N'JIKAM UNIKA GOŁOWKINA
Redakcja, boxingscene
2010-12-27
Giennadij Gołowkin (20-0, 17 KO) jako mistrz świata wagi średniej był zobligowany do starcia z championem w wersji tymczaowej, Hassanem N'Dam N'Jikamem (25-0, 17 KO). Teoretycznie obaj panowie mieli zmierzyć się do końca stycznia, ale już wiadomo, że do tej potyczki w tym terminie nie dojdzie. Ekipa Gołowkina (na zdjęciu) zaoferowała Francuzowi walkę 18 stycznia w Berlinie za 100 tysięcy dolarów, jednak ten odrzucił ją.
N'Jikam powróci za to w lutym z nieznanym jeszcze rywalem i jedyne co wiadomo to fakt, że na pewno nie będzie to Gołowkin. Prędzej czy poźniej do ich spotkania będzie musiało dojść, lecz póki co Giennadij pała chęcią stoczenia pojedynku z tymczasowym mistrzem federacji WBC, Sebastianem Zbikiem (30-0, 10 KO).
Tak więc Gołowkin pewnie skończy z kolejnym leszczem z Ameryki Południowej. Już lepszą opcją byłby Khurtsidze, który pokazał, że od N'Djikama słabszy nie jest, a niektórzy twierdzą, że walkę wygrał.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że WBA ma gdzieś własne zasady i na 99% Kameruńczyk paska interim nie straci, pomimo unikania prawowitego mistrza. Niżej już się chyba upasc nie da...