DAIKI ZWAKUJE SWÓJ PAS?
Zanosi się na to, że mistrz federacji WBA w wadze muszej, Daiki Kameda (19-2, 11 KO), wkrótce zwakuje swój pas i przeniesie się do wyższej dywizji. Oficjalnym powodem jest problem z osiągnięciem limitu. Właśnie w ten sposób Kameda tłumaczył się po ostatnim fatalnym występie, w którym tylko dzięki pomocy ze strony sędziów udało mu się zachować pas w pojedynku z anonimowym Silvio Olteanu.
Istnieje też drugi powód, ale najbardziej kontrowersyjny japoński pięściarz z pewnością się do niego nie przyzna. Tymczasowym mistrzem WBA jest bardzo niebezpieczny Luis Concepcion (22-1, 17 KO), który od kilkunastu miesięcy broni swego trofeum, nokautując kolejnych mocnych pretendentów. Ostatnie dwie walki pochodzący z Panamy puncher zakończył już w pierwszym starciu, a jedną z jego ofiar był bardzo dobry Denkaosan Kaovichit (50-3-1, 20 KO), który w październiku 2009 roku pokonał młodszego Kamedę, by nieznacznie przegrać w rewanżu kilka miesięcy później.