PASCAL I HOPKINS JUŻ BLISKO LIMITU
W sobotę, na siedem dni przed wyczekiwaną przez kibiców walką, Jean Pascal (26-1, 16 KO) i Bernard Hopkins (51-5-1, 32 KO) zostali kontrolnie zważeni. Limit wynosił 184 funty, lecz obydwaj pięściarze byli sporo lżejsi i są już blisko zejścia do wymaganych 175.
Pascal, mistrz federacji WBC i IBO, który jest również uznawany za najlepszego pięściarza kategorii półciężkiej przez prestiżowy magazyn "The Ring", wniósł na wagę 181,8 funta, czyli 82,5 kg.
Z kolei legendarny "Kat" na ringu w Montrealu stanie przed szansą zostania najstarszym pięściarzem, który zdobył mistrzowski tytuł. Dotychczasowym rekordzistą jest George Foreman, lecz Hopkins 18 grudnia będzie od niego starszy... Podczas ważenia były wieloletni dominator wagi średniej zanotował 179 funtów, czyli 81,2 kg.
Ekscytujący pojedynek znajdującego się w szczytowej formie kanadyjskiego championa z jednym z najwybitniejszych pięściarzy w historii tej dyscypliny odbędzie się na Pepsi Coliseum w Quebec City. Faworytem jest Pascal, ale stary wyjadacz Hopkins zawstydzał już wielu znacznie młodszych od siebie pięściarzy, udzielając im przy tym bolesnych lekcji boksu.
Pozdro
Hopkins (szacunek za to że tak sie prezentuje w tym wieku) ale ostatnio przynudza, leży godzinami po niby ciosach na yaya
zerknałem na 2 strony
3.00
i
3.25
Wierze w cuda bo one się w życiu zdarzają i szansa, że Hopkins wygra będzie dla mnie niczym innym jak cudem.
- mam wrażenie ze nawet jakby z Dawsonem nie przerwali walki ze względu na jego kontuzje , to w koncu by go Pascal dopadł, co było dla mnie dużym zaskoczeniem, więc chyle głowe nad jego talentem.
46 lat na karku i wygrać z takim młodym wilczkiem to juz by bylo coś - ale mimo tego cwaniactwa ringowego Kata,tym razem się nie uda.
A co do buków hehe to zastanawiam się czy nie postawić jakiejś kasy na KO na Hopkinsie :D
Chodziło mi bardziej o TKO,ale w tym samym zakładzie znajduje sie też KO.
Poza tym wydaje mi się że kondycyjnie Hopkinsowi będzie ciężko,bo co klinczami zajedzie Pascala
Nie sądze aby Kat zrobił kolejną niespodzianke .
Myślę że Bernard błyśnie, choć trzeba pamiętać o tym że walka jest w Kanadzie...
Pascal już był parę razy wcześniej skreślany. Ja nie oceniam go tylko po ostatniej jego walce. w poprzednich starciach z Adrianem Diaconu, Silvio Branco czy nawet Carlem Frochem pokazał, że Kanadyjczyk potrafi boksować na najwyższych obrotach. Przypomina mi Davida Haye, też jest showmanem i do każdej walki przygotowuje się na 100 procent by nie zawieść swojej publiczności i pewnie dlatego na jego gale przychodzi komplet publiczności. Ja Hopkinsowi życzę wygranej, ale nie wierzę w jego zwycięstwo, bo ma swoje lata a poza tym wg mojego rankingu Pascal jest dużo trudniejszym przeciwnikiem niż Pavlik.