ALEKSANDER DIMITRENKO O PRZYGOTOWANIACH, WALCE Z SOSNOWSKIM I CHAMBERSEM
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2010-12-02
Dodaj do:
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
Autor komentarza: MaTiM777
Data: 02-12-2010 10:18:51
Zero konkretów ze strony Dimitrenki w tym wywiadzie. Na większość pytań udzielał wymijających opowiedzi, jakby nie chciał aby ktoś mógł wykorzystać to przed walką. Najlepsza była jego odpowiedź na pytanie o nazwiska sparingpartnerów: "to nie tajemnica, dwóch Ukrainców i Amerykanów", hehe...
Ciekawa jest ta sprawa z Gmitrukiem. Pewnie nie zgodził się on na współpracę z Dimitrenką lub udzielił mu kilku wskazówek i nie chce żeby to wyszło na jaw.
Autor komentarza: glaude
Data: 02-12-2010 11:16:27
Trochę mam obawy, czy jeśli Albert od początku ostro ruszy na Dimę to starczy mu kondycji na pełny dystans?
Może się przecież okazać, ze "wieżowiec" przetrzyma atak Polaka, a gdy ten się zmęczy- przejdzie do ofensywy.
I druga sprawa nie daje mi spokoju. Sosna w ataku zostawiał często nogi z tyłu. Przy odchyleniu przeciwnika wytrącało go to z równowagi i żeby nie upaść, odsłaniał się. Jeśli nie wyeliminował tego nawyku- może być nieciekawie.
Autor komentarza: jan
Data: 02-12-2010 11:23:03
U Łapina na pewno się dużo nauczył, przez ten czas, więc bądźmy dobrej myśli.
Autor komentarza: Oneiros
Data: 02-12-2010 12:28:48
Albert byles rozdartą sosną, dylemat Wit czy Ebu? Teraz chce zeby Alex nie zrobil z ciebie rozdartej sosny w ringu, chce zebys sprawil zeby z Dimitrenko zostalo wypalone drewienko.
Autor komentarza: myyyk
Data: 02-12-2010 17:34:12
Z tym Gmitrukiem dziwna tajemnica. Konsultacje to może być wiadro dobrych rad lub pięć bezcennych konkretów.
Ciekawa jest ta sprawa z Gmitrukiem. Pewnie nie zgodził się on na współpracę z Dimitrenką lub udzielił mu kilku wskazówek i nie chce żeby to wyszło na jaw.
Może się przecież okazać, ze "wieżowiec" przetrzyma atak Polaka, a gdy ten się zmęczy- przejdzie do ofensywy.
I druga sprawa nie daje mi spokoju. Sosna w ataku zostawiał często nogi z tyłu. Przy odchyleniu przeciwnika wytrącało go to z równowagi i żeby nie upaść, odsłaniał się. Jeśli nie wyeliminował tego nawyku- może być nieciekawie.