DIMITRENKO CHCE ZOSTAĆ IDOLEM NIEMCÓW

Już za kilka godzin, Alexander Dimitrenko (30-1, 20 KO) stanie do obrony tytułu mistrza Europy w wadze ciężkiej. Tymczasem 'Sasza' rozmyśla już o przyszłości i ma nadzieję na stałe stać się ulubieńcem niemieckich kibiców.

- Dla mnie to zaszczyt być Niemcem, wielokrotnie już powtarzałem, że chcę zdobyć dla tego kraju mistrzostwo świata. Chciałbym na długo zostać ulubieńcem niemieckiej widowni oraz być idolem dla tutejszej młodzieży. Jeśli chodzi o walkę z Sosnowskim, to mogę zapewnić, iż świetnie przepracowałem okres przygotowawczy. Jestem dobrej myśli co do wyniku tej potyczki - powiedział Dimitrienko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 04-12-2010 18:19:30 
No to zobaczymy czy Albert umie boksowac czy tylko byc milym.
 Autor komentarza: RyczerzNi
Data: 04-12-2010 18:24:33 
"dla mnie to zaszczyt być niemcem" hmmm ale nim nie jesteś
 Autor komentarza: endriu
Data: 04-12-2010 18:45:13 
"Dla mnie to zaszczyt być Niemcem,"

Fuuu!! Może w jego kraju rządy nie są przyjazne zwykłym ludziom, ale to właśnie dla nich powinien dedykować tą walkę

Bardzo brzydko, choć czysty aryjczyk
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 04-12-2010 18:47:14 
RycerzNi,
dlaczego nim nie jest, jesli ma obywatelstwo to nim jest. Jesli opierac sei na Twoim wywyodzie to czy jego dzieci jesli sie urodza w Niemczech z matki obywatelki Niemiec tez naturalizowanej to Niemcami beda czy nie, a jesli matka bedzie rodowita (co to znaczy)Niemka to czy to juz wedlug Ciebie wystarczy by zostaly Niemcami czy tez jeszcze nie i kiedy jego potomstwo zostanie Niemcami wedlug Ciebie? Ja jestem Polakiem choc urodzilem sie i mieszkam w USA, ale spedzilem sporo lat w Polsce i do dzisiaj mowie po amerykansku choc biegle to z polskim accentem, to znaczy wedlug Ciebie ze jestem Amerykaninem czy Polakiem, rodzice sa urodzonymi w Polsce Poalakami? Ciekawe jak to wedlug Ciebie wyglada?
 Autor komentarza: nowy44
Data: 04-12-2010 18:47:58 
Volksdeutsch. Albercik jest z Warszawy. Moze pamiec historyczna go dodatkowo zdopinguje.
 Autor komentarza: SonyTincarelli
Data: 04-12-2010 18:57:49 
Grzywa
Przecież to chyba proste - jest Ukraińcem z niemieckim paszportem. Tak samo jak Michalczewski był Polakiem z niemieckim paszportem. Jak ja bym teraz pojechał do Argentyny, siedział tam 8 lat, zdobył argentyński paszport to bym się stał argentyńczykiem? Chyba jasne że nie. Mógłbym najwyżej reprezentować Argentynę co w żaden sposób nie robiło by ze mnie argentyńczyka
 Autor komentarza: endriu
Data: 04-12-2010 18:58:50 
Grzywa
To nie ta sama sytuacja co Iwana Drago
Sam nie wiem jak byś urodził się w PL był byś Polakiem a w tej sytuacji to chyba obojniak Naprawdę ciężko określić, napewno płynie w tobie Polska krew. Jeśli jesteś pewny swego ojca:)
 Autor komentarza: SonyTincarelli
Data: 04-12-2010 19:35:13 
Grzywa
co to znaczy mówić po amerykańsku? To coś w stylu "u nas w hamełyka..."?
 Autor komentarza: pyra90
Data: 04-12-2010 19:45:52 
sprzedał się szwabom za euro ,no ale tacy są Ukraińcy nie mają tożsamości narodowej ,można ich kupić
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 04-12-2010 20:02:26 
panowie nie wiem do końca do czego prowadzą te narodowościowe rozwarzania. uwazam że każdy powinien to rozważać w granicach własnego sumienia i serca- i być tym za kogo w głebi się uważa. przynajmniej mam nadzieję że nie będzie takich wniosków jak ten Pyry90- nie obrażajmy innych nacji i ludzi. tylko poprostu trzymajmy kciuki za naszeg rodaka i jego kolejny sukces!
 Autor komentarza: milek762
Data: 04-12-2010 20:13:45 
nie tacy ukraincy Nie pier...ol Pyra Kliczkowie zawsze walczyli dla ukrainy i za to ich szanuje!!!
 Autor komentarza: endriu
Data: 04-12-2010 20:14:44 
majke mądrze rozumujesz, a w sercu i sumieniu powinien się czuć Ukraińcem
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 04-12-2010 21:18:50 
dzięki endriu:)
 Autor komentarza: canuck
Data: 05-12-2010 01:02:43 
Teraz czekam, az ktos cos powie zlego o Tomku albo Sosnie. Przynamniej chlopcy nigdy nie mowili, ze nie wroca do Polski albo ze nie sa Polakami.

Jest kolosalna roznica pomiedzy zyciem tymczasowo w innym kraju, ze wzgledu na specificzna kariera zawodowa, a zadeklarowaniem sie jako Niemiec albo Amerykanin.

Nawet tacy ludzie jak ja, ktorzy mieszkaja w Kanadzie od 30-tu lat nigdy nie powiedza, ze zupelnie nie sa Polakami. Polakiem sie jest na cale zycie, na dobre albo zle!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.