PACQUIAO vs MOSLEY W LIMICIE 148 FUNTÓW?

Być może już w czwartek Bob Arum ogłosi nazwisko najbliższego przeciwnika Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO). Wygląda na to, że będzie nim 39-letni Shane Mosley (46-6-1, 39 KO) - były mistrz trzech kategorii wagowych. Gala PPV, na której miałoby dojść do starcia Pacquiao-Mosley, odbędzie się 7 maja w MGM Grand w Las Vegas.

- Cały czas prowadzimy rozmowy z Bobem Arumem. Odpowiada za to James Prince. Gdy wszystko będzie ustalone, ja podpiszę kontakt. Choć nic nie jest jeszcze pewne, rozmowy idą w dobrym kierunku - powiedział Mosley.

Jedną z dyskutowanych kwestii jest limit wagowy. Niewykluczone, że walka odbędzie się w umownym limicie 148 funtów, a stawką będzie należący do "Pacmana" pas WBC w kategorii junior średniej. Filipińczyk dzierży również tytuł WBO w dywizji półśredniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HILTI
Data: 21-12-2010 16:51:49 
To chyba jakies zarty. Kompromituje sie ten gosc tymi umownymi limitami 148 funtow co za farsa! To jest robienie sobie zartow z kibicow. Moze niech Adamek zawalczy z Vitem o mistrzostwo swiata w wadze ciezkiej w umownym limicie 201 funtow. Kategorii wagowych jest od groma a on jeszcze ustala umowne limity. Mistrz swiata kategorii junior sredniej walczacy do 148 funtow tego chyba jeszcze nie bylo. Takie umowne limity w walkach o mistrzostwo swiata powinny byc zakazane.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 21-12-2010 17:01:38 
A gdy ktos na powaznie chce zawalczyc z nim o mistrzostwo swiata w junior sredniej i rzuca mu wyzwanie (Martinez) to PacMan mowi ze junior srednia to za duzo. OK w porzadku to nie rob pozniej kpin z walka o ten pas w umownym do 148 funtow.

Nastepna walke moze zawalczy o ten pas w umownym limicie 147,1 albo 147,(0)1 funtow.
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 21-12-2010 17:14:47 
HILTI - Martinez jasno powiedział, że nie da rady zejść do junior średniej. Ten facet przed ostatnią walką ważył 200 funtów. Różnica między nim i Mannym jest więc ogromna. Poza tym, Sergio od początku utrzymuje, że jego pojedynek z Pacquiao to mismatch
 Autor komentarza: cop
Data: 21-12-2010 17:25:33 
"Dudas (Redaktor bokser.org) Data: 21-12-2010 17:14:47 HILTI - Martinez jasno powiedział, że nie da rady zejść do junior średniej. Ten facet przed ostatnią walką ważył 200 funtów. Różnica między nim i Mannym jest więc ogromna. Poza tym, Sergio od początku utrzymuje, że jego pojedynek z Pacquiao to mismatch "

Dokladnie. Nawet pokusa olbrzymich pieniedzy nie skloni Martineza do prob zejscia z waga.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 21-12-2010 17:28:33 
Zgoda, ale to nie zmienia faktu ze walka w umownym limicie 148 funtow o mistrzostwo swiata w junior sredniej (154) to kpina, nie sadzicie?
 Autor komentarza: HILTI
Data: 21-12-2010 17:37:12 
Juz lepiej "normalnie" zawalczyc w limicie polsredniej i nie robic takich kombinacji przeciez takiego czegos wczesniej nie bylo umowny limit o 1 funt wyzej tylko po to zeby do walki przyczepic pas. Coraz smielej sobie poczynaja z tymi umownymi limitami. Niedlugo naprawde zawalczy w limicie 147,1 funta o mistrzostwo junior sredniej a nikomu to nie bedzie wydawalo sie dziwne.

