ESTRADA: PO KONTUZJI NIE MA ŚLADU

- Jestem już zdrowy w stu procentach i po kontuzji nie ma nawet śladu. Uraz stopy nie pozwalał mi wcześniej trenować na maksimum możliwości i teraz widzę znaczną poprawę - twierdzi Jason Estrada (16-3, 4 KO), który przygotowywał się do powrotu między liny sparując między innymi z Mattem Godfreyem. Przypomnijmy, że nieaktywny od czasu walki z Tomaszem Adamkiem Amerykanin powróci do gry 13 stycznia starciem z Travisem Fultonem (14-25, 14 KO).

- Wcześniej nie mogłem się normalnie poruszać, a teraz nawet siła moich ciosów się poprawiła - odgraża się były olimpijczyk, dla którego będzie to pierwsza walka od jedenastu miesięcy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: glaude
Data: 27-12-2010 09:11:26 
Zobaczymy jakie mocne będą te ciosy.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 27-12-2010 11:46:03 
Rywal taki że może w sumie wyjść Estrada do niego na jednej nodze bez obaw.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.