McCALL: ZNOKAUTOWAŁBYM WITALIJA
- To są bardzo dobrzy bokserzy, lecz ze względu na ich rozmiar i przewagę pod tym względem, nie nazwałbym ich wybitnymi mistrzami - w ten oto sposób Oliver McCall (54-10, 37 KO) scharakteryzował braci Kliczko, którzy od dłuższego czasu panują na szczycie wagi ciężkiej. 45-letni Amerykanin już dziś w nocy skrzyżuje rękawice z cenionym Fresem Oquendo (32-6, 32 KO).
- Bracia Kliczko zdominowali wagę ciężką, jednak głównie za sprawą swoich warunków fizycznych. Jeśli natomiast cofnęliby się do czasów Larry'ego Holmesa, Riddicka Bowe, Lennoxa Lewisa czy nawet mojej młodszej wersji, zlalibyśmy ich. Obecni bokserzy są daleko w porównaniu z czołówką lat 80. i 90. - stwierdził były pogromca Lennoxa Lewisa.
Zapytany o to, który z panujących mistrzów najbardziej by mu pasował, McCall dość niespodziewanie wskazał na Witalija Kliczkę (41-2, 38 KO) - On lubi atakować, wymieniać ciosy i ze mną uczyniłby podobnie, dlatego też uważam, że znokautowałbym go. Jego brat Władimir oraz David Haye próbowaliby dużo się ruszać i mnie wypunktować, on nie - zakończył dawny mistrz świata federacji WBC.
Ten jego płacz w rewanżu z LL był bezbłędny :)
Oczywiscie tego typu wypowiedzi slyszymy od wielu zawodnikow szukajacych swej szansy na walke o tytul, badz tez budujacych atmosfere przed samym juz pojedynkiem. W przypadku McCalla, zgodzilbym sie ze stwierdzeniem, ze Vitali bylby dla niego zdecydowanie szansa na sukces. Dlaczego? Dlatego, ze Oliver ma potezne uderzenie i jest o wiele mniej konwencjonalny niz wiekszosc tutaj przypuszcza. Ukrainiec lubi wdawac sie w wymiany w momentach, w ktorych wie, ze przeciwnik nie ma szansy na dojscie do niego ze wzgledu n p. na zmeczenie, ale McCall ma tendencje "uspionego wojownika" ktory potrafi nagle wybuchnac olbrzymis energia i zaskoczyc kombinacjami ciosow. Jego lewy hak i prawy prosty sa zdecydowanie przednie, wiec upatrywalbym szansy na pokonanie Vitaliya taka wlasnie kombinacja. Oczywiscie jest to tylko pewien scenariusz, ale chcialem zwrocic wam uwage, ze te wszystkie glupie komentarze o PS3 i innych waszych grach, sa zupelnie bezpodstawne i co smieszniejsze bezsensowne.
Jak bokser,który dostał z Ibragimovem(co dostał od Mormecka),A Timur o wiele gorzej trzma na dystans od Vita ma mieć jakieś nawet iluzoryczne szanse z betonowym Vitalijem...?Byłby kolejnym mięsem ala Briggs...
Do tego wal z Whitakerem,porażki z otłuszczonym Kubańczykiem Gomezem...Williamsonem,którego poskładal Austin...
To 10 % tego boksera co kiedyś...
Jak bokser,który dostał z Ibragimovem(co dostał od Mormecka),A Timur o wiele gorzej trzma na dystans od Vita ma mieć jakieś nawet iluzoryczne szanse z betonowym Vitalijem...?Byłby kolejnym mięsem ala Briggs...
Do tego wal z Whitakerem,porażki z otłuszczonym Kubańczykiem Gomezem...Williamsonem,którego poskładal Austin...
To 10 % tego boksera co kiedyś... "
Oczywiscie zgadzam sie z toba, ze McCall dzisiaj to juz tylko czesc tego piesciarza, ktory znokautowal Lewisa w Londynie. Odnioslem sie raczej do tendencji wysmiewania kazdego piesciarza na tym forum, ktorego nazwisko nie konczy sie na -schko...lol...
Wspomnialem rowniez, ze McCall mialby szanse na lucky punch i niespodzianke, ale nie znaczy iz widze go jako zwyciesce tego pojedynku.
