JOHNSON vs FROCH - GLEN BĘDZIE GOTOWY NA WSZYSTKO, CO ZASERWUJE MU BRYTYJCZYK
Glen Johnson (51-14-2, 35 KO) zapowiada, że będzie gotowy na wszystko, co może zaprezentować w ringu mistrz WBC w kategorii super średniej - Carl Froch (27-1, 20 KO). "Gentleman" nie zamierza lekceważyć Brytyjczyka. Podobny błąd zdarzył mu się w listopadzie, kiedy nie spodziewał się, że "Kobra" będzie potrafił wypunktować Arthura Abrahama.
- To był kapitalny występ. Froch zrobił wszystko to, co do niego należało. Udowodnił, że się myliłem. Bardzo się cieszę, bo w ten sposób okazał mi szacunek. Zawsze gdy ktoś potrafi to zrobić, cieszę się z nadchodzącej walki - powiedział 42-letni Jamajczyk.
W walce z Abrahamem Froch pokazał, że potrafi korzystać z lewego prostego. Podobnej broni zamierza użyć w pojedynku z Johnsonem. Weteran przekonuje, że zdoła przystosować się do wszystkiego, co zaserwuje mu Brytyjczyk.
- Nie wiem co on planuje, ale będę gotowy. Jeżeli chce boksować lub bić się, ja będę na to przygotowany. Uprawiam ten sport od ponad dwudziestu lat, szybko przekonam się co on potrafi. Tylko w ringu możemy się przekonać czy jego lewy prosty zadziała na mnie - oświadczł Johnson.
Greena też zaskoczył...ciosem w tył głowy :)))
trzymam kciuki za johnson'a
Jezeli Froch pokona go zdecydowanie, to te wszystkie gadki, ze Froch jest bokserska "surowa" z silnym ciosem oraz twarda szkeka pojda w odstawke. Nie wygrywa sie z takimi bokserami jak Pascal albo Johnson nie majac doskonalych umiejetnosci bokserskich.