HOPKINS JUŻ W KANADZIE
Legendarny Bernard Hopkins (51-5-1, 32 KO) jest już w Quebec City, gdzie w najbliższą sobotę na Pepsi Coliseum stanie przed szansą pobicia rekordu George'a Foremana. Blisko 46-letni "Kat" zmierzy się z mistrzem WBC i IBO w kategorii półciężkiej - Jean Pascalem (26-1, 16 KO).
- W sobotni wieczór ujrzycie coś niezwykłego. 45-letni mężczyzna w ciele młodego człowieka jest czymś takim. Jestem tu, by udowodnić, że wciąż mogę rywalizować na najwyższym poziomie - powiedział Hopkins.
- Czy mam coś do stracenia? 16,000 ludzi przyjdzie dopingować Pascala. Oni zrobią mnóstwo hałasu, a ja z tego skorzystam. Publiczność będzie moją inspiracją. Część z nich zacznie mi kibicować, gdy zobaczą co robię z Pascalem. Jestem w pełni gotowy na tę walkę - zakończył B-Hop.
Poprostu to jest czlowiek z charakterem. Do tego jeszcze jego umiejetnosci i spryt ringowy- polaczenie bliskie idealu.
aż mnie kusi aby postawić z 50 zyla u buków na (TKO,KO) kurs 5,50 :D
wiem kto to jest Hopkins :)
ale wydaje mi się ze tu wygra młodość i siła z cwaniactwem ringowym i doświadczeniem.
Kondycyjnie napewno Bernard będzie przygotowany ale primo on ma prawie 46 lat i wydaje mi się że z każdą rundą będzie mu cholernie ciężko tak jak 28 letniemu Dawsonowi - Hopkins jest geniuszem,ale najtrudniej oszukać wiek w tym sporcie :P
Zle przeczytałaś mój komentarz chyba,
Ja obstawiam ze Pascal wygra przez TKO lub KO i kurs jest 5,50 zł
a że Hopkins wygra przez TKO lub KO jest aż 8,50zł
(buk : Sportingbet) ale niewiem czy nie reklamuje - po prostu odpowiadam na Twoje pytanie.
Widać ze się bardzo interesujesz boksem - to jest Kanadyjczyk,haitańskiego pochodzenia a nie Francuz .
A wygra Pascal ;)
A wygra B-Hop