LEMIEUX GOTOWY NA GATESA
Kanadyjski puncher, David Lemieux (24-0, 23 KO), już dzisiejszej nocy stoczy kolejny pojedynek. Na gali w Bell Centre w Quebec jego rywalem będzie Purnell Gates (18-1, 13 KO).
37-letni Amerykanin nie powinien sprawić wielkich kłopotów młodemu królowi nokautu, który w ostatnich dwóch walkach zastopował doświadczonych i bardzo solidnych Hectora Camacho Jr. i Elvina Ayalę. Żaden z nich nie przetrwał nawet jednej rundy.
Początkowo Lemieux miał zmierzyć się z Marco Antonio Rubio (48-5-1, 41 KO), ale ich walka, która wyłoni oficjalnego pretendentra do pasa WBC w wadze średniej, odbędzie się nieco później - najprawdopodobniej w kwietniu przyszłego roku.
- Gates nigdy nie przegrał przed czasem, więc zobaczymy na co go stać. Nigdy wcześniej go nie widziałem, więc muszę wyjść do ringu i na własnej skórze przekonać się co potrafi. Ta walka to dla mnie rozgrzewka. Ma utrzymać mnie w dobrej formie przed większymi wyzwaniami - powiedział niespełna 22-letni Kanadyjczyk.