EVANDER HOLYFIELD KOCHA BOKS
Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) jest żyjącą legendą tego sportu i z wiadomych tylko sobie przyczyn nie zawiesił jeszcze rękawic na kołku. Niedawno Amerykanin skończył 48 lat, lecz to tylko zmobilizowało go do częstszych występów. W pierwszym kwartale 2011 roku "The Real Deal" dwukrotnie wyjdzie do ringu. 22 stycznia Holy zmierzy się z Shermanem Williamsem (34-11-2, 19 KO), a 5 marca w Danii zaboksuje z Brianem Nielsenem (64-2, 43 KO). Pomimo zdawałoby się dość niegroźnego bilansu, to właśnie ten pierwszy przeciwnik powinien stworzyć czterokrotnemu mistrzowi wagi ciężkiej większe problemy. Z kolei Nielsen, choć w rekordzie ma tylko dwie porażki, nie walczył od ponad ośmiu lat i raczej nie prowadził sie w tym czasie zbyt dobrze, więc zawsze dobrze przygotowany Holyfield z pewnością bez trudu znajdzie sposób na pokonanie go.
mega reklama:)
ahha
Choć z Wałujewem to był przekręt.
Raz jeszcze pozdrowionka.
pozdrawiam wszystkich... Szczęśliwego Nowego Roku !
kasa bylaby ogromna,