciężkiej. "Polski Olbrzym" przygotowuje się do tej walki pod okiem Michaela Moorera w Memphis, w stanie Tennessee. Będzie to dopiero trzecia walka Polaka, po tym jak przeszedł operację dłoni i rehabilitację.
Alexander dwa razy walczył z ostatnim przeciwnikiem Wacha, Galenem Brownem (34-15-1, 21 KO). W 2005 przegrał z nim na punkty, ale udanie zrewanżował mu się w roku 2009. Amerykanin przegrywał też z Krzysztofem Włodarczykiem w walce o tytuł IBC w 2007 roku. Przez cały rok 2010 Alexander stoczył dwie walki, obie przegrał przez nokaut z Vinnym Maddalone (33-7, 24 KO) i Shannonem Briggsem (51-6-1, 45 KO).
To niezly kozak z tego Alexandra.Rekord tez ma kiepsciutki.
Mariusz Wach powinien w koncu zaczac walczyc z powazniejszymi przeciwnikami.Juz chyba wystarczy tego pompowania rekordu kelnerami.
Alexander przegrał z Maddalone w tym roku przez TKO w 5 rundzie... z Briggsem w 1 rundzie przez TKO w tym roku... z Solisem w 1 rundzie...z Meehanem w 2 rudzie... z Oquendo 3 rundzie przez KO... z Włodarczykiem w 1 rundzie przez KO...
myślałem, ża Mariusz Wach zacznie walczyc z solidymi przeciwnikami... 31 lat na karku a żadnego poważnego pojedynku...
macie date - 2 tygodnia do walki
Rozumiem zazenowanie jakby ustalili walke na koneic marca, a tak mozna to traktowac jako sparing w zasadzie, i w mracu mariusz zawalczy pewnie jakas powazniejsza walke
Idac tym tropem, jego kolejnym przeciwnikiem bedzie pogromca Alexandra: Doug Kaluza. ;)
Nie jest sztuką odpowiedzieć na zaproszenie Kliczki i dostać wpi..l.
Wachu trzymaj się chłopie i czytaj co czwartą informację na tym szalonym forum, gdzie specjalistów jest mnogo.
a rywl smieszny ale na powrot po kontuzji itd to bez szału i bez wstydu chyba
Data: 03-01-2011 11:26:54
ja uwazam, ze na chwile obecna jest rozsadny dobor przeciwnika. "
Zgadza się, jest to rozsądny wybór... tylko nijak sie ma do artykułu sprzed kilku dni kiedy to obóz Wacha mówił śmiało o szansach na walke o jakiś poważny tytuł w 2011 roku... no chyba ze mieli na myśli WBC Baltic ;d haha
Mam nadzieję, że to ostatni kelner w rekordzie... a pózniej jakieś poważne walki z coraz to lepszymi przeciwnikami..
Jedyne co mi się tu niepodoba to jest przeciwnik, który nie jest na tą chwile przyzwoity dla Mariusza. Tyle.
Mariusz byl zle prowadzony w Polsce, takze placi teraz za to cene, bo zegar nieublaganie tyla! Z drugiej strony trzeba byc realistycznym, i nie porywac sie z motyka na slonce.
Mariusz zrobil niewatpliwie bardzo odwazny krok w swojej karierze, decydujac o trenowaniu w Stanach. Teraz wraca po kontuzji, ma nowego trenera oraz powazne korekty w jego stylu walki. W takiej sytacji trzeba wziasc walke tak jakby na sprawdzenie jego dotychczasowych postepow.
Zauwazcie, ze Mariusz moze walczyc 4 razy w 2011 roku: luty, czerwiec, pozny wrzesien oraz grudzien. Takze, bedzie mial szanse aby podniesc poprzeczke w nastepnych walkach, o ile wszystko pojdzie dobrze.
Powodzenia!
Chętnie zobaczyłbym naszego Olbrzyma z takim Chazem Whiterspoonem lub Travisem Walkerem.
Nasz rodak nareszcie walczy o jakiś znaczący prestiżowy pas...trzymajmy kciuki za Olbrzyma...ostatnio Cygan Kostecki wywalczył pas WBC Baltic w kategorii junior ciężkiej na piekielnie silnym Seanie Corbinie z Gujany...wygląda na to że stajemy sie bałtycką potęgą!
musi sie zaaklimatyzowac i wogóle, a w 2012...wyjdzie walki z top 10
coś czuję, że za rok będzie miał title shota ;]