Widzialem ze na boxrecu poczatkowo Mormeck poszedl w gore, ale potem mocno spadl. O walce z Ibragimovem slyszalem ze wygral ja uczciwie.
widze ze wiekszosc tu piszacych nie do konca zrozumialo co McCall powiedzial..."
Oczywiscie powiedzial, ze w "jego czasach" zlaby Klitschkos, ale juz wielokrotnie wczesniej wypowiadal sie w roznych wywiadach (np. 15rounds.com & eastsideboxing.com), ze gdyby dostal teraz szanse dzisiaj na walke z Vitaliyem, to sadzi iz mialby szanse "ustrzelic" Ukrainca. Oczywiscie tylko i wylacznie dlatego, ze Vitali jest o wiele mniej mobilny niz Wladimir i lubi od czasu do czasu zaryzykowac odrobinke, nie za duzo, ale moze by wystarczylo by miec szanse.
Data: 07-12-2010 14:18:37
Czytajac powyzsze komentarze, dochodze do przekonania iz McCall jest dla was jakims archaicznym wcieleniem kompletnego "buma" (slowauzywanego tutaj bardzo czesto...lol...) i ringowego niedorajdy.
Oczywiscie tego typu wypowiedzi slyszymy od wielu zawodnikow szukajacych swej szansy na walke o tytul, badz tez budujacych atmosfere przed samym juz pojedynkiem. W przypadku McCalla, zgodzilbym sie ze stwierdzeniem, ze Vitali bylby dla niego zdecydowanie szansa na sukces. Dlaczego? Dlatego, ze Oliver ma potezne uderzenie i jest o wiele mniej konwencjonalny niz wiekszosc tutaj przypuszcza. Ukrainiec lubi wdawac sie w wymiany w momentach, w ktorych wie, ze przeciwnik nie ma szansy na dojscie do niego ze wzgledu n p. na zmeczenie, ale McCall ma tendencje "uspionego wojownika" ktory potrafi nagle wybuchnac olbrzymis energia i zaskoczyc kombinacjami ciosow. Jego lewy hak i prawy prosty sa zdecydowanie przednie, wiec upatrywalbym szansy na pokonanie Vitaliya taka wlasnie kombinacja. Oczywiscie jest to tylko pewien scenariusz, ale chcialem zwrocic wam uwage, ze te wszystkie glupie komentarze o PS3 i innych waszych grach, sa zupelnie bezpodstawne i co smieszniejsze bezsensowne."
Nie sadzilem, ze to napisze, ale smieszne i bezsensowne tym razem okazaly sie komentarze uzytkownika kryjacego sie pod pseudonimem 'cop'.
Obserwuje i czytam twoje komentarze od dluzszego czasu i musze stwierdzic, ze sa przewidywalne, nudne, monotematyczne i na dluzsza mete upierdliwe.
Obejrzyj dokladnie ostatnie walki McCalla, a potem dwa razy zastanow sie zanim popelnisz taki komentarz. McCall na obecna chwile to bum, bez zadnych atutow w starciu z Kliczko. Szanse o ktorych mowisz to jak 1:100 albo mniej. Jesli dla ciebie 1:100 to szansa na sukces, ok. Dla mnie ma takie same szanse jak kazdy inny piesciarz wazacy powyzej 100 kg..
...Obserwuje i czytam twoje komentarze od dluzszego czasu i musze stwierdzic, ze sa przewidywalne, nudne, monotematyczne i na dluzsza mete upierdliwe. "
Dziekuje za uznanie...lol..
Ja niestety twoich nie zauwazylem, badz tez nie wywarly one na mnie zadnego wrazenia. Czytajac jednak ten fragment, dochodze do wniosku, ze nie zrozumiales mojej wypowiedzi absolutnie. Czytanie ze zrozumieniem sie klania, a wowczas mozemy polemizowac.
Ale czasami mam Ci ochote powiedziec, ze nie mozna zyc swiadomie bez kontaktu z rzeczywistoscia, czyli po angielsku "living a life in the world of delusions".
McCall to podstarzaly przecietniak, ktory przegral ostatnio za kazdym razem, kiedy wlaczyl z nieco lepszym bokserem (T. Ibragimov, Williamson, Gomes). Do tego to jest "karaka jak na wage ciezka. "
Czy widziales co Vitek zrobil z Ananasem? Kazdy myslal ze Ananas sie chociaz odrobine postawi w kilku pierwszych rundach.
Vitek by zatlukl tego emeryta w 3-4 rundach.