Boks zawodowy sciga sie chyba z amatorskim ktory z nich szybciej dojedzie w slepy zaulek.
 Autor komentarza: Adam89
Data: 21-12-2010 17:40:09 
Ehh jeszcze jakiś czas temu miałem cień nadziei, że Pacquiao zawalczy z kimś innym, jednak niestety zawiodłem się. Ta walka może być emocjonująca do trzeciej rundy, kiedy to Mosley straci siły i będzie robił za worek treningowy. Po tym co pokazał z Mayweatherem i Morą wynik walki jest pewny. Znacznie bardziej wolałbym Marqueza albo Berto.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 21-12-2010 17:46:41 
Mosley skazany jest na porazke Marquez w polsredniej ma takie same szanse a wlasciwie ich nie ma w ogole jak Mosley. Berto faktycznie chodz rowniez ma male szanse to sportowo taki pojedynek juz ma sens. Jest mlody niepokonany wiec wydaje sie byc naturalnym pretendentem.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 21-12-2010 19:34:43 
Mosley musi zbić 3 kg w stosunku do walki z Morą ku**a ODLHoya miał racje mówiąc że PacMan walczy tylko w tedy gdy rywal będzie zbijał.
 Autor komentarza: Arti
Data: 21-12-2010 20:05:58 
Popieram Cie Hilti. Smiech na sali, zeby przy nadmiarze kategorii wagowych, gdzie przed i po obiedzie znajduje sie juz w zupelnie innych limitach, ustalac jakis zabawny limit o niecale pol kilograma wyzszy niz kategorie wagowa nizej
 Autor komentarza: Tajson22
Data: 21-12-2010 20:07:07 
I niech mi ktos powie ze to super mistrz... jest dobry ale jego przeciwinicy sa oslabieni ze wzgledu na zbijanie wagi i tym podobne zalosne...
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-12-2010 22:39:17 
148 w junior średniej? Kpiny.
WBC schodzi na psy.
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-12-2010 22:40:52 
Dudas
20kg to na pewno nie zbijał Martinez. Chyba nikt w to nie wierzy.
 Autor komentarza: werdere
Data: 21-12-2010 22:45:13 
tak, bo przecież wszyscy przeciwnicy mają pistolet przystawiony do skroni przy podpisywaniu umowy - szczególnie Hatton, Cotto, Marquez, Morales, Barrera, Clottey czy Diaz.

Po prostu Manny jest jedynym obecnie geniuszem w boksie zawodowym i dlatego ich deklasuje tak mocno.
Umowny limit w przypadku Margarito był ustawiony na 150 funtów. A sam Antonio w swoich walkach tylko 3 razy (kilka lat temu zresztą) ważył ponad te 150, więc nie rozumiem o co pretensje.
Oscar z Mannym podczas samej walki ważył tyle samo ile w walce z Forbsem (którego pokonał wysoko na pkt) więc również mówienie o tym, że był odwodniony powoduje u mnie poddenerwowanie kompletną ignorancją i nieznajomością tematu, tylko opieraniu się na micie, że Manny obija odwodnionych.
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-12-2010 22:51:51 
werdere
Trafiłeś w sedno. Pies nie weźmie jak suka nie da.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 22-12-2010 00:43:40 
werdere

tu nie chodzi o to, czy ich bije czy ich nie bije...
tu chodzi o to, że walka w obronie pasa kategorii junior średniej, miałaby się rzekomo odbyć w limicie 148 funtów... a to kurwa sa po prostu jaja !!
 Autor komentarza: Giedrys
Data: 22-12-2010 00:45:04 
"tak, bo przecież wszyscy przeciwnicy mają pistolet przystawiony do skroni przy podpisywaniu umowy - szczególnie Hatton, Cotto, Marquez, Morales, Barrera, Clottey czy Diaz."

Z całym szacunkiem h.. mnie to obchodzi z jakich względów biorą walki. Biorą zaś z oczywistych - dla wypłaty życia. Tez bym wziął.

Liczy sie skutek - zawodnicy past ptime (cotto, hatton, margarito itd) czasami wręcz kompletne dziadki (DLH, wkrotce Mosley) dodatkowo zakatowani w saunie.
Jednym słowem na ring do paca wychodzą bezwartościowe nazwiska, a tłuszcza sie podnieca jaki to jednostronnyoklep spuszcza pac.

"Oscar z Mannym podczas samej walki ważył tyle samo ile w walce z Forbsem"

:D

Oscar z forbsem na wage wyniósł 150. W dniu walki miał zapewne ok 160, i tak malo jak na siebie.

Walczący od 8 lat w 154 lub 160, do paca na wage został wymuszony do okrutnego dla 35cio latka 145, mało tego, w dniu walki miał wymuszone kontraktem 147 (zawodnik ktory przez ostatnie kilka lat mając w dniu walki regularnie 20 funtów wiecej). To był stary kompletny wrak, cynicznie wysuszony . Żywy bokserski trup.

To samo z Cotto, nie dosc ze past prime i regularnie w dniu walki mający ~155 do paca miał zrobiony na 99% 147 funtów w dniu walki. Kolejny zawodnik bez wartosci.

Margarito był past prime i bez wkładek (jeszcze 2 lata eczesniej pacmany o nim nie chcialy slyszec)

Teraz szykuje sie kolejny cyrk: stary nic nie warty Mosley ktorego zeby bylo jeszcze latwiej dodatkowo znowu mają zamiar wysuszyć.

To juz nie jest dobry matchmaking, to nie jest cyniczny matchmaking, to jedno wielkie kłamstwo jakim kariera pacmana jest szyta.
Po Mosley bedzie kolejny cyrk: marqez ktory dla odmiany jest kompletnie nic nie warty w wyzszych wagach - i znowu jednostronne znecanie sie nad dobrym nazwiskiem bo napewno nie bokserem.

Niedzielni glupi kibice i kompletni niekibice (niestety mocno ich duzo) sie na to nabierają, nikt myślący.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.