CLOUD OBRONIŁ TYTUŁ
Tavoris Cloud (22-0, 18 KO) pokonał jednogłośną decyzją sędziów Fulgencio Zunigę (24-5-1, 21 KO) i po raz drugi obronił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej według federacji IBF.
Champion od początku zdominował challengera ciosami prostymi, lecz mocno bijący Kolumbijczyk cały czas pozostawał groźny. Amerykanin przekonał się o tym w czwartej rundzie, gdy nadział się na jego kontrę.
Do końca obaj bokserzy podjęli otwartą wymianę, z których najczęściej lepiej wychodził większy i silniejszy fizycznie Cloud. W ostatnim starciu po kombinacji zakończonej lewym sierpowym Zuniga był nawet liczony, jednak na zastopowanie go mistrzowi zabrakło już czasu.
Po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie opowiedzieli się za Tavorisem, punktując 116:109, 117:108 i 118:108.
W tej chwili jednak w rankingu dominuje totalna miernota i jedynym w miarę godnym uwagi potencjalnym rywalem Amerykanina jest Glenn Johnson, który jak wiadomo przeniósł się do superśredniej...
Samą walkę z Zunigą chętnie obejrzę, jak tylko pojawi się w necie, bo wyczytałem, że była niezła.
ale to nie te lata. Hopkins ma juz 46 lat
Co by sie nie mowilo, facet jest wytrenowany, dobry technicznie oraz ma duzy potencjal. Tylko musi "wyluzowac" i dac sobie spokoj z pokazami. Ma byc skoncentrowany oraz profesjonalny. To bardzo dobry bokser!