SANTANA: RUBIO, ZAPOMNIJ O LEMIEUX!
Już pierwszego stycznia Marco Antonio Rubio (48-5-1, 41) spotka się z niepokonanym Wilsonem Santaną (11-0, 7 KO) w Coahuila de Zaragoza w Meksyku. Bardzo prawdopodobne, że w przypadku wygranej Rubio (na zdjęciu) zmierzy się w eliminatorze do pasa WBC wagi średniej z potężnie bijącym Kanadyjczykiem Davidem Lemieux (25-0, 24 KO), jednak Santana zamierza popsuć mu wielkie plany, choć wydaje się to mało prawdopodobne, ponieważ w rekordzie zawodnika z Dominikany trudno doszukać się nawet przeciwników z dodatnim rekordem.
- Denerwuje mnie, że jego promotorzy już rozmawiają o potencjalnym pojedynku o mistrzostwo świata, gdy jeszcze mają przed sobą walkę ze mną. Może ten mały Meksykanin nie może pojąć, że jestem niepokonany i miałem świetną amatorską karierę. Bardzo mi przykro, że zepsuję im początek nowego roku, jednak tak się dzieje, gdy planujesz pewne rzeczy z wyprzedzeniem - powiedział Santos.
Mnie jednak by to mobilizowało.