ADAMEK vs MADDALONE - STATYSTYKI CIOSÓW
Redakcja, CompuBox Stats
2010-12-10
Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) nie miał wczoraj najmniejszych problemów z rozbiciem Vinny'ego Maddalone (33-7, 24 KO). "Góral" zastopował swojego przeciwnika w piątej rundzie, dominując już od pierwszej minuty pojedynku. Świadczą o tym statystyki, które mówią, że Polak wyprowadził blisko trzy razy więcej ciosów, w dodatku przy lepszym procencie skuteczności.
Zresztą sami zobaczcie...
ciosy zadane/celne
Adamek 384/171 (45%), Maddalone 136/41 (30%)
ciosy proste
Adamek 198/64 (32%), Maddalone 27/5 (19%)
tzw. silne ciosy
Adamek 186/107 (58%), Maddalone 109/36 (33%)
Bez obrazy, ale chyba powinienes sobie kupic jakis magazyn o mezczyznach jak Ci sie muskulatura podoba. Nie wiem w czym ma to Adamkowi pomoc?
Myśle, że trochę zmieniono strategię rozwoju Tomka, wraz z większą muskulaturą nie poszła siła ciosu, a pewnie stracił trochę na szybkości, Tomek dopiero niewiele ponad rok jest w HW, więc ciągle szukają optymalnej wagi, poza tym boks to nie kulturystyka i bokser wcale nie musi być wyrzeźbiony.
Fajny z ciebie chłopak, ale nie kumasz, że Adamek potrzebował jak najwiekszej masy na wielkiego i świetnie zbudowanego Granta, gdzie i tak po zwiekszeniu masy był o niebo szybszy od niego. Tym razem Madallone był mniejszy, a do tego chciał postawić na szybkość (dowodem tego jest schudnięcie Madallone), więc i Adamek postawił na szybkość, by być lepszym w tej kwestii. Tym razem masa nie miała znaczenie przy takiej równicy wagi i budowy ciała.
Farsa to jest wtedy jak odyniec jest łosiem, a gówniane jest co najwyżej twoja wiedza o boksie.
Widzę, że chcesz dalej się wykazywać ograniczeniem, pieniactwem i tępotą umysłową w kwestii walk najlepszego polskiego boksera zawodowego. Twoja wola
A swoja drogą jak tam u ciebie? Potoczyłeś w lesie dwa małe żołędzie i malutką szyszeczkę ;)