'PANTERA' WRACA NA GALI SWEGO POGROMCY
Podczas najbliższej gali z udziałem Luciana Bute, na ring powróci jedna z jego ostatnich ofiar - Edison Miranda (33-5, 29 KO). Potężny kolumbijski puncher zmierzy się z Renanem St Juste (22-2-1, 15 KO), który kilkanaście dni temu nieoczekiwanie znokautował Sebastiena Demersa.
29-letni Miranda to jeden z najlepszych obecnie pięściarzy, którym nigdy nie było dane sięgnąć po mistrzowski pas. "Pantera" przegrywał z Arthurem Abrahamem (w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach), Kelly Pavlikiem, Andre Wardem i Lucianem Bute. Jest też autorem kilku wspaniałych nokautów.
Przed ostatnim pojedynkiem obóz Mirandy zapowiadał dużą zmianę. Po dobrych dwóch pierwszych rundach, w trzeciej Kolumbijczyk popełnił swój stały błąd i odsłonił się przy ataku, a Bute bezlitośnie wykorzystał to, trafiając potężnym podbródkowym. Miranda zdołał powstać, ale sędzia przerwał walkę.