walkę oglądałem nawalony i upalony jak szpadel, ale i tak widziałem że Lebiediew wygrał. Z resztą sama punktacja śmieszna hehe jeden sędzia obiektywny który dał wyraźną wygraną dla Ruska a dwóch stronniczych i nie znacznie dla Hucka : ]
Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 19-12-2010 12:54:53
Lebiediew mnie zawiódł szczerze mówiąc.Spodziewałem się ciężkiego ko na Hucku albo totalnej dominacji ze strony Rosjanina a on był jedynie nieco aktywniejszy wyprowadzając wiele ciosów z których jednak większośc nie trafiała lub trafiała w gardę.Widać Huck pomimo "drewnianego" stylu nie jest taki słaby.Najsprawiedliwszy byłby remis moim zdaniem.
Autor komentarza: Sierak2012
Data: 19-12-2010 13:16:03
Oglądałem wczoraj tą walkę i wiedziałem że Lebiediev przegra sam punktował 115-113 dla Ruska, ale wiadomo walczyli w Niemczech, gospodarz broni tytułu. Ruski przegrał końcówkę, a w obliczu całej walki można powiedzieć że dał pretekst aby sędziowie ogłosili jego porażkę, pretensje Lebiediev może mieć tylko do siebie był zbyt pasywny w niektórych momętach. A Huck po raz kolejny udowodnił że jest kołek i tyle, te jego ataki może poza prawym prostym który ma całkiem niezły, są chaotyczne i wyglądają mizernie. Chciałbym go zobaczyć w walce z bardziej gibkim zawodnikiem np: Ross, Jones, myślę że tacy rywale wygrali by z Huckiem i nie pomógł by mu wtedy nawet Niemicki ring
Autor komentarza: Komar13
Data: 19-12-2010 13:49:40
Lebiediew moim zdaniem nie pokazał wystarczająco dużo by mu oddac pas - pokazał sie dobrze, ale pretensji nie moze miec, co najwyżej remis - i tak by mu to nic nie dało
Autor komentarza: dawidzory
Data: 19-12-2010 17:36:18
Gdyby nasz Tomek nadal walczył w cruser bylo by ciekawie, wielu utalentowanych zawodnikow :) Ale Huck nie mialby szans...
Autor komentarza: Artur1969
Data: 19-12-2010 17:38:26
Autor komentarza: Darek
"walkę oglądałem nawalony i upalony jak szpadel, ale i tak widziałem że Lebiediew wygrał"
Bawią mnie takie gówniane komentarze - najeb... się i upaliłem, ale wszystko dokładnie widziałem, jak i pokrzykiwania innych userów o wyraźnej, przygniatającej dominacji Rosjania.
Rozumiem, można nie lubić Hucka i papy Sauerlanda, ale trzeba oddać sprawiedliwość i powiedzieć, że Lebidiev w tej walce nie pokazał nic, żeby odebrać pas Huckowi.
A Marco nie taki drewniany, pokazał parę znakomitych balansów ciała, ładnie uwalniając się z narożnika. Miał chaotyczne niestety ataki, ale wyraźnie widać, że bił mniej ale bardzo skutecznie, do objerzenia twarz Rosjania po walce.
No ale nikt tu obiektywnie nie napisze, trzeba jechać na fali plucia na Sauerlanda.
Pi tej walce uspokoiłem się, zarówno Huck jak i Lebiediev są w zasięgu Włodarczyka w przypadku SuperSix
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-12-2010 17:50:14
Autor komentarza: Artur1969
Data: 19-12-2010 17:38:26
Pi tej walce uspokoiłem się, zarówno Huck jak i Lebiediev są w zasięgu Włodarczyka w przypadku SuperSix
W przypadku ewentualnego super6 zwyciezce niestety znamy juz dzis ;)
Autor komentarza: Catman
Data: 19-12-2010 19:18:34
Artur 1969
Nikt tutaj obiektywnie nie pisze oprócz Ciebie?O czym Ty mówisz???Jakie balansy?Huck nie pokazał nic,nawet Wegner przyjął werdykt bez entuzjazmu.A między rundami o mało nie waliłby po pysku Mistrza bo ten nie miał pomysłu na walkę.Dominacja nie była przygniatająca ale Lebiediev walkę wygrał.
Autor komentarza: achaja
Data: 19-12-2010 23:59:45
Po kolejnym obejrzeniu walki jestem jeszcze bardziej zażenowana niż wczoraj, gdybym była sprawiedliwą sędziną to max dała bym 3 rundy temu śmiesznemu mistrzowi z Niemiec, który prezentuje totalne dno bokserskie, a jego najlepszym ciosem jest cep-zamachowy. Lebiedew zdecydowanie wygrał, nie wiem wogóle jak Buffer dał rade przeczytać ten wydrukowany werdykt sędziowski-masakra i wstyd dla zawodowego boksu.
Autor komentarza: FANBOX
Data: 20-12-2010 07:47:25
Popieram achaja.Pozdr.
Autor komentarza: dekciw
Data: 20-12-2010 10:19:23
Od razu napisze, ze nie jestem zwolennikiem ani jednego, ani drugiego (chociaz Lebiediev bardzo pozytywnie zaskoczyl)
ja punktowalem tak:
lubie Huck'a: 117-117
lubie lebiedieva: 115-119
obiektywnie wyszlo mi: 115-117 dla Denisa. W mysl zasady mistrza trzeba, albo zdominowac albo znokautowac obstawiam zasluzony REMIS.
"walkę oglądałem nawalony i upalony jak szpadel, ale i tak widziałem że Lebiediew wygrał"
Bawią mnie takie gówniane komentarze - najeb... się i upaliłem, ale wszystko dokładnie widziałem, jak i pokrzykiwania innych userów o wyraźnej, przygniatającej dominacji Rosjania.
Rozumiem, można nie lubić Hucka i papy Sauerlanda, ale trzeba oddać sprawiedliwość i powiedzieć, że Lebidiev w tej walce nie pokazał nic, żeby odebrać pas Huckowi.
A Marco nie taki drewniany, pokazał parę znakomitych balansów ciała, ładnie uwalniając się z narożnika. Miał chaotyczne niestety ataki, ale wyraźnie widać, że bił mniej ale bardzo skutecznie, do objerzenia twarz Rosjania po walce.
No ale nikt tu obiektywnie nie napisze, trzeba jechać na fali plucia na Sauerlanda.
Pi tej walce uspokoiłem się, zarówno Huck jak i Lebiediev są w zasięgu Włodarczyka w przypadku SuperSix
Data: 19-12-2010 17:38:26
Pi tej walce uspokoiłem się, zarówno Huck jak i Lebiediev są w zasięgu Włodarczyka w przypadku SuperSix
W przypadku ewentualnego super6 zwyciezce niestety znamy juz dzis ;)
Nikt tutaj obiektywnie nie pisze oprócz Ciebie?O czym Ty mówisz???Jakie balansy?Huck nie pokazał nic,nawet Wegner przyjął werdykt bez entuzjazmu.A między rundami o mało nie waliłby po pysku Mistrza bo ten nie miał pomysłu na walkę.Dominacja nie była przygniatająca ale Lebiediev walkę wygrał.
ja punktowalem tak:
lubie Huck'a: 117-117
lubie lebiedieva: 115-119
obiektywnie wyszlo mi: 115-117 dla Denisa. W mysl zasady mistrza trzeba, albo zdominowac albo znokautowac obstawiam zasluzony REMIS.
Rowniez nie rozumiem wszystkich krzykow.
pzdr