Ładna walka. Oglądałem na żywo, bilety nie drogie, warto było się wybrać.
Początek zachowawczy i spokojny, ale z każdą rundą Wilku był skuteczniejszy i dokładniejszy.
Jeśli na początku Tabaghua sobie pozwalał, to w drugiej połowie walki Piotr kontrolował ją w pełni. W końcówkach 2 ostatnich rund miał Szweda na widelcu i tylko gong ratował go przed knock downem.
Panowie zostawili w ringu dużo zdrowia i należą im się brawa.
Szkoda że Koxha złapał kontuzję ale mimo to nie byłem rozczarowany.
Trzeba też wspomnieć walkę Dariusza Sęka, który bardzo ładnie walczył.
Warto obserwować tego chłopaka, bo ma warunki i potencjał.
Fajnie, że są takie gale, mam nadzieję, że wychowają one nową falę fanów boksu.
Początek zachowawczy i spokojny, ale z każdą rundą Wilku był skuteczniejszy i dokładniejszy.
Jeśli na początku Tabaghua sobie pozwalał, to w drugiej połowie walki Piotr kontrolował ją w pełni. W końcówkach 2 ostatnich rund miał Szweda na widelcu i tylko gong ratował go przed knock downem.
Panowie zostawili w ringu dużo zdrowia i należą im się brawa.
Szkoda że Koxha złapał kontuzję ale mimo to nie byłem rozczarowany.
Trzeba też wspomnieć walkę Dariusza Sęka, który bardzo ładnie walczył.
Warto obserwować tego chłopaka, bo ma warunki i potencjał.
Fajnie, że są takie gale, mam nadzieję, że wychowają one nową falę fanów boksu.
Pozdrawiam
W.