DZINDZIRUK O WALCE Z CINTRONEM
Kilka dni temu pojawiła się w mediach informacja o rzekomej obronie Siergieja Dzindziruka (37-0, 23 KO) swojego pasa WBO kategorii junior średniej w potyczce z dwukrotnym mistrzem świata wagi półśredniej, Kermitem Cintronem (32-3-1, 28 KO). Ukrainiec jest zadowolony z takiego obrotu sprawy i zdarza, że do walki z Amerykaninem dojdzie na przełomie lutego i marca.
- To dla mnie dobra wiadomość. Cintron jest znany w USA, a jego przydomek ringowy "Zabójca" mówi sam za siebie. Jeszcze w 2008 roku był mistrzem, a w ostatnim pojedynku przegrał po kontrowersyjnej decyzji z Paulem Williamsem. Na chwilę obecną nie podpisałem jeszcze kontraktu na tę walkę, ale odbędzie się ona w lutym bądź marcu przyszłego roku. Szczerze mówiąc chciałbym powrócić jak najszybciej, ponieważ w dwóch ostatnich latach stoczyłem zaledwie dwa pojedynki - zakończył Dzindziruk, który zawodową karierę rozpoczynał pod okiem Andrzeja Gmitruka.
Oby w lutym (i wygrana) + jeszcze parę walk w 2011r.